Polska ma prawo samodzielnie dokonywać zmian wymiaru sprawiedliwości, a spory jakie wokół reform mogą powstawać, winna rozstrzygać sama, bez ingerencji instytucji zagranicznych – taki pośredni wniosek płynie z wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu.
Niewątpliwym wydarzeniem tego tygodnia jest expose premiera Mateusza Morawieckiego. W wielu wymiarach jego znaczenie wykracza poza najbliższe dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata. Pozostawiam szczegółową prezentację najważniejszych zamierzeń obecnego rządu specjalistom poszczególnych obszarów, takich jak gospodarka, innowacyjność, podatki, mała i średnia przedsiębiorczość, bezpieczeństwo energetyczne, opieka zdrowotna itd.
Chcę zwrócić uwagę na jeden z istotnych punktów wymienionych w expose. Kontynuowanie reformy wymiaru sprawiedliwości. Punkt ten mieści się w ogólnej puli spraw, zawartych w pierwszym członie charakterystyki nowego rządu w momencie jego powołania: - „Będzie to rząd kontynuacji… „ W tym ogólnym haśle doszukiwano się przede wszystkim spraw związanych z rozwojem zakrojonych na szeroką skalę działań socjalnych, rozpoczętych pełną parą w połowie 2017 i realizowanych do dnia dzisiejszego.
Niektórzy wyborcy PiS, a przecież w ostatnich wyborach było to 8 milionów 200 tysięcy rodaków, nie było pewnych, czy obóz Zjednoczonej Prawicy znajdzie w sobie tyle odwagi i determinacji, żeby mimo ogromnych przeszkód, dalej zmieniać polski wymiar sprawiedliwości. Jak dobrze wiemy, reformy te spotkały się z niezwykle silnym oporem opozycji politycznej, która pobudziła także zbiorowe protesty społeczne, a później przez kolejne lata je podsycała. Dowodem tego jest stałe uczestnictwo liderów opozycji w demonstracjach organizowanych przez KOD, czy stowarzyszenie Obywateli RP. Od początku reform niespodziewanie silny opór nastąpił ze strony środowiska sędziowskiego, do którego dołączyły pozostałe branże prawnicze, w tym adwokaci.
Opozycja polityczna, ale niestety też sami sędziowie przeciwstawiający się zmianom w wymiarze sprawiedliwości, zaczęli szukać pomocy za granicą, głównie w gremiach związanych z Unią Europejską. Niekiedy, co wydaje się niezrozumiałe i karygodne, za próbę zmian w zatęchłym wymiarze sprawiedliwości, opozycja domagała się wręcz ukarania społeczeństwa polskiego, poprzez zmniejszenie unijnych dotacji finansowych dla Polski. Skandaliczne donosy na Polskę, mówiące o niszczeniu demokracji i konstytucji, zgłaszali konkretni sędziowie w zagranicznych instytucjach sędziowskich. Szczególnie haniebną kartę zapisała prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf, wynosząc sprawy polskie w formie oskarżających donosów do Niemiec. Przypominam to, aby pokazać jak duże i bezwzględne naciski wywierano na rząd i prezydenta, aby poddali rewizji dokonane reformy i wycofali się z nich całkowicie. Tej presji przeciwników reform nie ulegli.
I oto w expose premiera znajdujemy zapowiedź prowadzenia dalszych reform w wymiarze sprawiedliwości. Stała się rzecz w jakimś stopniu przełomowa, a zarazem ze względu na nadzwyczajną zbieżność w czasie – symboliczna. Jest nią wyrok Trybunału Sprawiedliwości akurat w tym samym czasie, gdy padały słowa o potrzebie dalszych zmian w sądownictwie. Wyrok, który wytrącił z ręki broń przeciwnikom reformy. To ta grupa sędziów skierowała pytanie o legalność wybranej w zeszłym roku Krajowej Rady Sądownictwa. Wrogowie reformy liczyli na uznanie przez Trybunał Sprawiedliwości KRS za instytucję powołaną bezprawnie i w związku z tym rekrutację przez KRS sędziów na stanowiska w sądach różnej instancji unieważnić. Takie były oczekiwania dużej części środowiska sędziowskiego. Jakże rozczarowujący musi być dla nich wyrok Trybunału. – Odpowiedzi na zadane pytania leżą w kompetencji polskiego Sądu Najwyższego – orzekł Trybunał.
Co ni mniej nie więcej – zauważył prezydent Andrzej Duda - znaczy tyle, że Trybunał uznał pytania za kwestię polityczną, która winna być rozstrzygnięta przez Sąd Najwyższy, a więc wewnętrzny organ Polski.
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości otwiera więc szeroko drzwi polskiemu rządowi i parlamentowi do dalszych reform wymiaru sprawiedliwości.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473687-wsparcie-expose-premiera-przez-trybunal-sprawiedliwosci-ue
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.