„Mógł sam prezydent to wymyślić, który między przemowami, które są dobre, ma wypowiedzi i czyny haniebne, np. na pogrzebie ‘Inki’” - tak w Radiu Zet Zbigniew Janas skomentował wybór Antoniego Macierewicza na marszałka seniora Sejmu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Co powie marszałek senior podczas sejmowego wystąpienia? „Skupi się wokół wartości, które są dla Polaków najważniejsze”
Mógł sam prezydent to wymyślić, który między przemowami, które są dobre, ma wypowiedzi i czyny haniebne, np. na pogrzebie „Inki”
— wskazał działacz opozycyjny z okresu PRL.
Na słowa polityka zareagował Marcin Kędryna, dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta RP.
Przypomnijmy słowa Prezydenta. Te, które pan Janas – poseł w latach 1989–2001 nazywa „haniebnymi”
— napisał Kędryna.
Jeżeli smucić się, to tylko z tego powodu, że aż 70 lat czekać trzeba było na ten pogrzeb i aż 27 lat po 1989 r. O ile do 1989 r. można powiedzieć, że rządził ustrój tych samych zdrajców, którzy zamordowali Inkę i Zagończyka, to przecież po 1989 r. teoretycznie nie
— mówił wtedy prezydent.
kb/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/472323-kedryna-odpowiada-ws-slow-prezydenta-z-pogrzebu-inki