„Są to osoby, które od lat są zaangażowane w spór polityczny, stojące w sposób bardzo niejednoznaczny po stronie Platformy i pokazuje ten wybór powiedziałbym taki bardzo polityczny do Trybunału Stanu” - tak kandydatury PO do Trybunału Konstytucyjnego ocenił w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szokujące kandydatury do Trybunału Stanu! Chmaj bronił Rostowskiego przed komisją Amber Gold, a Dubois broni łapówkarza z PO!
Zapytany, czy sędzia Trybunału Stanu nie powinien być bezstronny, powiedział:
To są kandydatury Platformy. Niech PO tutaj uzasadnia ich nominację. Trybunał Stanu w pewnym sensie jest Trybunałem, którego celem jest rozstrzyganie przewinień politycznych, wobec polityków, aczkolwiek nigdy w historii nie wydał żadnego orzeczenia, przynajmniej w ostatnich dekadach. Można powiedzieć, że na chwilę obecną jest to takie ciało fasadowe, natomiast można odnieść wrażenie, że to Platforma w sposób taki symboliczny wynagradza, czy honoruje tych prawników, którzy przez ostatnie lata wspierali ich moralnie, prawnie i procesowo.
Zapytany, jak świadczy o PO fakt, iż wysuwa kandydaturę do TS prawnika, który wydał niegdyś opinię prawną, że PRL nie był systemem totalitarnym, Mularczyk odpowiedział:
PO ma generalnie problem ze swoją tożsamością. Na samych początkach wydawało się, że będzie to formacja, która odwołuje się też do konserwatywnych wartości, natomiast z biegiem czasu widać, że nie konserwatywne wartości, ale wręcz przeciwnie – lewackie, liberalne, a nawet postkomunistyczne idee i zasady były wyznawane przez liderów, czy promowane.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473867-tylko-u-nas-mularczyk-mocno-o-kandydatach-po-do-ts