Jak dla mnie pompatyczne, zbyt pompatyczne. Może trafiało to do pewnej grupy inteligencji w stylu Unii Wolności
— tak w programie „Salon dziennikarski” Andrzej Potocki, publicysta tygodnika „Sieci” ocenił orędzie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Fala komentarzy po orędziu marszałka Grodzkiego. „On już wie jak leczyć. Szczególnie szpitale z nadmiaru gotówki”
Goście „Salonu dziennikarskiego” rozmawiali o sytuacji w Senacie, w której większość zyskała opozycja i o Tomaszu Grodzkim, nowym marszałku izby wyższej parlamentu.
Senat ma pełnić chyba rolę alternatywnego rządu
— zauważył prowadzący program Michał Karnowski.
Bardzo dobrze zrealizowany materiał. Głos skierowany do inteligencji. O marzeniach, o tym jaką chcemy zbudować Polskę. Jeśli większość w Senacie się utrzyma - a to nie jest pewne - wydaje mi się, że w ciągu pół roku marszałek Karczewski wróci na stanowisko marszałka, na miejscu marszałka stosowałbym to narzędzie. Wypadł bardzo dobrze
— ocenił orędzie marszałka Grodzkiego Eryk Mistewicz z Instytutu Nowych Mediów.
Bardzo ciekawy sposób przeprowadzenia tego orędzia. Z punktu widzenia technicznego i marketingowego
— dodał.
Zupełnie się nie zgadzam. Dla mnie to była taka odmrażarka wystąpień polityków Unii Wolności. Może to była taka inteligencja zakochana w Tadeuszu Mazowieckim z początku lat dziewięćdziesiątych. Teraz mówi się trochę innym językiem. Ten język, nagromadzenie ozdobników – słynne: „Odyseja jaką jest życie” - pozowanie na Mazowieckiego. To pokazuje, że opozycja może mieć z panem marszałkiem problem. On jest osobą, która funkcjonowała już na politycznym rynku szczecińskim, ale teraz aspiruje do roli jednego z głównych rozgrywających (…) Jeśli nie będzie uważał, to marszałek Grodzki może się kojarzyć z takim kabotyńcem
— zaznaczył Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”.
Jak dla mnie pompatyczne, zbyt pompatyczne. Może trafiało to do pewnej grupy inteligencji w stylu Unii Wolności. Wystąpienie pana marszałka trochę odbiega od tego, co chciał robić. Propozycja wyjazdu do USA – zapewne w podtekście narzekanie na demokrację w Polsce i tego typu ruchy z jednej stron – a z drugiej strony ta pompatyczna mowa o demokratycznej, wielkiej roli Senatu pod świetlanym przywództwem PO i jej nowego marszałka. Jak będzie – zobaczymy
— podkreślił Andrzej Potocki, publicysta tygodnika „Sieci”.
Zgadzam się, że to jest takie stylizowanie się na Tadeusza Mazowieckiego, tylko upłynęło kilkadziesiąt lat (…) Kreowanie się, że nastąpiło jakieś zwycięstwo demokracji - 1989 r. te słowa brzmiały inaczej niż dzisiaj. Za każdym razem, kiedy obywatele wybierają jest zwycięstwo demokracji. Kształt Sejmu to też zwycięstwo demokracji
— mówił z kolei ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika „Idziemy”.
kb/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473220-w-co-gra-grodzki-semka-o-oredziu-odmrazarka-unii-wolnosci