Dzisiejsza światowa rozgrywka wielkich, to nie jest gra o drobne, to dla wielu gra o przetrwanie, a nawet dominację. I choć co prawda, najlepiej ludzkie plany i wielkie zamierzenia społeczno-gospodarcze weryfikuje życie i Opatrzność Boska, to jednak zapewnienia i to w tak kategorycznym tonie co do tego jakie będą płace czy emerytury za 30-40 lat wydaje się być mało poważne i to bez względu na to czy zostanie zlikwidowany, czy też nie, przywilej tzw. 30-krotności składek na ZUS.
Systemy emerytalne to dziś problem ogólnoświatowy, czarna dziura i czarna wizja zobowiązań państw wobec własnych seniorów szacowanych łącznie na kilkadziesiąt bilionów dolarów. W wielu krajach, powszechne systemy emerytalne w ogóle nie funkcjonują, a i tak ludzie pracują do przysłowiowej śmierci. Generalnie żyjemy dziś, mimo ogromnego postępu i tzw. nowoczesności, nadal w dobie wielu niewiadomych, niepewnych i niebezpiecznych zdarzeń. Rozpadają się stare systemy geostrategiczne, na margines schodzi, tak bezkrytycznie wychwalana dotychczas globalizacja, która jak zwykle okazała się wielce korzystna dla silnych i bogatych. Dogorywa wręcz liberalna demokracja, potęgują się wojny handlowe i cyfrowe, które dziś toczą się o to kto przechwyci tzw. łańcuchy dostaw, kto wprowadzi 5G, kto awansuje do miana nowych imperiów, a kto znajdzie się na peryferiach.
To rządowe centra analityczne, stratedzy ekonomiczni i wizjonerzy społeczni winni odpowiedzieć nam na pytanie; jaka jest przyszłość i rola Polski w tym światowym czy nawet europejskim wyścigu, jaka jest skala wyzwań, która stoi przed naszym krajem? Czy korzystając z chwilowego osłabienia europejskiego centrum, mini imperium gospodarczego (Francja, Niemcy) możemy poprawić naszą dotychczasową pozycję, w czym realnie możemy skutecznie konkurować, jakie nisze rozwojowe i dochodowe możemy jeszcze jako Polska, w tej międzynarodowej rywalizacji zagospodarować?
Telewizyjne debaty, a raczej kłótnie polityków, na te pytania z pewnością nie dadzą nam odpowiedzi. Naszą dewizą, nie tylko na najbliższe 4 lata, winno być to, by nie marnować żadnych talentów, by uczynić zarządzanie zasobami Skarbu Państwa, w tym głównie spółkami SP, ale i instytucjami publicznymi bardziej profesjonalnym, by gospodarować mądrze, oszczędnie i sprawiedliwie, a jednocześnie by być sprytnym i elastycznym w międzynarodowej rywalizacji o zyski i wpływy. Chodzi o to, by dalej modernizować polską gospodarkę i finanse w oparciu o nowe technologie, innowacje, ale i polską myśl inżynieryjno-techniczną, którą trzeba koniecznie i to szybko odbudować i postawić na piedestale.
To w tej sprawie, szczególnie wicepremier Jarosław Gowin powinien kłaść się Rejtanem, a nie w obronie LGBT. Zmiany muszą czemuś i komuś służyć, chodzić powinno głównie o to, by z efektów wzrostu, rozwoju i nowoczesności korzystało jak najwięcej naszych Rodaków, by nie poniechawszy idei Państwa Dobrobytu i miejsca szczęśliwego do życia, wzmacniać produktywność, ale i własny interes narodowy w gospodarce i finansach. Chodzi przecież o to, by żyć w lepiej zorganizowanym kraju, w którym liczy się nie tylko wielkość PKB, deficyt sektora finansów publicznych czy poziom inflacji, ale tzw. dobrostan obywateli i jakość codziennego życia Polaków. By to osiągnąć i nie przegrać wyścigu o konkurencyjność trzeba z pewnością lepiej dobierać narzędzia, ale i wykonawców. Nie trzeba się wstydzić planowania i to zarówno w krótkim jak i długim horyzoncie czasowym. Trzeba unikać łatwych do przewidzenia błędów, trzeba mieć, nie tylko wiarygodność, ale też precyzyjny plan i świetnie zgraną drużynę, przede wszystkim odwagę wprowadzenia zamierzeń w czyn.
Każda polityka społeczno-gospodarcza, nie tylko w perspektywie kolejnej kadencji, musi zawierać w sobie elementy godnościowe i tożsamościowe, nawet stawiając na rozwój i nowoczesność, pozbywając się jednocześnie różnego rodzaju kukułczych jaj, od których aż roi się jeszcze w obecnych strukturach gospodarczych, administracyjnych i finansowych polskiego państwa – trzeba wiedzieć, czego się chce.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473480-wiele-pytan-jeszcze-przed-nami-na-ktore-odpowie-expose