Katarzyna Lubnauer przekonywała w TVN24, że PO nie poprze propozycji PiS zniesienia 30-krotności ZUS. Stwierdziła, że jedynym realnym kandydatem KO w wyborach prezydenckich jest Małgorzata Kidawa-Błońska.

Prawo i Sprawiedliwość bardzo nerwowo szuka w tej chwili pieniędzy, żeby potwierdzić swoją tezę o zrównoważonym budżecie. Dla nas poparcie jakichkolwiek podwyżek podatków jest nie do przyjęcia

— mówiła w „Rozmowie Piaseckiego” przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

Przekonywała, że „nadchodzi spowolnienie” i dlatego „nie należy uderzać w gospodarkę”.

Niestety, dane ekonomiczne nie są najlepsze. Wiemy już, że wzrost gospodarczy ostatnio spadł poniżej czterech procent. Jest to niemiła niespodzianka dla strony rządowej. Budżet jest przewidziany na wzrost gospodarczy powyżej trzech i pół procent z tego co pamiętam. Jeżeli spadnie poniżej tego poziomu, to będzie oznaczało, że nie będzie określonych wpływów do budżetu

— stwierdziła.

W ocenie Lubnauer najlepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich jest Małgorzata Kidawa-Błońska, która według niej „ma realne szanse” na zwycięstwo.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tylko pozazdrościć! Siemoniak: W PO nie brakuje ambitnych osób, które widziałaby się w roli kandydata na prezydenta

Nie widzę w tej chwili innego kandydata

— oceniła.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Prof. Ryba: W PO jest nadmiar kandydatów na prezydenta, ale prawie w ogóle nie ma dobrych kandydatów

Przewodnicząca Nowoczesnej nie widzi w roli kandydata na prezydenta marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego.

Jest człowiekiem, który osiągnął duży sukces, który jest dla nas bardzo ważny, jest marszałkiem Senatu

— wskazała.

Musimy utrzymać ten Senat. Kandydowanie na prezydenta to jest praca 24 godziny na dobę, pełne zaangażowanie przez kilka miesięcy

— dodała.

ems/tvn24.pl