„Myślę, że to przywróci trochę powagi parlamentowi” - tak Paweł Kowal, poseł-elekt Koalicji obywatelskiej skomentował na antenie radia TOK FM prawdopodobną większość dla opozycji w Senacie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dymisja starego rządu, przemówienie prezydenta, wybór marszałków Sejmu i Senatu. SPRAWDŹ, co będzie działo się dziś na Wiejskiej!
Wydaje mi się, że szczęśliwie dla Polski składa się tak, że Senat będzie w rękach opozycji
— mówił Paweł Kowal.
Myślę, że to przywróci trochę powagi parlamentowi
— dodał.
Były wiceminister spraw zagranicznych przekonywał, że w ramach uzgodnień dotyczących większości w Senacie „nawet Ministerstwo Sprawiedliwości było w grze”.
Słyszałem, że wczoraj wieczorem większość PiS-owska podkupywała senatorów na najważniejsze stanowiska. Już nie Ministerstwo Sportu, ale nawet Ministerstwo Sprawiedliwości było w grze
— zaznaczył.
To wszystko się nie udało. Te próby przekupstw były śmieszne, niefajne. To patologia życia parlamentarnego
— podkreślił.
Paweł Kowal pytany był również o to, czego spodziewa się po wystąpieniu Antoniego Macierewicza jako marszałka-seniora Sejmu.
Macierewicz nie słynie jako gołąbek pokoju
— powiedział.
Jak tak dalej pójdzie, to niedługo dowiemy się, że Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało, któremuś z opozycyjnych senatorów stanowisko premiera. Okazuje się, że wyobraźnia polityków nie ma granic.
xyz/TOK FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/472500-on-tak-serio-kowal-o-rozmowach-w-senacie-w-grze-bylo-ms