Nie milknie dyskusja na temat projektu zniesienia limitu 30-krotności składki ZUS. Sprzeciw wobec pomysłu podtrzymuje Porozumienie Jarosława Gowina. Negatywnie na ten temat wypowiadają się również przedstawiciele prezydenta Andrzeja Dudy.

Odnosząc się do wypowiedzi niektórych polityków: Premier Jarosław Gowin nie uczestniczył w posiedzeniu rządu, na którym przyjmowano projekt zniesienia 30-krotności. W imieniu Porozumienie zdanie odrębne złożyła wówczas minister Jadwiga Emilewicz

— pisze poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk na Twitterze.

Prezydencki minister Andrzej Dera przekonywał w niedzielę, że Andrzej Duda nie popiera tego rozwiązania.

Lepiej, żeby w tym kształcie projekt nie trafił na biurko Andrzeja Dudy. To nie jest dobre rozwiązanie

— mówił Dera.

CZYTAJ WIĘCEJ: Będzie weto? Prezydencki minister o 30-krotności: Lepiej, żeby w tym kształcie projekt nie trafił na biurko Andrzeja Dudy

W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Mamy nadzieję, że ustawa dotycząca zniesienia 30-krotności składek ZUS nie trafi na biurko prezydenta

— stwierdził rzecznik głowy państwa Błażej Spychalski w weekendowym „Super Expressie”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zniesienie limitu 30-krotności. Spychalski podkreśla: „Mamy nadzieję, że ta ustawa nie trafi na biurko prezydenta”

ems/Twitter/se.pl