Powstaje system kanclerski. Silna osobowość Mateusza Morawieckiego, sprawdzeni przez niego ludzie. Jest to rozdanie autorskie bardzo silnego obozu wokół KPRM-u

— ocenił w „Salonie Dziennikarskim” nowy rząd premiera Morawieckiego Eryk Mistewicz z Instytutu Nowych Mediów.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nowe twarze w rządzie premiera Morawieckiego. SPRAWDŹ, kim są nowi szefowie resortów m.in klimatu oraz rodziny. SYLWETKI

W programie goście rozmawiali o nowym rządzie oraz zbliżających się wyborach prezydenckich.

Powstaje system kanclerski. Silna osobowość Mateusza Morawieckiego, sprawdzeni przez niego ludzie. Jest to rozdanie autorskie bardzo silnego obozu wokół KPRM-u. Nowy podział zadań, powstanie ministerstwa klimatu. Kurtyka, który sprawdził się podczas szczytu klimatycznego. Szymański, który odpowiada za ważne kwestie europejskie. Mamy do czynienia z ludźmi, którzy się sprawdzili współpracując z Mateuszem Morawieckim. Rząd autorski

— zauważył Eryk Mistewicz.

Każdy rząd to okazja do nowego skoku medialnego. Tu zabrakło mi kilku nowych, medialnych twarzy. Kiedyś taką rolę odegrał prof. Religa. Ministerstwem sportu nie wygrywa się wyborów. Wyglądali jak doradcy prezesa banku i coś w tym jest. W dwóch wypadkach trzeba było podzielić resortu, żeby zaspokoić parytety Gowina i Ziobry. Mamy rząd, który musi wytworzyć nowe hasło. Rząd PiS-u teraz będzie walczyć o prezydenturę. „zróbmy wszystko, żeby Polska była najlepszym miejscem do życia” - krok w dobrą stronę

— podkreślił Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”.

Według mnie to ministerstwo było koniecznie. W przypadku spółek skarbu państwa, które mają nie wpaść w obce ręce, przydaje się koordynacja centralna. Ministerstwo Finansów może też odegrać ważną rolę, ponieważ wyzwania, które stoją przed rządem, to unijny budżet. I tu mamy podporządkowanie polityki europejskiej pod premiera. Drugie wyzwanie to nadchodząca recesja. Stąd Tadeusz Kościński – minister finansów

— ocenił m.in. powstanie Ministerstwa Aktywów Państwowych Andrzej Potocki, publicysta tygodnika „Sieci”.

CZYTAJ TAKŻE: Jakie będą kompetencje Ministerstwa Aktywów Państwowych? Rzecznik rządu: Nie wszystkie spółki będą do niego przydzielone

Jest chyba to trochę rząd kanclerski. Czy wszyscy są z doboru premiera? Na pewno z uwzględnieniem realiów. Nie ukrywajmy, że są też tam osoby związane z samym centrum PiS-u. Są to dosyć ważne ministerstwa. Nie jest tak, że Jarosław Kaczyński stracił wpływ na rząd

— zaznaczył ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.

W dalszej części „Salonu Dziennikarskiego” publicyści rozważali możliwe scenariusze na wybory prezydenckie.

Jedyny w tym kształcie pewny element to Andrzej Duda jako naturalny kandydat prawicy. Pewnie pan Władysław Kosiniak-Kamysz też wystartuje. Z PO i partiami satelickimi to chyba nie jest jeszcze nic pewnego. To, co robi teraz p. Grodzki to może być jakaś przygrywka

— zauważył ks. Zieliński.

Dwa elementy – po pierwsze spokojne rządzenie, normalność, profesjonalizm – zwiększają szanse Andrzej Dudy. Tworzą dość zgrany duet (…) Profesjonalne, spokojne zarządzanie. Kwestie klimatu, ekonomii, sprawy europejskie. Kluczem do wyborów prezydenckich jest polska inteligencja, nie masy przekonane programami socjalnymi

— mówił Eryk Mistewicz m.in. o współpracy prezydenta Andrzeja Dudy z premierem Mateuszem Morawieckim.

Bardzo ciekawa sytuacja jest w obozie PO. Na polu walki zostaje Radek Sikorski i Małgorzata Kidawa-Błońska. Radek Sikorski jest apodyktyczny, ma agresywny styl. Natomiast Małgorzata Kidawa-Błońska - jak mówi Julia Pitera - nie potrafi wygłosić niczego, czego nie ma napisanego na kartce

— podkreślił Piotr Semka.

Zazwyczaj partie miały gazety. W Polsce jest gazeta, która chce mieć partie. „Gazeta Wyborcza” jest zniesmaczona kandydatami opozycji i zaczyna lansować nowe postacie. Jarosław Kurski mówił o Rzeczniku Praw Obywatelskich, który już się zdystansował. Ten nowy, który się jawi to Szymon Hołownia. Mam nadzieję, ze media nie popełnią tego błędu, co przy Robercie Biedroniu i będą dociekliwe pytając skąd na to pieniądze

— dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hołownia „obywatelskim” kandydatem na prezydenta? Internet huczy od spekulacji. Dominuje zdziwienie: „Po co ci to, człowieku?”

Andrzej Duda ma bardzo duże szanse. Nie zgadzam się jednak - nie może być tylko spokojnej polityki, bo jeśli dojdzie do drugiej tury, to tam już tylko grają emocje

— zauważył Andrzej Potocki.

Prezydent dla środowisk katolickich jest bardziej czytelny niż cały blok Zjednoczonej Prawicy. Ważna jest również pewna estetyka sprawowania władzy. I tutaj oddajmy honor prezydentowi, że mimo że startował jako kandydat PiS potrafił zablokować niektóre ustawy, które według jego sumienia nie powinny przejść. Można się z tym nie zgadzać, ale trzeba docenić

— zakończył ks. Zieliński.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy kandydat obywatelski wkracza do gry! Magda Gessler na prezydenta. Wsparcia udzielił jej Biedroń: Trzymam za ciebie kciuki

kb/TVP Info