Neumann i politycy PO przyłapani. Co robili w przerwie obrad Sejmu? "Mam 18 lat i mogę wypić piwo do obiadu". KOMENTARZE

„Poseł PO Sławomir Neumann w przerwie między sejmowymi głosowaniami wyskoczył na obiad. A do obiadu zamówił sobie… piwko! Wieczorem, przed ostatnim głosowaniem, na wspólny posiłek i coś jeszcze wyskoczyli też inni posłowie PO” — opisuje „Fakt”.

Fotoreporter tabloidu zauważył byłego szefa klubu PO w bistro niedaleko gmachu Sejmu. W przerwie między posiedzeniami zjadł obiad, do którego zamówił belgijskie piwo. „Po tym, jak gdyby nigdy nic wrócił do budynku Sejmu” - pisze „Fakt”.

Mam 18 lat i mogę wypić piwo do obiadu. Jestem świadomy tego co robię

— odparł Neumann, gdy zapytano go o całą sytuację.

Okazuje się, że także inni politycy PO (m.in. Agnieszka Pomaska, Sławomir Nitras, Paweł Olszewski oraz Cezary Tomczyk) wybrali się do restauracji niedaleko ulicy Wiejskiej.

Wspólnie posilili się specjałami tajskiej kuchni oraz czymś jeszcze. Później w doskonałych humorach wrócili do Sejmu

— czytamy w tabloidzie.

Kolejne publikacje o „małym piwku” udowadniają, że politykom PO po prostu weszło to w krew. Delikatnie przypominamy parlamentarzystom, że jednak byli w pracy.

Zachowanie Neumanna skomentowali internauci. Zastanawiali się m.in., czy będąc w pracy można pić alkohol.

Nitras, Neumann, Pomaska, Olszewski, Tomczyk… w przerwie między sejmowymi głosowaniami wyskoczyli na obiad. A do obiadu zamówili sobie piwo, wino i chyba drinki. Humory wyraźnie im dopisywały. Być może po informacji o wyborze nowego marszałka senatu!

— napisał Bartek Piekarski, dołączając zdjęcia z lokalu, w którym stołowali się posłowie.

Według „Faktu”, kwiat PO, czyli Sławomir Neumann, Agnieszka Pomaska, Sławomir Nitras, Paweł Olszewski oraz Cezary Tomczyk pili w pracy! Po przerwie w obradach, wrócili do Sejmu w „doskonałych humorach”. Tam już dawno przydałyby się alkomaty na bramce…

— zwrócił uwagę „Pan A.D.”.

Inny użytkownik Twittera dopytywał, czy internauci też piją alkohol w pracy tak jak Neumann?

Myślałem, że pić to można dopiero PO pracy? POsłowie to jednak co innego

— dodał Paweł Trembecki.

Neumann w pracy chleje alkohol i pod wpływem uczestniczy w obradach Sejmu? Pani Marszałek @elzbietawitek jaka jest norma dla Posłów? 0.5 promila?

— dopytywał „Robert Chief”.

Oni na prawdę uważają się za lepszych hehe już widzę jak sobie popijam w przerwie browar do obiadu i wracam do swoich obowiązków … nie, nawet nie chcę myśleć

— przyznała „Aleksandra C.”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Co wolno wojewodzie? Politycy PO na małym piwie przed głosowaniami w Sejmie

kpc/wkt/”Fakt”