Można zrzucać odpowiedzialność na chaos, na nowe przepisy, ale ostatecznie to samorząd Warszawy jest odpowiedzialny za to, co dzieje się w mieście
— mówi portalowi wPolityce.pl Filip Frąckowiak, radny PiS w Radzie Miasta Warszawy.
wPolityce.pl: Władze Warszawy zapowiadają wzrost kosztów odbioru odpadów. Winą za to obciążają rządzący krajem PiS. Jak pan to skomentuje?
Filip Frąckowiak: Zgodnie z moimi wcześniejszymi przewidywaniami każda podwyżka w Warszawie będzie przez prezydenta Trzaskowskiego tłumaczona jako wynik obniżenia podatków przez PiS. Obniżenie podatków przez PiS miało doprowadzić do obniżenia budżetu miasta stołecznego Warszawy. Jest to oczywiście nieprawda. Warszawa zarządzana przez Platformę Obywatelską, Nowoczesną i Rafała Trzaskowskiego powinna mieć stosowne rezerwy na wypadek mniejszych wpływów do budżetu miasta. Takich rezerw, z tego co mówi Rafał Trzaskowski nie przewidział. Muszę powiedzieć, że jest to zaskakujące. Takie rezerwy powinny być, jeżeli zarządza się tak dużym miastem. Nie ma ich też w dokumencie, który jest uchwałą budżetową Rady Miasta stołecznego Warszawy. Prezydent Rafał Trzaskowski bierze wszystkich mieszkańców Warszawy na zakładników swojej polityki.
Dlaczego pan tak sądzi?
Dlatego, że wstrzymał najważniejsze inwestycje. Na dodatek podniósł ceny za oczyszczanie miasta. Tłumaczy, że PiS jest za to wszystko odpowiedzialny. A przecież mógłby zacząć od rezygnacji z rzeczy mniej ważnych, np. z różnych pomysłów ideologicznych realizowanych w Warszawie.
Wiceprezydent stolicy Michał Olszewski twierdzi, że wzrost kosztów odbioru odpadów to „efekty chaosu, które wprowadził rząd PiS” w tym zakresie. „Błędy tego systemu, przed którymi przestrzegaliśmy, zostały przerzucone na samorządy” - przekonywał. Jak odniesie się pan do tych słów?
Już latem tego roku, kiedy był tzw. kryzys śmieciowy było wiadomo, że odpowiada za niego miasto, które nie podpisało na czas umów z firmami, które odbierają nieczystości w mieście. Można zrzucać odpowiedzialność na chaos, na nowe przepisy, ale ostatecznie to samorząd Warszawy jest odpowiedzialny za to, co dzieje się w mieście. Takie zachowanie można porównać do zwykłego obywatela, który by powiedział, że wprowadzono nowe przepisy, ale on nie może sobie z nimi poradzić i je lekceważy.
A co warszawscy radni PiS mają zamiar zrobić w sprawie planowanych przez miasto podwyżek opłat za śmieci w Warszawie? Dodam, że większość w radzie ma opozycja.
Radni PiS zgłaszają poprawki podczas przygotowywania głównej uchwały budżetowej. Zgłaszamy poprawki również kiedy, kiedy uchwała jest poprawiana w trakcie roku budżetowego.
Jaki jest tego efekt?
PO zamyka dyskusję i odbiera nam głos. Walczymy, mówimy o tym publicznie, pomagamy mieszkańcom. PO rządzi miastem Warszawą jak własnym podwórkiem. Rządzi źle i jest jak jest.
Not. TP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/473082-frackowiak-trzaskowski-bierze-warszawiakow-na-zakladnikow