Wycofaliśmy się na razie ze zniesienia limitu 30-krotności przy składkach ZUS, żeby przeprowadzić konsultacje; szanujemy głos naszych koalicjantów, strona społeczna także domagała się dalszych rozmów - mówił w środę szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: PiS wycofuje projekt ustawy ws. likwidacji 30-krotności ZUS! Poseł Marcin Horała zwrócił się w tej sprawie do marszałek Witek
Sejm miał przeprowadzić pierwsze czytanie projektu PiS we wtorek wieczorem. Wcześniej poseł PiS Marcin Horała w imieniu swego klubu wycofał ten projekt. Wcześniej brak poparcia dla projektu zadeklarowali nie tylko przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, ale także koalicjant PiS ze Zjednoczonej Prawicy - Porozumienie Jarosława Gowina. Ugrupowanie to przyjęło uchwałę, która zobowiązuje posłów i senatorów Porozumienia do głosowania przeciwko likwidacji tego limitu.
Schreiber został w środę zapytany w radiowej Jedynce, czy PiS wycofał projekt ze względu na to, że wicepremier Gowin zagroził wyjściem z koalicji.
Wycofaliśmy się na razie dlatego, żeby przeprowadzić konsultacje
— odpowiedział.
Dlatego, że szanujemy oczywiście głos naszych koalicjantów, prowadziliśmy rozmowy. Dlatego także, że strona społeczna, m.in. część związków zawodowych tutaj domagała się dalszych rozmów - to są powody całościowe takiej decyzji
— stwierdził Schreiber.
W rozmowie padło też pytanie o słowa posła Horały, że ze względu na możliwy deficyt budżetowy trzeba poszukać innych źródeł finansowania.
Nie ma takich planów w tej chwili
— odparł Schreiber.
Być może będzie deficyt budżetowy, zobaczymy
— dodał. Pytany m.in. o możliwy powrót trzeciego progu podatkowego dla najbogatszych, Schreiber również odparł, że nie zna takich planów.
Nie sądzę, byśmy mieli do tego wracać
— dodał.
Tutaj nie ma mowy o żadnej tragedii czy o żadnym kryzysie, to jest tak, że nasi poprzednicy mieli deficyt budżetowy na poziomie przekraczającym nawet 7 proc. PKB
— przekonywał polityk. Ocenił też, że obecna koalicja rządzącą to najlepiej funkcjonująca koalicja od 1989 roku.
Natomiast to, że są jakieś różnice - są. Gdyby ich nie było, wszyscy bylibyśmy w jednej formacji
— dodał.
We wtorek wieczorem Gowin napisał na Twitterze:
Wbrew tym, którzy wieszczyli dekompozycję Zjednoczonej Prawicy, udowodniliśmy, że łączące nas porozumienie ma silne fundamenty programowe. Gramy do jednej bramki.
Wpis opatrzył tagiem „30-krotność”.
Projekt PiS zakładający likwidację od 2020 r. górnego limitu przychodu, do którego płaci się składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, który wynosi 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, został złożony w Sejmie w ubiegłą środę. Według autorów projektu, miało to przynieść dodatkowe 7,1 mld złotych.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473766-schreiber-przeprowadzimy-konsultacje-ws-30-krotnosci