Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział, że uda z wizytą do USA, aby podziękować amerykańskim senatorom za obronę rzekomo zagrożonej praworządności w Polsce. Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk ostro skrytykował takie działanie marszałka.

CZYTAJ TAKŻE: Zaczyna się! Grodzki uda się do USA. Podziękuje amerykańskiemu Senatowi za obronę praworządności w Polsce

NASZ WYWIAD. Karczewski przypomina Grodzkiemu: „Marszałek Senatu nie prowadzi i nie odpowiada za politykę zagraniczną”

Grodzki o wyjeździe do USA: „Nie aspiruję do wchodzenia w kompetencje pana prezydenta czy rządu”. Wizyta w uzgodnieniu z MSZ

Marszałek Senatu Grodzki zamiast szukać wśród senatorów w USA poparcia dla sankcji ws. Nord Stream, gdy ważą się losy projektu ustawy w tej sprawie, chce jechać donosić na Polskę

— napisał na Twitterze Arkadiusz Mularczyk.

Ciekawe, czy marszałek Grodzki pod wpływem krytyki zmieni swoje plany? W rozmowie z PAP zadeklarował, że jego wizyta zostanie zorganizowana w porozumieniu z MSZ i że nie aspiruje do wchodzenia w kompetencje prezydenta i rządu.

as/Twitter