Bawi mnie ta hucpa z rzekomym powrotem unijnych flag do Senatu; przez całą moją kadencję one były tam obecne - napisał na Twitterze b. marszałek Senatu Stanisław Karczewski, odnosząc się do wypowiedzi nowo wybranego marszałka Tomasza Grodzkiego (KO).
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Karczewski przypomina Grodzkiemu: „Marszałek Senatu nie prowadzi i nie odpowiada za politykę zagraniczną”
Grodzki zapowiedział w środę w internetowej części audycji Radia Zet, że w Senacie „dość szybko, być może jeszcze w środę lub w czwartek”, razem z flagami polskimi pojawią się flagi unijne.
„Chciałbym, abyśmy wykonali taki drobny gest, bo jesteśmy członkami rodziny europejskiej, oczywiście całkowicie suwerennym, potężnym państwem ze wspaniałym narodem o ogromnym potencjale i energii”
— powiedział.
CZYTAJ TAKŻE: Marszałek Grodzki zapowiada orędzie i wprowadzenie flag UE do Senatu: Jesteśmy członkami rodziny europejskiej. To drobny gest
Do tej kwestii za pośrednictwem Twittera odniósł się b. marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
„Bawi mnie ta hucpa z rzekomym powrotem unijnych flag do #Senat.u. Przez całą moją kadencję one były tam obecne. Na dowód kilka zdjęć znalezionych w sieci
— napisał Karczewski, dołączając do wpisu kilka zdjęć z Senatu, w których tle widnieją unijne flagi.
O tej sprawie mówił również na antenie Polsat News.
Bzdura kompletna. Przepraszam, że to mówię. Flagi Unii Europejskiej zawsze były. Jak zostałem marszałkiem, to ja je tam wprowadziłem. Tam jest z tyłu napisane „Senat Rzeczypospolitej Polskiej” i tam powinny być flagi biało-czerwone, bo tutaj jest polski Senat. U mnie w gabinecie zawsze była flaga UE, w sali obrad zawsze była flaga UE
— podkreślał obecny wicemarszałek.
Tomasz Grodzki (KO) został wybrany we wtorek marszałkiem Senatu X kadencji izby. Stanisław Karczewski (PiS), Bogdan Borusewicz (KO), Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica) i Michał Kamiński (PSL) zostali wybrani na stanowiska wicemarszałków Senatu.
kpc/PAP/Twitter/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/472802-flagi-ue-powrocily-do-senatu-bzdura-kompletna