Ciąg dalszy dramatów Klaudii Jachiry. „Posłanka-elektka” Koalicji Obywatelskiej skarżyła się najpierw na brak odpowiedzi na maila, w którym żądała przedstawienia porządku obrad Sejmu. Teraz „aktorka” histeryzuje, ponieważ dostała zaproszenie… na Mszę św. od duszpasterza parlamentarzystów.
Nadal nie mam porządku obrad, ale dostałam SMS: „W dniu posiedzenia Sejmu nowej kadencji serdecznie zapraszam Posłów na Mszę Św. o 8.30 w kaplicy sejmowej ks. Piotr Burgonski Duszpasterz Parlam. RP”
— relacjonowała na Twitterze Jachira. Następnie wpadła w histerię.
Aha, takie priorytety?! Kto przekazał mój nr kom ks. PB? Nie dałam zgody
— dodała.
Nie lepsza okazała się i Wanda Nowicka. Antyklerykalny zapał wziął górę.
Czy kapelan sejmowy może rozsyłać smsem za pośr. @KancelariaSejmu zaproszenia na msze? To nie tylko naruszenie świeckiego państwa. To również narusz giodo. Nie było zgody by wysyłano mi informacje nie dot. mandatu pos
— zaatakowała
Bardziej doświadczona parlamentarzystka Anna Maria Siarkowska (PiS) zwróciła na Twitterze uwagę, że był to SMS wysłany od Kancelarii Sejmu na prośbę kapelana, a nie SMS od tegoż kapelana.
Na ten groteskowy wpis Jachiry odpowiedział szef Centrum Informacyjnego Sejmu.
Wiadomości są kolportowane przez Kancelarię Sejmu. Tego typu komunikacja służy powiadamianiu posłów o różnego rodzaju sprawach, związanych z Parlamentem (przede wszystkim z posiedzeniami Izby, ale nie tylko). System sms działa od wielu lat
— napisał Andrzej Grzegrzółka.
Jak tak wyglądają sejmowe początki Klaudii Jachiry, to aż strach pomyśleć, co będzie dalej…
kpc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/472257-dramat-klaudii-jachiry-dostala-zaproszenie-na-msze-swieta