Co za tupet! Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus najpierw wraz grupą Obywateli RP próbowała zablokować Marsz Niepodległości i sprowokować jego uczestników, a później na Twitterze żaliła się, że w jej kierunku padły obelgi. Spodziewała się komplementów?
CZYTAJ WIĘCEJ: Obywatele RP próbowali zakłócić Marsz Niepodległości. Absurdalne tłumaczenie Szczurka: To przypomnienie o konstytucji. WIDEO
Dowiedziałam się dzisiaj od „prawdziwych Polaków”, że mam „spier…ć z Polski do Rosji”, że jestem „krową”, że „nie jestem Polką”, że jestem „czerwoną komunistką”, „szajbusem”, że „jestem jeb…a”
—napisała.
A wystarczyło tylko dać Polakom spokojnie świętować 11 listopada…
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/472465-najpierw-prowokowala-a-teraz-sie-zali