Sceptycznie patrzę na tę sprawę – tak prezydent Andrzej Duda odpowiedział we wtorek na pytanie o złożony w Sejmie przez posłów PiS projekt znoszący limit 30-krotności przy składkach ZUS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co o zniesieniu 30-krotności myśli prezydent? Wiceszef KPRP: „Wolałby, żeby tego rodzaju rozwiązania nie były przyjmowane”
Pierwsze czytanie projektu PiS, który zakłada likwidację od 2020 r. górnego limitu przychodu, po przekroczeniu którego nie płaci się składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, a który wynosi obecnie 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, odbyć ma się w Sejmie we wtorek wieczorem.
Na konferencji prasowej po wysłuchaniu w Sejmie expose premiera Mateusza Morawieckiego, prezydent Duda został zapytany, jak podchodzi do propozycji zniesienia tego limitu.
Sceptycznie patrzę na tę sprawę
— odpowiedział.
O propozycji PiS krytycznie wypowiadają się nie tylko m.in. Koalicja Obywatelska i Konfederacja, ale przeciwne jest także Porozumienie - koalicjant PiS w Zjednoczonej Prawicy. Nie wiadomo z kolei jakie stanowisko wobec projektu ma Lewica. Jej przedstawiciele informowali w poniedziałek, że klub podjął decyzję ws. projektu lecz do głosowania go nie poznamy.
Przeciwni projektowi są również przedstawiciele pracodawców i związków zawodowych m.in. Solidarność.
Według autorów projektu likwidacja 30-krotności ZUS ma przynieść do budżetu państwa dodatkowe 7,1 mld zł. W uzasadnieniu do projektu zauważono, że większe składki na ubezpieczenie emerytalne spowodują wzrost składek zewidencjonowanych w ZUS, a w konsekwencji stopniowy wzrost wydatków na emerytury wyliczane według nowych zasad. Oszacowano, że zarobki wyższe niż 30-krotność przeciętnego wynagrodzenia osiąga ok. 370 tys. osób. W poprawionym uzasadnieniu do projektu oceniono, że w skutek zniesienia tzw. 30-krotności wydatki przedsiębiorstw w pierwszym roku obowiązywania zmiany wzrosną o ok. 3,3 mld zł. W ciągu 10 lat będzie to 54,6 mld zł.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent komentuje expose i wyrok TSUE: Są sędziowie, którzy uważają, że lepiej być nominowanym przez władze komunistyczne
kb/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473674-prezydent-o-30-krotnosci-sceptycznie-patrze-na-te-sprawe