We wtorek o godz. 10. Sejm wznowi przerwane w ubiegłą środę I posiedzenie IX kadencji. Premier Mateusz Morawiecki wygłosił w Sejmie expose. Po wystąpieniu szefa rządu odbyła się debata klubowa. Następnie planowane jest głosowanie nad wotum zaufania dla rządu.
21:34 Rząd premiera Mateusza Morawieckiego otrzymał wotum zaufania!
Za głosowało 237 posłów, przeciw było 214 posłów, a 3 wstrzymało się od głosu.
20:45 Marszałek Sejmu wznowiła prace parlamentu. Głos zabiera Mateusz Morawiecki. Premier odpowie na pytania posłów
Zacznę od tematu podatku od korporacji. Uwielbiam słuchać głosów PO, które upominają się o podatek CIT. Nie wiem, czy prześledziliście, jak wyglądy wpływy z tego podatku do budżetu za czasów waszych rządów. (…) Osiem lat minęło, dochody firm wzrosły, a podatek CIT stał w miejscu, a nawet ta kwota spadła. (…) Diabeł ubrał się w ornat i na mszę woła, to mało dobitne powiedzenie w stosunku do waszych rządów
—powiedział premier.
W naszych czasach obniżyliśmy CIT dla małych i średnich firm
—przypomniał Morawiecki.
Podatek CIT jest jednym z głównych dochodów, z którego finansujemy naszą politykę społeczną czy służbę zdrowia
—podkreślił.
Jeśli osoba zatrudnione przez 4 miesiące została w sposób szybki, została zidentyfikowana i dany patologiczny przypadek został wyeliminowany, w jaki sposób chcecie to zestawiać do luki VAT, którą wygenerowaliście za swoich rządów, skoro nawet KE powiedziała, że wyniosła 30 mld zł
—powiedział Morawiecki, odnosząc się do kwestii rzekomej „mafii w ministerstwie finansów”.
Potrafiliśmy tę lukę VAT w dużym stopniu zlikwidować. To jest jedno ze źródeł naszego sukcesu
—zaznaczył.
Pojawiło się 5-6 głosów dot. finansowania samorządów. Ta część zależna od państwa, ta część w ciągu 4 lat przyrosła o 20 mld zł, z tytułu uszczelnienia PIT-u, CIT-u. (…) Przez 8 lat PO ten przyrost był na poziomie 12 mld zł. (…) Warto docenić skuteczność podatkową i to co robimy. Samorządy tej skuteczności są beneficjentem
—podkreślił.
Było pytanie o elektromobilność. (…) Mamy największą fabrykę produkującą baterię litowe, to wysoko zaawansowana technologia. (…) Poczekajmy do 2025 r. i zobaczymy, co będzie z milionem samochodów elektrycznych
—podkreślił.
Morawiecki odpowiada również o pytania o służbę zdrowia.
Przez 4 lata nastąpił wzrost liczby lekarzy i pielęgniarek
—przypomniał szef rządu.
Część pytań chyba było napisane jeszcze cztery lata temu, bo nie ma podatku, którego nie obniżyliśmy, a podatek PIT i CIT obniżyliśmy w sposób bezprecedensowy
—podkreślił.
Będziemy starali się utrzymać propozycję zrównoważonego budżetu, mimo wycofania projektu ws. 30-krotności składek na ZUS
— mówił premier.
Premier wypowiedział się ws. smogu.
PO jeszcze rok temu została masakrycznie skrytykowana przez TSUE, a dzisiaj upominają nas o kwestie smogowe. Raz jeszcze podkreślam - wprowadziliśmy normy jakości węgla, wyeliminowaliśmy z rynku najgorsze „kopciuchy”, wprowadziliśmy możliwość wprowadzania stref czystego transportu o raz wprowadziliśmy dwa wielkie projekty - „Czyste powietrze” i program „Mój prąd”
— mówił premier.
Mateusz Morawiecki odpowiada na pytanie dot. zakończonych inwestycji.
Po pierwsze Muzeum Westerplatte, po drugie muzeum Dawnych Ziem Rzeczpospolitej. Muzeum Piaśnickie - kupiono nieruchomość, trwa gromadzenie dokumentacji
— powiedział premier, wymieniając jeszcze kilka muzeów.
Premier odpowiada na pytanie dot. inflacji.
Ceny wielu artykułów poszły w dół, niewielkiej grupy warzyw faktycznie poszły w górę przyznaję, chociaż już maleją. Ceny usług telekomunikacyjnych, finansowych - staniały. Ceny paliw staniały. W związku z tym gdzie macie tę wielką, gigantyczną inflację? Na kilku produktach, które oczywiście chciałbym, aby nie drożały, ale mamy wolny rynek. Chcieliby Państwo wrócić do gospodarki centralno-nakazowej?
— podkreślił premier.
Premier mówił o wydatkach na badania i rozwój.
Skok o 25 proc. wydatków. Ta magiczna liczba 1 PKB nie mogła był przekroczona. My ją przekroczyliśmy i dzisiaj wydatki na badania i rozwój wynoszą 1,2 proc. PKB. nie chcemy być państwem taniej siły roboczej
— mówił.
Silny polski naród, silna Polska jest naszym celem
— zakończył swoje wystąpienie premier, po którym rozległy się gromkie brawa.
20:25 Marszałek Witek zarządziła przerwę do 20:45
20:23 Tomasz Latos (PiS)
Wiele osób podczas ten dyskusji mówiło o ochronie zdrowia. Niestety, mieszając tutaj często różne fakty. Warto więc o paru faktach powiedzieć. To za czasów rządów PO-PSL, samorządowcy zamknęli więcej oddziałów, niż to, co działo się za rządów PiS. Jeżeli chodzi o personel medyczny, to za czasów PiS-u, to jest teraz więcej zatrudnionych lekarzy i pielęgniarek. Czy to znaczy, że wszystko jest dobrze? Oczywiście, że nie. Wiele spraw trzeba zmieniać i poprawiać. (…) Zamiast krytykować, zapraszam do współpracy w komisji zdrowia
—powiedział Latos.
19:58 Tomasz Zimoch (POKO):
Panie premierze, wierzę, że jako osoby, które lubią sport szybko nawiążemy kontakt. Mam bardzo krótkie pytania, czy Pan może zapewnić, że nikt w Polsce nie będzie napiętnowany, tylko dlatego, że ma inne poglądy niż pan. Czy pan może powiedzieć i zaprzeczyć słowom prezesa pana partii, który mówił o tym w kampanii. Po drugie, czy to, że w expose nie powiedział pan nic o mediach publicznych, to się nawet cieszę, bo im dalej polityka od radia publicznego, tym lepiej dla wszystkich. Ale czy to oznacza, że pan powiedział swojemu obozowi: „stop, tępej propagandy w Polsce”. A teraz o sporcie. Czy jako ten, który lubi sport obiecuje pan, że będzie pan stosował przez cztery lata zasady fair-play, które są bliskie wszystkim tym, którzy sport kochają
—mówił Zimoch.
19:17 Klaudia Jachira (POKO):
Zacznę od miłych słów. Bardzo podobał mi się system kaucyjny na plastik albo pierwszeństwo pieszego przed wejściem na pasy. Tylko mam pytanie, czy przez zrobiliście cokolwiek, by osoby na pasach nie ginęły? Niestety, nie zrobiliście nic. Wręcz przeciwnie, dajecie przyzwolenie na szybką jazdę, sami łamiecie przepisy, gnając na złamanie karku rządowymi limuzynami. Panie premierze, jak mam panu zaufać, jeżeli przez cztery lata dzielicie Polaków na lepszy i gorszy sort. Sama jestem ofiarą tego. Jeśli z telewizji publicznej stworzyliście propagandową tubę, a (…) teraz pan określa normy i zasady normalności. Czy według pana człowiekiem normalnym jest tylko osoba, która głosuje na PiS? I wreszcie jak mam zaufać pańskiej formacji i panu jeżeli odgradzacie się od Polek i Polaków barierkami wokół Sejmu, a jeden z państwa posłów ma ochroniarzy za tą salą. Nie wstyd wam? Jak po tym wszystkim mam zaufać panu, panie premierze?
18:42 Krzysztof Śmiszek (Wiosna):
W swoim wystąpieniu mówił pan wiele o normalności, ale także dużo pan mówił o odrzucaniu skrajności. Ale niestety nie usłyszałem ani słowa o tym, jak pański rząd będzie walczył z tą najgorszą skrajnością jaką jest nacjonalizm na polskich ulicach. (…) Mamy do czynienia z brunatną falą, która wzrasta i oczekiwałbym od pana premiera jasnych deklaracji i jasnych działań
—mówił poseł.
18:22 Iwona Hartwich (POKO):
Powiedział pan o normalności, równości, solidarności, ale jak to ma się do osób z niepełnosprawnościami? Mam dwa pytania i chciałabym prosić o odpowiedź na piśmie: W jaki sposób zamierza pan ochronić osoby niepełnosprawne od grabieży z Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych przez pański rząd? Czy zamierza pan i w jakim czasie zlikwidować kryterium dochodowe do 500 + dla osób niepełnosprawnych, które są niezdolne do samodzielnej egzystencji?
—pytała.
17:56 Joanna Borowiak (PiS):
Brak wyobraźni kierowców, lekceważenie przepisów drogowych, są przyczyną ludzkich tragedii i dramatów rodzinnych. Potrzebne są pilne zmiany w przepisach, zapewniających zwiększenie bezpieczeństwa pieszych. Jak szybko zostaną podjęte prace nad zmianami w przepisach? Czy zostanie wprowadzony zapis bezwzględnego pierwszeństwa pieszych jeszcze przed przejściami dla pieszych tak, by zmusić kierowców do zachowania szczególnej ostrożności?
— pytała.
17:45 Andrzej Rozenek (Lewica):
Chciałem zapytać o losy ustawy, którą przegłosowaliście 16 grudnia 2016 roku (…). Jak do tej pory kosztowała 59 ofiar śmiertelnych, bo tyle osób poniosło śmierć, w jej wyniku. Mówimy tutaj o ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. (…) Wśród ofiar śmiertelnych są samobójstwa, zawały. (…) Czy ma pan zamiar coś z tym zrobić? Nie powinno być tak w państwie, że stosuje się odpowiedzialność zbiorową i odbiera prawa nabyte
— mówił.
17:41 Anna Milczanowska (PiS):
Czy prawdą jest, że rekordowe pieniądze na walkę ze smogiem, ponad 100 mld zł, zostały przeznaczone na walkę ze smogiem?
— pytała.
17:37 Marcelina Zawisza (Lewica):
Jak wygląda sytuacja w Polsce? Z badań Eurostatu z 2018 roku wynika, że 43 proc. młodych ludzi w wieku 25-34 nadal mieszka z rodzicami. Wynagrodzenia oferowane młodym pracownikom rzadko wykraczają poza najniższe wynagrodzenie. 20 proc. dochodów młodych ludzi pochodzi z umów śmieciowych. Badania pokazują, że młodzi ludzie decydują się na emigrację ze względu na brak mieszkań, brak stabilnej pracy i brak poczucia bezpieczeństwa. (…) W 2015 r. PiS zadeklarował likwidacje umów śmieciowych. Kiedy PiS zamierza wywiązać się z tej obietnicy?
— mówiła.
17:29 Maciej Konieczny (Lewica):
Dlaczego zamiast opodatkować wielkie korporacje, teraz na ostatnią chwilę sięgają Państwo do kieszeni najsłabszych? (…) Dlaczego rząd PiS stchórzył i wycofał się z podatku cyfrowego. (…) dlaczego stchórzyliście przed wielkimi korporacjami?
— starał się atakować PiS.
17:27 Arkadiusz Mularczyk (PiS):
Jedną z największych bolączek naszego państwa jest biurokracja, która utrudnia obywatelom załatwienie różnych spraw w urzędach. (…) Jakie rząd planuje wdrożyć instrumenty, aby ograniczyć biurokrację i przyspieszyć rozpatrywanie spraw w urzędach?
— powiedział.
17:25 Krystian Kamiński (Konfederacja):
Tylko jednym zdaniem mówił pan o Polakach na Kresach. Jesteśmy odpowiedzialni za wszystkich Polaków na całym świecie. Czy mógłby pan nie przekładać stosunków międzynarodowych nad dobrem naszych rodaków, jak chociażby w przypadku Litwy? Drugie pytanie o ustawę 447. Czy polski rząd mógłby zając jednoznaczne stanowisko w tej sprawie i na arenie międzynarodowej powiedzieć, że nie zgadzamy się na taką ustawę?
— pytał.
17:16 Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica):
Co pan zrobił przez dwa lata w temacie przemocy wobec kobiet? Nie zrobił pan nic. (…) Powiedział pan, że dzieci są nietykalne. Tak i nie powinno dziać się im nic złego. Ile biskupów ukaraliście, którzy ukrywali księży pedofilów? Ilu księży jest w wiezieniach? Poproszę pana premiera o odpowiedź na piśmie
— mówiła.
16:54 Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO):
Wiele pan obiecał. Ale jak wierzyć premierowi, który został skazany dwa razy za kłamstwa? (…) Jesteście grabarzami państwa prawa. Traktujecie Polskę i wymiar sprawiedliwości jak swoje partyjne pastwiska
— atakowała.
16:50 Arkadiusz Myrcha (KO):
Wymiar sprawiedliwości to ten obszar państwa, który poza edukacją i ochroną zdrowia, za rządów PiS ucierpiał najbardziej. To efekt amatorskich i dyletanckich rządów tercetu premier Morawiecki - minister Ziobro - prezydenta Duda
— próbował dramatyzować poseł KO.
Ile to słyszeliśmy o dekomunizacji. (…) Do TK wprowadzacie prokuratora stanu wojennego! Kłamstwa
— atakował.
16:46 Małgorzata Tracz, liderka Zielonych (KO):
Pan premier nie znalazł czasu na wspomnienie o kryzysie klimatycznym
— skarżyła się posłanka, krytykując „nieudolne rządy” w tym sektorze.
Tymi pustym frazesami pan premier chce nas przekonać. że jego rząd będzie najbardziej proklimatycznym rządem, jaki Polska miała w historii. Panie premierze, nikt się na to nie nabierze
— powiedziała.
16:39 Katarzyna Lubnauer (KO):
Pana expose brzmi jak kpina z inteligencji Polaków. Nie jest pan polityczną dziewicą i tak naprawdę ponosi pan odpowiedzialność za 4 lata rządów PiS. Trudno dać się nabrać na te wszystkie bajki. Jakby Pinokio w Polsce miał twarz, to miałby Pana twarz
— zaczęła ostro Lubnauer.
Z ust rządzących padają piękne obietnice, często współpracy. A w tym samym czasie co się sączy z telewizji? Jad, bełkot…
— rozpocżęła ataki.
Szefowa Nowoczesnej skupiła się w swoim wystąpieniu na krytyce pod adresem zmian w edukacji.
16:06 Marcin Horała (PiS):
W expose pana premiera Mateusza Morawieckiego pojawiło się wiele ważnych akcentów. Ten najważniejszy na początku to korzenie, z których wyrastamy. Jest wielu takich, którzy mówią, że mamy wyłącznie patrzeć w przyszłość. To oczywiście wyrasta z marksizmu (…). Jak drzewo potrzebuje korzeni, tak naród potrzebuje swoich korzeni, państwo potrzebuje tożsamości, na której jest zbudowany
— powiedział, akcentując zagrożenia, jakimi są ataki na tożsamość, tradycję i rodzinę.
To ważne stwierdzenie, że rząd PiS będzie się temu atakowi przeciwstawiał i będzie jednoznacznie stawał w obronie naszej tożsamości. Obrona to słowo klucz. Bo kto jest stroną agresywną, atakującą? Czy to politycy PiS chcieli wprowadzić do szkół kartę Polaka katolika? To politycy PO wprowadzają w szkołach karty LGBT. Czy politycy PiS chodzą na marsze heteroseksualistów, na których profanowane są tęcze? To politycy PO i lewicy chodzą na marsze środowisk LGBT, na których profanowane są symbole religijne. Wyraźnie widać, kto jest stroną atakującą, a kto stroną broniącą się
— wskazał, zwracając się do kolejnej grupy posłów.
Żeby obrona była skuteczna, potrzebny jest rząd, większość parlamentarna, a nie grono kilkunastu głośnych publicystów. Będą tak radykalni w swoim konserwatyzmie, że na koniec uzyskają 10 może 12 proc. A większość społeczeństwa zrażą do tych wartości i przekażą władzę lewicy
— punktował.
Zobaczcie, jak ogromna wolność polityczna w Polsce panuje. Mamy osoby, które od wielu lat żyją z atakowania PiS i włos im z głosy nie spada. Natarcie ma szeroko rozwinięte skrzydła - od marskistów-leninistów po nacjonalistów i anarchokapitalistów
— stwierdził Horała.
Polityk PiS odpierał też zarzuty opozycji ws. polityki ekonomicznej rządu.
Klasyczna nauka ekonomii nie brała pod uwagi skali złodziejstwa i oszustw, jakie występowały wcześniej w Polsce. Ukrócenie złodziejstwa i oszustw wygenerowało dodatkowe środki, których nie tłumaczą żadne wskaźniki makroekonimiczne
— ripostował.
Tyle lat nas straszono wyrokami TSUE. Wyrok za brak polityki antysmogowj za rządów PO, to jedyny realny wyrok
— dodał.
Horała odniósł się do słów polityków Lewicy, krytykujących nawet modernizację polskiej armii!
Jeżeli ktoś krytykuje zakup F-35, to zaprasza, żeby latały nad polskim niebem MiG-35. I to zupełnie za darmo
— stwierdził z ironią.
16:03 Paweł Kowal (KO):
Faktycznie przeraziło mnie, jak mało w expose o polityce zagranicznej. (…) Jakie polska dyplomacja ma instrumenty? To realne pytania, przed którym pana rząd będzie stał przez 4 lata. Widzieliśmy brak zainteresowania polityką wschodnią. Pan musi być w Kijowie, Kiszyniowie, Tbilisi. To tam się rozstrzyga pozycja Polski w Europie. To stamtąd się wzięła nasz siła
— zarzucał Kowal.
15:48 Sławomir Nitras (KO):
Panie premierze, jeśli chce pan być wierny tym wartościom, jeśli chce pan zasłużyć na nasze zaufanie, to pewnym demokratycznym standardem jest jawność majątków najwyższych urzędników państwowych. Jest pan pierwszym premierem po PRL, który ukrywa swoje dochody
— atakował personalnie szefa rządu.
Musi pan ten majątek ujawnić! Pan to obiecał nam (…) Mówienie o wartościach w kontekście rodziny nadaje temu zupełnie inny kontekst
— dodał Nitras.
Jest pan pierwszym premierem, który ściąga nas, werbalnie i faktycznie, z Zachodu na Wschód. (…) Jest mi wstyd, że polski premier szczuje na Zachód!
— mówił.
Poseł KO miał pretensje, że Mateusz Morawiecki nie dostrzegł obecności ambasadorów i nie wymienił w expose żadnego europejskiego kraju.
Nie powiedział pan „Francja”, nie powiedział pan „Niemcy”
— dodał. Z sali odezwali się posłowie: „Tu jest Polska!”.
15:43 Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS):
Przedstawicielka PiS zwróciła uwagę na obietnice dotyczące szkolnictwa i rodziców.
Przysłuchiwałam się tej dyskusji od samego początku. Ze zdumieniem, że prawie nikt z państwa nie poświęcił uwagi sprawom edukacji. Wszystkie kluby akceptują postulaty w expose? (…) Przez ostatnie 4 lata broniliście systemu i mówiliście, że PiS niszczy bardzo dobre gimnazja. (…) Zgadza się, niektóre gimnazja były dobre, ale dostęp do nich mieli niektórzy
— podkreślała.
Broniliście tego patologicznego elitarnego systemu zbudowanego na gruncie szkoły publicznej. Dlaczego wy, liberałowie jak o sobie mówiliście, że liberalna szkoła wam odpowiada (…)? My staramy się odwrócić neoliberalny trend nieszczęsny dla szkoły
— dodała.
15:34 Izabela Leszczyna (KO):
Nie powiedział pan ani słowem o tych trzech ustawach, od których zaczynacie kadencję. A to jest wasz prawdziwy program i prawdziwa twarz. Skok na kasę Polaków
— oskarżała posłanka PO.
Musi pan przyznać, że zaczynacie z przytupem, dlatego odejdziecie z hukiem i zapewniam państwa, że odejdziecie szybciej niż za 4 lata
— dodała.
Z mniejszą swadą mówił pan o mafiach VAT-owskich. Hulały nie tam tam, gdzie pan Horała ich szukał, ale w Ministerstwie Finansów. (…) Banaś rozłożył kontrolę skarbową. Czy nie zrobił tego, aby swoim kolegom z MF ułatwić sprawę? Premier Morawiecki z nieudolności o tym nie wiedział?
— atakowała.
Nie rozumiecie gospodarki, nie rozumiecie finansów, prawa
— mówiła.
15:20 Arkadiusz Mularczyk (PiS):
Poseł PiS opowiada o nowych wyzwaniach i zagrożeniach w przestrzeni międzynarodowej.
Największą uwagę chcę skupić na kwestii bezpieczeństwa. W ostatnich 4 latach udało nam się wpłynąć na relacje z NATO i wzmocnić wschodnią flankę (…). Zintensyfikowaliśmy współpracę dwustronną z USA (…) Wymiernym efektem jest współpracy jest zwiększenie obecności wojsk amerykańskich i modernizacja armii we współpracy z USA. Polska jest dziś bezpieczna jak nigdy w swojej historii
— zaznaczył, przypominając również o zniesieniu wiz do USA i szczególnych relacjach prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem amerykańskim Donaldem Trumpem.
Skutecznie zabiegamy, by w UE nie było krajów pierwszej i drugiej prędkości. Temu celowi służy też nasza współpraca w regionie
— dodał Mularczyk.
Polska jest nie tylko aktywnym graczem na arenie europejskiej, ale także inicjuje kontakty z dalekimi krajami. Polska jest zaangażowanym i odpowiedzialnym partnerem na arenie międzynarodowej
— stwierdził poseł PiS.
Skutecznie walczymy o prawdę historyczną
— dodał.
15:19 Janusz Korwin-Mikke (Konfederacja):
Nie usłyszałem nic o milionie samochodów elektrycznych i również głupot o budowie CPK (…). Pan premier mówił, że trzeba walczyć z rajami podatkowymi. Mam lepszy pomysł. Zrobić z Polski raj podatkowy i wszyscy będą uciekać do Polski
— mówił poseł Konfederacji i szef partii KORWiN.
15:18 Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica):
Panie premierze, dwa lata temu mówił pan, że będzie pan walczył z przemocą wobec kobiet. Jak można panu wierzyć, skoro nic się nie zmieniło? (…) Na co idą pieniądze? Miliony idą na organizacje stworzone naprędce przez Solidarną Polskę i program Pegasus, który ma inwigilować obywateli. (…) Pan kłamie, jak mamy panu wierzyć?!
15:12 Barbara Nowacka (KO):
Panie marszałku, Wysoki Sejmie! Chciałoby się rzec „panie premierze”, ale pan premier nie raczy wysłuchać nawet wystąpień do expose. Swoista arogancja. Można by pomyśleć, że mamy premiera wizjonera i marzyciela, a doskonale wiemy, że mamy cynika. Programy socjalne to nie tylko ładne nazwy
— mówiła posłanka w krótkim wystąpieniu, skupionym na feministycznych wątkach.
Rządy PiS przypadły na czasy koniunktury (…) Mówi pan premier tyle o pracy kobiet, a nawet sam pan premier nie chce pracować z kobietami
— dodała, mając oczywiście pretensje o braku dostępu… do legalnej aborcji.
Mamy prezydenta mężczyznę, premiera mężczyznę. Dożyjemy, gdy prezydentem będzie kobieta
— powiedziała.
15:01 Joanna Borowiak (PiS):
Posłanka PiS przypomniała słowa jednego z liderów opozycji, który cztery lata temu mówił premier Beacie Szydło: „Nie dacie rady, rozdając pieniądze na których nie macie pokrycia”.
Tego posła nie ma dziś w Sejmie, a z jego ugrupowania została dziś garstka posłów. A PiS otrzymał silny mandat (…) i daliśmy radę! (…) Kontynuujemy dobrą zmianę
— podkreśliła Borowiak, wymieniając kolejne dokonania i zrealizowane przez rząd PiS programy socjalne.
14:57 Grzegorz Braun (Konfederacja):
Konfederacja nie biła brawa, chociaż tyle pięknych słów padło
— powiedział Braun, cytując Gałczyńskiego, drwiąc z obietnic z expose Mateusza Morawieckiego.
Jesteście bowiem, zaprawdę, grupą rekonstrukcji historycznej sanacji
— dodał. Głos z sali: „To komplement!”.
Ogrom spraw i jedno zdanie. Mówili o obronie życia ludzie, którzy zamietli sprawę bezpieczeństwa życia ludzkiego. Mówili o bezpieczeństwie narodowym ludzie, którzy jego gwarancji upatrują w sprowadzaniu wojsk obcych na terytorium RP. To jest zdrada, ale szanowna izba przyzwyczaiła się z tą fałszywą doktryną
— mówił.
14:43 Borys Budka (KO):
Spodziewałem się wystąpienia poważnego kandydata na premiera. A tymczasem miałem wrażenie, że wystąpił spiker telewizji publicznej, który żyje we własnej rzeczywistości. (…) Jaką choć jedną inwestycję zrealizowaliście przez te cztery lata? Nie te, którą oddaliście dzięki rządowi PO-PSL, ale którą rozpoczęliście i skończyliście
— rozpoczął od ataków, jak poprzedni posłowie opozycji, wyliczając „brawa Banasia” i Krystynę Pawłowicz.
Czy symbolem polityki zagranicznej ma być przegrana 27:1? (…) Czy to jest normalne państwo?
— kontynuował.
Symbolem transformacji ma być węgiel sprowadzany z Donbasu czy Mozambiku a symbolem sprawiedliwości sprawa dwóch wież? (…) Czy o taką normalność panu chodzi? Mówi pan o ochronie dzieci. Pan?! Podczas gdy odsyłacie do TK prokuratora stanu wojennego, który starał się usprawiedliwiać czyny pedofilskie?
— atakował w brudny sposób Budka.
Chce pan bezemisyjnych szkół? Ma pan blisko 6 tys. zamkniętych gimnazjów (…) Pana rząd jest rządem utraty marzeń. (…) Tego zniszczenia marzeń dziesiątek tysięcy dzieci nikt panu rządowi nie wybaczy
— ciągnął.
Wymieniliście się z rolami z prezesem pana partii. (…) Jeżeli odmieniacie przez wszystkie przypadki słowo wolność, to o tę wolność poważnie zaczynam się obawiać. (…) Czy pod pojęciem wolności nie rozumiecie strachu przed własnym państwem, bo jedyne w czym jesteście dobrzy, to napuszczani jednych na drugich, straszeniu obywateli
— mówił Budka.
Czy zwykły obywatel usłyszał jakiś konkret? (…) Czy dowie się, jaka wielka drożyzna go czeka? Jak wiele jeszcze podatków podniesiecie, zamiast ciąć wydatki w administracji i środki na nagrody? Wiarygodność mogliście zbudować przez 4 lata (…) To kłamstwa, którymi karmicie Polaków
— próbował uderzać dalej.
Mówimy „sprawdzam”. Jeszcze na tym posiedzeniu złożymy projekty, które pokażą, w którym miejscu jesteście
— zapowiedział Budka.
14:31 Poseł Arkadiusz Czartoryski w imieniu klubu PiS:
Tak, w tych wielu dziedzinach, które są pozytywne rzeczy, jest to rząd kontynuacji. I dobrze, bo Polacy chcą, żeby dobre dla naszego narodu rzeczy były kontynuowane. (…) Dobrze funkcjonująca demokracja gwarantuje, że bezpieczeństwo nie wyklucza wolności obywatelskich. Dopiero bezpieczeństwo zapewnia wolności obywatelskiej, którymi Polacy się szczycą, mogą być realizowane
— mówił polityk.
Polacy nie chcieli państwa teoretycznego (…) Mieli przeświadczenie, że świat się zmienia. W takich okolicznościach powstał rząd pani premier Beaty Szydło i pana premiera Mateusza Morawieckiego
— dodał, odnosząc się do danych, które wskazują na rekordowo wysoką ocenę bezpieczeństwa wśród Polaków.
Była to ciężka praca
— zaznaczył. Zwrócił się również do Konfederacji:
Jak wyglądały Marsze Niepodległości za czasów rządów PiS? (…) Jak wyglądają teraz?
14:26 Robert Winnicki (Konfederacja):
Widać, jak potrzebne było wejście do Konfederacji, skoro PiS i PSL przemawia naszym językiem. (…) Jaka dzisiaj stoi przed Polską przyszłość? Tym wyzwaniem jest taka modernizacja, która nie będzie powtarzać błędów Zachodu (…)
— zaczął Winnicki, zarzucając premierowi, że wchodzi w politykę „ciepłej wody w kranie”.
To wejście w buty Donalda Tuska. (…) Prawda jest taka, że dzisiaj ideologia prymitywnego materialistycznego konsumpcjonizmu stała się ideologią państwową. Problem drugi, rewolucja obyczajowa - wiele pięknych słów. Ale prawda jest taka, że rząd PiS jest kolejnym rządem kapitulacji wobec rewolucji obyczajowej, tęczowej lewackiej rewolucji. Wicepremierem jest Jarosław Gowin, który chce się kłaść rejtanem w obronie gender studies
— atakował, mówiąc o wpuszczaniu migrantów do Polski.
14:07 Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL):
Expose premiera RP to nie żart, to nie jest koncert życzeń, to powinna być poważna sprawa i dyskusja. (…) Pan premier w swoim stylu przedstawił koncert życzeń. „Wszystkiego najlepszego” dla wszystkich, bez konkretów, bez odpowiedzi na najtrudniejsze pytania i bez propozycji rozwiązań w kwestii, które dotyczą bezpieczeństwa: zdrowia i życia, energetycznego, miejsca pracy (…) Może jest i dobra wola w tym wszystkim, ale nie ma konkretów
— zaczął prezes PSL.
Ale czy możemy uwierzyć? (…) Wiele było o normalności. Ale czy normalnym jest państwo, w którym emerytka odchodzi z apteki ze łzami w oczach, bo nie może wykupić leków; w którym asystentka prezesa z waszej nominacji zarabia w miesiąc więcej niż pielęgniarka w ciągu roku? (…); w którym dzieli się Polskę na lepszy i gorszy sort, na patriotów i zdrajców; w którym wspólny mianownik, któremu na imię Polska, został zawłaszczony przez jedno ugrupowanie? Nie ma zgody na takie traktowanie państwa, na dojeni państwa i uwłaszczenie się na majątku państwowym, na naszej historii, tradycji i wartości. Polska jest dobrem wszystkich Polaków! (…) Jest ta prawda przedwyborcza i prawda PiS-owska, powyborcza. Dziś ją usłyszeliśmy, że wzrosną ceny za prąd
— uderzał Kosiniak-Kamysz w PiS.
Lider PSL zaczął przemawiać jako samozwańczy przedstawiciel przedsiębiorców…
Ręce precz od polskich przedsiębiorców!
Następnie zwrócił się do posłów Lewicy, wyraźnie wbijając szpilę w PO i Małgorzatę Kidawę-Błońską:
Możemy się różnic, spierać z Lewicą. Ale ja nigdy nie powiem, że jesteście nic nie warci. Wasz głos jest potrzebny i my go szanujemy.
Kosiniak-Kamysz atakował PiS, że postawił na „rosyjski węgiel”, ignorując fakt, że kontrakt gazowy z Moskwą podpisał Waldemar Pawlak. Lider PSL chciał też przestawić ekologiczną i rolniczą twarz swojej formacji.
Najlepszy obraz, jaki syf zrobiliście w rolnictwie, to stajnia w Janowie i Michałowie (…) Przez ostatnie cztery lata przespaliście kluczowe momenty dla rolnictwa
— dodał.
Nie będzie bezpieczeństwa państwa bez wspólnoty narodowej. (…) Jedynym gwarantem suwerenności i dobrobytu państwa polskiego jest wspólnota narodowa. Wszyscy mają prawo czuć się w Polsce jak we własnym domu. (…) Nie ma wolności bez solidarności, ale i przedsiębiorczości oraz samorządności. O samorządach też pan zapomniał
— zwracał się Kosiniak-Kamysz do premiera Morawieckiego.
Nie możemy zagłosować za wotum zaufania dla pańskiego rządu
— zakończył.
13:41 Adrian Zanberg (Lewica)
Usłyszałem parę słów pięknych, słusznych. (…) Byłbym nawet w stanie uwierzyć gdyby nie pewien mały szkopuł. Pan już rządził (…). I pan nie może odciąć się od tych rządów. Bardziej interesuje mnie to, jakim pan był premierem
— mówił polityk Lewicy. Z sali wykrzyczano: „Ręka z kieszeni!”.
Po 4 latach pana rządów Polska nie jest państwem dobrobytu (…) Ludzie uciekają z budżetówki, bo pod pana rządami państwo staje się najgorszym pracodawcą i kwitną śmieciówki
— zarzucał Zandberg.
Pana przechwałki brzmią jak kompletny żart
— dodał, poruszając sprawę polityki mieszkaniowej i programu Mieszkanie+.
Nie dotrzymaliście słowa ws. reprywatyzacji. (…) Zawiedliście lokatorów, tej ustawy nie ma. Dlaczego? O tym nie usłyszeliśmy ani słowa
— nacierał dalej przedstawiciel Lewicy.
Budzą uśmiech pana słowa o polityce europejskiej, bo tę współpracę niszczyliście (…) Skłócacie nas z sąsiadami
— dodał, przechodząc oczywiście do ataków w kwestii relacji z USA i sprawach klimatu.
Zandbergowi pomyliły się też role, ponieważ zaczął przedstawiać program swojej formacji, chwaląc Lewicę.
Sprawa ważna, minimalna wynagrodzeń. Ich wysokość nie może zależeć od widzimisię pańskiego pryncypała (…). Chcecie sięgnąć po pieniądze osób z niepełnosprawnością, to tchórzostwo
— atakował nieustanni polityk Lewicy Razem, krytykując również pomysł wpisania obronę PPK do konstytucji jako wizję „bankstera”.
Polska nie jest własnością PiS-u i prawicowych fanatyków. Ta duszna atmosfera, którą wasze rządy roztoczyły nad krajem, ona się kończy!
— mówił dalej, drwiąc że „PiS będzie tańczył jak episkopat zagra”.
Zandberg zapowiedział, że koalicyjny klub Lewicy zagłosuje przeciwko wotum zaufania dla premiera Mateusza Morawieckiego i jego rządu.
13:29 Lider PO Grzegorz Schetyna komentuje expose
Widzieliśmy prezentację na Nowogrodzkiej i rozumiemy, że tak ten rząd będzie funkcjonował - sterowany z Nowogrodzkiej
— drwił lider PO z przemówienia prezesa PiS jako „poprawianego expose”.
Dużo mówiliście o kontynuacji. I z tym się zgodzę. Ten rząd będzie kontynuował waszą nieudolność (…). Nie może być tak, jak słyszeliśmy: ten sam premier, ci sami ministrowie, którzy odpowiadają za drożyznę, podwyżki, upadek przemysłu stoczniowego, ale są i nowe zapowiedzi - uderzenie w przemysł hutniczy. Jak może być inaczej, jeśli jest ten sam minister zdrowia, który odpowiada za upadek służby zdrowia?
— mówił Schetyna, na co szef MON Mariusz Błaszczak zareagował z sali: „Kłamstwo!”.
Mówicie o normalności? A normalność panie premierze, to prawda, uczciwość, rządu prawa i gospodarność. A wy to wszystko łamiecie dzień w dzień. (…) Dzielicie Polaków kłamstwem smoleńskim (…) Z kłamstwa uczyniliście podstawowe narzędzie w polityce
— atakował Schetyna.
Nie można panu odmówić wyobraźni, czasami bujnej. (…) Ale nie można opierać polityki na dyrdymałach
— oskarżał dalej. „Co za chamstwo!” - wybrzmiał głos z sali sejmowej. Schetyna próbował sprowokować premiera, mówiąc o sprawie „działek”.
Te pytania będą do pana wracać! (…) Będziemy stać za praworządnością i twardo będziemy nazywać rzeczy po imieniu. Będziemy pokazywać waszą politykę
— ogłosił Schetyna, chwaląc wygraną opozycji w Senacie.
To zwycięstwo w Senacie jest wielkim wyzwaniem, współpracy, wzajemnego zaufania. (…) Tak może być w Sejmie, ale to od was zależy
— dodał.
Lider PO zakończył przemówienie, zwracając się do PiS, przypominając… dekalog.
13:06. Wznowiono obrady Sejmu i rozpoczęła się dyskusja nad expose premiera Mateusza Morawieckiego. Głos zabrał prezes PiS.
Wysłuchaliśmy wystąpienia długiego, pełnego faktów, liczb, różnych wątków, ale jednocześnie które przedstawia spójną koncepcję naszej przyszłości. Przed Polską otworzyło się okno możliwości, okno możliwości uzyskania tego, co naszemu narodowi się należy - europejskiego poziomu życia, polskiego państwa dobrobytu. I trzeba z tego skorzystać. Wystąpienie ma charakter przekonującego planu, odnosi się do tego, jak to uczynić, jak dojść do tego punktu. Zawiera diagnozę (…) nieporządku, który panuje na świecie i załamywania się struktur, pewnej niejasności co do tego, co będzie później, ale także diagnozę bardzo gwałtownie następujących zmian w światowej gospodarce, które podważają stare prawa ekonomiczne
— mówił Jarosław Kaczyński, podkreślając, że to sytuacja trudna, ale również otwierająca możliwości.
Jakie są przesłanki dla pozytywnej decyzji dotyczącej wzięcia przez Polskę udziały w tym wielkim wyścigu - technologii, zmian gospodarczych, w którym atutami będą talenty i są już talenty, zdolności innowacyjne, przedsiębiorczość, siła nauki i jej powiązania z gospodarką. Można powiedzieć, że tak, przesłanki istnieją. Polska zarówno pod względem społecznym, jak i pod względem gospodarczym jest inna niż cztery lata temu. (…) Ale to nie jest tak, że same przesłanki o charakterze gospodarczym, organizacyjnym a nawet te społecznym są wystarczające
— zaznaczył lider obozu rządzącego
Trzeba odnieść się do tych elementów życia narodowego, które często bywają kwestionowane, nie są przez wszystkich akceptowane. Trzeba uświadomić sobie, że siłą napędzającą wielkie zmiany, siłą która prowadzi do ich sukcesu, są ideały; a pustka jeśli chodzi o wartości, to zniszczenie, to sytuacja która nie sprzyja niczemu dobremu. I to jest oczywiste. Oczywiste jest także, że w tym przypadku chodzi o ideały polskie, a na pierwszym miejscu jest wolność
— powiedział.
Ale jest też inna wartość, o której nie można zapomnieć. To zaufanie. A zaufanie bierze się ze spełnionych obietnic. PiS swoje obietnice spełniło, w ten sposób uzyskało zaufanie i można powiedzieć, że odnowiło polską demokrację. Wreszcie wartością centralną i fundamentem jest polska rodzina. Rodzina rozumiana tradycyjnie, która przybiera formy związku kobiety i mężczyzny. W żadnym wypadku nie można przyjąć, że marginalne zjawiska mają stanowić normę. (…) To fundament konstrukcji, która ma służyć sukcesom ale i ciągłości polskiego narodu i polskiego państwa. A ta ciągłość jest czymś fundamentalnie ważnym. Możemy się odnaleźć w tym na nowo kształtującym się świecie tylko jako silne państwo
— stwierdził Jarosław Kaczyński.
Państwo jest organizacją szeroko rozumianego bezpieczeństwa (…). Ale tajże innego bezpieczeństwa, które jest skierowane ku temu, by samo państwo nie było zagrożeniem dla obywateli, by patologie państwa nie mogły rozwijać się w ten sposób, by pozycję jednostek, grup społecznych a przede wszystkim demokrację i praworządność niszczyły. To zostało w przemówieniu uwzględnione
— mówił.
Prezes PiS wskazał na sojusz ze Stanami Zjednoczonymi.
To dzisiaj jedyne państwo, które może realnie jakieś bezpieczeństwo gwarantować. (…) Ale oczywiście, bezpieczeństwo to także wzmacnianie polskich sił zbrojnych poprzez zakupy nowoczesnego uzbrojenia, jak i poprzez ćwiczenia i powiększanie. Ale bezpieczeństwo to nie tylko sfera militarna, ale to również bezpieczeństwo gospodarcze, energetyczne. Jesteśmy blisko, by to bezpieczeństwo, przez wiele lat zagrożone, było zapewnione
— podkreślał.
Bezpieczeństwo jednostki (…). To, że na to pan premier położył taki nacisk, to wyciągnięcie konsekwencji z faktów. Bo najważniejsze jest ludzkie życie. (…) Jest także pewna sfera przestępczości, która nie jest właściwie karana
— dodał lider Zjednoczonej Prawicy.
Bezpieczeństwo w sferze socjalnej. To gigantyczna sfera dotycząca także zdrowia. Nie ukrywamy, że jest jeszcze wiele do zrobienia, że nawet te 106 mld zł to za mało, ale będziemy dążyli do 160 mld w stosunkowo krótkim czasie. Tutaj trzeba będzie tu jeszcze wiele zmienić (…) Pamiętajcie, że w tej dziedzinie będziemy szli jeszcze dalej do przodu
— stwierdził, mówiąc również o przeciwstawieniu się wrogiej socjalizacji.
Sprawa sytuacji kobiet w rodzinie. Nigdy nie kwestionowaliśmy, że taki problem istnieje. Nie można przeciwstawiać praw kobiet temu wszystkiemu, co tworzy podstawy trwałości narodu, ale trzeba działać w tym kierunku, żeby te procesy rzeczywiście nie były przeciwstawne (…) To dla nas sprawa fundamentalna, tak jak przeciwstawienie się z przemocą w rodzinie. Tu trzeba być twardym i bardzo bezwzględnym
— mówił.
Ogromna ilość propozycji, które razem mają tworzyć nową sytuację dla przedsiębiorców, młodych przedsiębiorców i tych którzy chcą wziąć udział w wyścigu technologicznym. To jest rozstrzygające
— dodał.
UE jest dzisiaj w kryzysie. Można go na różny sposób ilustrować, od danych ekonomicznych, poprzez obraz jeszcze funkcjonującego przewodniczącego Rady Europejskiej. Ale to jest obraz kryzysu. A Unia musi z tego kryzysu wyjść, wracając do traktatów, dbając o przyzwoitość, walcząc z rajami podatkowymi, monopolami i patologiami. To jest nasza polska agenda w UE: nie kłanianie się w pas, nie zgoda na wszystko (…). Ale tylko taka Europa po naprawie tym globalnym graczem może być, ta dzisiejsza takich szans nie ma
— przemawiał prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Czy to jest program jednej partii czy też program dla całego narodu? (…) Wszystko jest możliwe, tylko potrzebny jest patriotyzm i dobra wola, a nie partykularyzm
— podkreślił Jarosław Kaczyński, dając za wzór Irlandię.
Niezależnie od tych pokrzykiwań zwracam się do wszystkich obecnych na tej sali, żeby poważnie tę ofertę rozważyli
— zakończył.
11:35
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła przerwę w obradach Sejmu do godz. 13.
Przedstawianie expose premiera Morawieckiego trwało ponad godzinę. Po jego zakończeniu Morawiecki otrzymał brawa od posłów i biało-czerwone kwiaty.
W czasie przerwy kluby będą miały czas na przygotowanie się do debaty. W debacie nad expose Morawieckiego - Prawu i Sprawiedliwości przysługuje 117 minut wystąpienia, Koalicji Obywatelskiej – 68 minut, Lewicy – 28, Koalicji Polskiej-Polskiemu Stronnictwu Ludowemu-Kukiz15 – 18 minut, a Konfederacji – 9 minut.
Zgodnie z Regulaminu Sejmu w debacie, poza kolejnością posłów zapisanych do udziału w dyskusji, marszałek Sejmu może udzielić głosu wyłącznie premierowi. Posłowie będą mogli także kierować pytania do premiera, po których głos będzie mógł zabrać wyłącznie szef rządu. Wieczorem zagłosują nad udzielaniem nowej Radzie Ministrów wotum zaufania.
Wotum zaufania Sejm uchwala bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
10:13 PREMIER MORAWIECKI WYGŁASZA EXPOSE!
Równo rok temu odszedł na wieczną wartę Czesław Mostek, ps. „Wilk”. (…) Dożył III RP, naszych czasów. W jego osobie Niepodległa kłania się swoim bohaterom
— zaczął premier Morawiecki.
Polacy powierzyli PiS zadanie zbudowania polskiego państwa dobrobytu, państwa bezpiecznego i nowoczesnego. (…) Otrzymaliśmy silny mandat wynikający z rekordowej liczby głosów oddanych na PiS. Dziękuję za to zaufanie!
— mówił.
Premier pytał, jaką pozycję Polska zajmie w świecie współczesnym.
Polityka jest obietnicą lepszej przyszłości. Jeszcze nie wiemy, jak świat będzie wyglądał za 5, 10 lat, ale wiemy, że Polska staje przed dziejowym wyzwaniem i szansą. Od naszych decyzji zależy czy Polska znajdzie się wśród państw, które będą kształtować nowy porządek. W obliczu globalnych wyzwań liczę na szeroką współpracę w interesie Polski wszystkich sił politycznych. Dla Polski, dla rozwoju, w imię normalności!
— podkreślał Morawiecki.
Nasz cel to polskie państwo dobrobytu. (…) Niewiele jest narodów, które miały drogę do nowoczesności tak trudną jak my. (…) Przez 30 lat wiele się udało zrobić, pokonać wiele bolączek III RP
— dodał, dziękując za pracę wszystkich rządów.
PiS od lat głośno zadaje pytanie: czy decyzje w tamtym czasie były optymalne? Czy wykorzystaliśmy wszystkie szanse? Czy społeczeństwo było podmiotem czy przedmiotem transformacji?. (…) Naprawiamy polskie sprawy jak nikt dotąd po 89 roku!
— zaznaczył.
Jesteśmy Polakami i trzeba nam mieć obowiązki polskie? Potrzebujemy odważnej wizji Polski. Musimy budować naszą pozycję w sieci globalnych gospodarek. (…) Musimy też unikać pułapek. To rola państwa, by przywracać normalność. (…)
Szef rządu zwrócił uwagę na anomalie i przeszkody, jak karuzele VAT-owskie.
Przebiliśmy rozwojowy szklany sufit! (…) Naszym celem jest zbudowanie Polski jako najlepszego miejsca do życia w Europie. To marzenie milionów Polaków! Jeżeli będziemy konsekwentnie modernizowali nasz kraj, szukali porozumienia ponad podziałami to przed nami najlepszy czas dla Polski. Już teraz udaje nam się skutecznie walczyć z nierównościami, z którymi zmaga się cały Zachód
— przemawiał premier.
Wielu z nas ma w biografii Solidarność. Ale dla nas Solidarność to nie historia, ale cel rządzenia, kamień węgielny naszej polityki (…). Rozwój musi być sprawiedliwy
— dodał, przypominając o dokonaniach rządów PiS jak 13 emerytura i program 500+.
Ostatnie lata do dobry czas dla Polski. Bank Światowy docenia nową politykę, MFW przesuwa nas w górę, niemiecka prasa zwraca uwagę na cud gospodarczy, a agencje utrzymują stabilne ratingi. (…) Ostatnie lata to także przełom w innowacjach
— zwrócił uwagę premier.
Rok 2018 był pierwszym rokiem, kiedy nastąpiło znaczące zmniejszenie liczby rodaków na emigracji. Polacy wreszcie w kraju walizki rozpakowują, a nie pakują! Chciałbym, żeby powstała i zaczęła pracować strategia demograficzna i strategia wielkiego powrotu Polaków, tych ze Wschodu i tych z Zachodu. Oni wzbogacą Polskę! Moim celem jest utrzymanie wysokiego wzrostu PKB - z każdym rokiem będziemy bliżej poziomu życia na Zachodzie Europy
— mówił Mateusz Morawiecki, przypominając o symbolicznym zniesieniu wiz do USA.
To jest normalność, która wreszcie do nas wróciła. (…) Przyszłość to nowoczesne państwo dobrobytu, państwo dla rodzin i słabych, które nie przyjmuje skrajności. Idziemy z duchem czasu, ale przede wszystkim z duchem Polski - równości, normalności, a nie skrajności
— podkreślał.
Chcemy stworzyć warunki dla rozwoju klasy średniej. Chcemy więcej niż awansu jednostki, ale całej wspólnoty. Chcemy być bogatą wspólnotą
— dodał.
Program rządu PiS jest oparty na wartościach (…), na kulturze budującej tożsamość narodową, na rodzinie i małżeństwie, podlegających szczególnej ochronie. Naszą kochaną Ojczyznę doniesiemy tam, gdzie jej miejsce. Czas na wielką przyszłość!
— zaznaczył premier.
Wszystkie nasze żelazne zobowiązania wypełniamy
— powiedział.
Premier podkreślał wagę rozwoju dla przedsiębiorców, ale także troskę o seniorów i słabszych.
Tak mocno rozbudowujemy domy seniora. (…) ROdzina jest i musi pozostać fundamentem społeczeństwa. Jest traktowana przez niektórych jako przeżytek. Nie zgadzamy się, by wyjątki określały, co jest normą. Rodzina to nie tylko bastion każdego Polaka, ale bastion całej Polski
— mówił.
Na Zachodzie mówi się o niewidocznej pracy kobiet. (…) My wzmacniamy rodzinę i doceniamy pracę kobiet. Jako pierwsi program ogromnych transferów socjalnych. (…) Równość w miejscu pracy jest wartością, o którą będziemy zabiegać. Taka sama płaca za taką samą pracę. (…) Polki stają często przed wyborem: albo dziecko, albo praca. (…) Zwiększamy dostępność elastycznych form pracy dla rodziców; otwierają się nowe możliwości. Matka musi pewność powrotu do pracy. Nasze działania będą temu służyć
— przemawiał premier.
Różnorodne formy wsparcia i ochrony rodziny będą osią polityki mojej rodziny. Nie tylko w imię tożsamości i tradycji, ale i nowoczesności
— powiedział, obiecując programy infrastrukturalne i wprowadzenie pierwszeństwa pieszych na pasach.
To piraci drogowi poniosą finansowe konsekwencje łamania przepisów. (…) Największym wrogiem bezpieczeństwa w ruchu drogowym jest alkohol. Będziemy zaostrzać politykę karania pijanych kierowców i wzmocnimy profilaktykę (…) Ułatwimy możliwość poruszania się rodzinom po miastach. Wprowadzimy możliwość korzystania z buspasa, gdy będą w samochodzie co najmniej cztery osoby
— zadeklarował premier.
Jeśli ktoś będzie chciał umniejszać wolność w imię politycznej poprawności, to mówię stanowcze nie. Wprowadzimy rozwiązania, które taką wolność zapewnią. Ta wolność dotyczy także przedsiębiorców. (…) Nikt nie może zmuszać drukarza…
— mówił szef rządu, kończąc ten wątek słowami: „Polskość to wolność, polskość to solidarność, polskość to normalność!
Bez państwa nie może być mowy o równym dostępie do nowoczesnych usług. (…) Wielu uwierzyło, że państwo jest zwadą. Na szczęście ta choroba odchodzi. (…) Normalne państwo to ambitne państwo. W taką normalność warto inwestować. Inwestujemy w tych, którzy niosą Polskę - uczniów, nauczycieli. (…) Na przyszły rok przeznaczymy dla nauczycieli środki na wzrost wynagrodzeń. Nowoczesna szkoła to inwestycje w przyszłość Polski. Otworzymy program, który sprawi, że szkoła będzie odpowiadała wyzwaniom przyszłości. Przeprowadzimy wielką modernizację szkół
— powiedział, obiecując ekologiczne szkoły.
Zaproponujemy utworzenie sejmowego zespołu, który razem z rządem przygotuje pakiet deregulacyjny i wolnościowy dla obywateli i biznesu. Zapraszam opozycję, think tanki do współpracy (…) Chcemy budować państwo przyjazne dla obywateli. Będziemy kontynuować reformę w obszarze wymiaru sprawiedliwości
— dodał, obiecując skrócenie czas oczekiwania na wyroki.
Demokratycznie wybrany parlament ma wpływ na obsadę sądów w każdym kraju (…). Czy opozycja w tych krajach chodzi do instytucji międzynarodowych ze skargą? Nie, bo wiedzą, że to szkodzi. Nie osłabiajmy Polski, skarżąc się na nią, ale razem Polskę wzmacniajmy!
— wezwał premier.
Urzędy są dla ludzi, a nie ludzie dla urzędów. (…) Cyfryzacja - już teraz udało nam się to, co było piętą Achillesową rządów - cyfryzacja w służbie zdrowia. (…) W tej i innych dziedzinach będzie naszym hasłem: Od Polski papierowej do Polski cyfrowej
— dodał, przechodząc do tematu służby zdrowia.
Ruszyła narodowa strategia onkologiczna, wprowadziliśmy krajową sieć onkologiczną. Objęliśmy refundację setki leków (…). Podnieśliśmy radykalnie nakłady na zdrowe, o ponad 50 proc. Wprowadzimy także obiecany pakiet badań dla osób powyżej 40 roku życia. (…) Utworzymy fundusz modernizacji szpitali, to będzie symboliczne pożegnanie z PRL-owską szarzyzną
— obiecał szef rządu.
Zadbamy o rozwój sportu amatorskiego i wesprzemy kluby sportowe. (…) Tutaj dysponuje pełną wiedzą, bo konsultowałem to bezpośrednio z ministrem sportu
— zażartował Mateusz Morawiecki (p.o. ministra sportu jest własnie premier).
Rząd to narzędzie obywateli do budowania swojego państwa, ale te narzędzia muszą być sprawne. Dokonamy przeglądu instytucji państwowych, redukcję biurokracji
— zapowiadał premier.
Sercem nowoczesnej gospodarki jest przedsiębiorczość i obowiązkiem państwa jest wspieranie przedsiębiorców. (…) Dlatego rząd PiS obniża podatki dla przedsiębiorców (…) Wmawiano nam, że kapitał nie ma narodowości, ale to nonsens. Pierwsza kadencja to uszczelnienie podatkowe. Jednocześnie punktowo i zdecydowanie uprościmy system. (…) Jest dziś o połowę mniej kontroli niż w czasach naszych poprzedników. (…) Wprowadzimy kolejne ulgi dla małych przedsiębiorców. Wprowadzimy tzw. estoński CIT dla małych i średnich przedsiębiorców. (…) A;e będziemy też jednym z bardziej przyjaznych krajów dla inwestorów zagranicznych, ale bez wyprzedaży sreber rodowych i będziemy wspierać ekspansję polskich firm. Będziemy repolonizować, bo im więcej polskich firm, tym więcej dobrobytu
— mówił dalej szef rządu.
Jesteśmy ambitnym narodem (…) Oto najważniejsze zadanie przed nami, otwórzmy Polsce drzwi do nowoczesności. Chcemy promować polską innowacyjność. Polska staje się „tech” nation, mamy to w DNA
— podkreślał w expose premier Morawiecki.
Polska to wielki i wspólny projekt. Pracodawcy i pracownicy nie muszą być po różnych stronach (…) Zapytajmy, czy to normalne, by dopłaty dla polskich rolników miał być mniejsze niż rolników francuskich? Przekonaliśmy Europę w kwestii migrantów, do polskiego komisarza rolnictwa i przekonamy do dobrych rozwiązań dla wsi na poziomie europejskim. One muszą być jak najlepsze dla polskiej wsi
— akcentował szef rządu.
Zerwiemy na dobre z przekleństwem tymczasowości - tymczasowych projektów i rozwiązań. (…) Państwo nie może być tylko nocnym stróżem, nie może abdykować. Dlatego w ciągu najbliższych lat zainwestujemy w największe polskie projekty, to m.in. przekop Mierzei Wiślanej, CPK, Via Balthica czy wreszcie Baltic Pipe (…). To z pewnością oczekiwana przez Polaków normalność w bezpieczeństwie energetycznym. (…) Ten program modernizacji dróg lokalnych będziemy kontynuować. Naszym celem jest modernizacja i zbudowanie ponad 9 tys. km torów kolejowych (…). To jest normalność w konkrecie (…)
— powiedział.
III RP to konsumpcja na kredyt, przyszłość musimy oprzeć o inwestycje oparta na oszczędnościach, ale także na konsumpcji, opartej o wyższe zarobki (…)
— mówił, wspominając o nieudanym eksperymencie, jakim były OFE.
Zrobimy też coś znacznie więcej. Wprowadziliśmy pierwsi przełomowy program oszczędzania. (…) Ten program to PPK, korzyść dla przyszłych emerytów, zmotywowani pracownicy i pracodawcy, długofalowe budowanie polskiego kapitału. (…) Rozumiemy nieufność Polaków do systemu. Naprawmy to wspólnie. Zmieńmy konstytucję RP, by zagwarantować środkom z PPK bezpieczeństwo
— ogłosił premier.
Bezpieczeństwo energetyczne, konkurencyjność cenowa i dbałość o środowisko. (…) Wprowadzimy program redukujący zużycie plastiku (…) Czyste powietrze to nie ideologia, ale normalność.
— ogłosił.
Nasz narodowy program mieszkaniowy, którego częścią jest Mieszkanie+, tworzy nowe perspektywy
— dodał.
Wreszcie rozwój Polski dogania naszą wyobraźnię
— zaznaczył.
Bierzemy odpowiedzialność za Polskę, ale jesteśmy gotowi wziąć odpowiedzialność za nasz region i UE (…). Jak mówił Lech Kaczyński, szukamy Europy partnerskiej. Nie ma nic bardziej normalnego niż walka o własny interes w UE, to standard. Mamy nasz plan dla UE: solidarność i pomocniczość (…), sprawiedliwe podatki (…). Kilka lat temu głośno mówiliśmy, że trzeba skończyć z rajami podatkowymi i mafiami VAT, dzisiaj powtarza to cała Europa. (…) To nie jest normalne, że nasza UE traci 150 mld euro rocznie w CIT i nie widzi tego słonia w pokoju i drugiego słonia w postaci luki w podatku VAT. Oj chyba przyda się UE trochę więcej prawa i sprawiedliwości
— mówił w tematyce europejskiej.
Po trzecie, uczciwa konkurencja. (…) Po czwarte, walka o traktową swobodę świadczenia z usług (…). Po piąte, ambitny budżet UE (…). Po szóste, partnerstwo Zachodu. Będziemy bronić sojuszu Europy i Stanów Zjednoczonych. Polska jest i musi pozostać integralną częścią obydwu tych organizmów (NATO i UE) (…) Głosy niektóre przywódców czy brak wypełnienia zobowiązań sojuszniczych podważają nasze bezpieczeństwo, będziemy temu przeciwdziałać. Europa potrzebuje powrotu do swoich korzeni, do chrześcijańskich wartości. (…) Chcemy ambitnej UE, otwartej na przyjęcie nowych członków. Jeśli my nie przedstawimy realnej oferty, zrobią to inni
— dodał Mateusz Morawiecki.
Do realizacji tej wizji potrzeba sprawności polskiej gospodarki, dyplomacji nauki. Ale to wszystko nie wystarczy, Potrzeba współpracy. Grupa Wyszehradzka stała się ważnym biegunem (…). Razem powstrzymaliśmy niedobre decyzje. Ta współpraca będzie pogłębiana
— powiedział premier, wspominając również o Trójmorzu i relacjach Polski z USA.
Polska ma szansę łączyć Zachód ze Wschodem, Północ z Południem. Tu najlepsze cechy europejskiego dziedzictwa i wartości mogą znaleźć swoją przyszłość. To łączenie, to nasz cel. (…) Stały upływ krwi, fale migracyjne, to dramat. Dziś Polacy wracają i Polska może być dla emigrantów nadzieją. Jak Polskę widać z zewnątrz? Można to pytanie zadać każdemu z 20 mln turystów (…) Polska to piękny kraj, z którego możemy być dumni. (…) Powstaną polonijne szkoły letnie, by Polska leżała w ich sercach i planach
— podkreślał.
Polska stoi dziś przed wielką szansą budowy swojej dobrej przyszłości, dla siebie i innych (…). Musimy się przekonywać, a nie pokonywać. Zacznijmy od tego, by zgodzić się w kilku najważniejszych sprawach. Dlatego i my otwieramy się na współpracę (…). To nie jest parlament 5 komitetów, ale parlament nas wszystkich, całego narodu. I choć każdy z nas patrzy na Polskę z innej perspektywy, to wciąż widzimy ten sam horyzont. Widzę na nim przyszłe pokolenia Polaków wdzięczne, że w 2019 ich przodkowie zeszli z drogi jeszcze większego podziały i wybrali zgodę w zakresie fundamentalnych interesów państwa. Tego chcę i o to proszę
— przemawiał.
Wierzę w naszą drogę i wartości, które trwały przez pokolenia, w Polski upór, który trwał tylu naukowców i bohaterów. (…) Wierzę w polską przedsiębiorczość, talent. Wierzę w mocniej niż kiedykolwiek, aby ten potencjał przekuć w rzeczywistość. Możemy być najsilniejszym pokoleniem, które miała Polska. (…) Ta ambicja jest większa od naszych podziałów. Musimy mieć wytrwałość i wiarę w siebie. (…) Jaką Polskę przekażemy naszym następcom? Nadeszła chwila rozstrzygnięć, wielkość to kwestia wyboru. Idziemy ku nowemu i niech Bóg nad naszą drogą czuwa
— zakończył premier Mateusz Morawiecki.
10:10 Zamieszanie w Sejmie! Poseł Konfederacji chce złożyć wniosek formalny, uniemożliwiając wygłoszenie expose.
Braun upomniany przez marszałek Sejmu nie chciał zejść z mównicy, ale w końcu ustąpił.
10:07 Marszałek Sejmu wznawia obrady Sejmu.
Przywitano m.in. prezydenta, marszałka Senatu i byłych premierów: Jana Krzysztofa Bieleckiego, Leszka Millera i Waldemara Pawlaka
10:03 Szef rządu przygotowany do wygłoszenia expose…
Wsparcie od Dzieci - jest, wsparcie od osobistego stylisty, czyli mojej kochanej Żony - jest, zestaw do notowania - jest, okulary - są. To znaczy, że jestem gotowy na #Expose 😉
10:00 Za chwilę rozpoczęcie expose premiera Mateusza Morawieckiego
Prezydent Andrzej Duda przybył już do Sejmu, gdzie wysłucha wystąpienia szefa rządu. premiera Mateusza Morawieckiego.
Największy nacisk położy w nim na sprawy gospodarcze, długofalowego rozwoju Polski oraz sprawy ekologiczne i europejskie
— zapowiedział w rozmowie PAP rzecznik rządu Piotr Müller.
kpc/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473593-relacja-expose-premiera-mateusza-morawieckiego