Grodzki kandydatem opozycji na marszałka Senatu! Jest porozumienie PO, PSL i Lewicy. Borusewicz kandydatem na wicemarszałka

Senator Tomasz Grodzki (Platforma Obywatelska) będzie kandydatem opozycji na marszałka Senatu. Kandydatem na wicemarszałka będzie Bogdan Borusewicz.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nieoficjalnie: Wspólnym kandydatem opozycji na stanowisko marszałka Senatu będzie prof. Tomasz Grodzki

To wyjątkowa postać, osoba z wielką kwalifikacją polityczną, merytoryczną, medyczną, ale także moralną

— mówił przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

Zgodziliśmy się co do tej kandydatury dlatego też, że jako pierwszy ujawnił próbę politycznej korupcji, której miał być poddany po wyborach 13 października

— zaznaczył.

Korupcja polityczna musi się spotkać ze zdecydowanym „nie”. To pokazał Tomasz Grodzki i jest godnym kandydatem na marszałka Senatu

— dodał polityk.

Chcemy pokazać, że polski parlament może funkcjonować jak polski Senat w latach 2019-2023

— podkreślał Schetyna.

Odnosząc się do kandydatury Bogdana Borusewicza na wicemarszałka, powiedział, że to nie tylko legenda „Solidarności”, ale też wielokrotny marszałek wielu kadencji i wicemarszałek ostatniej kadencji Senatu, z wielkim doświadczeniem w pracy senackiej, który jako marszałek działał tak, że Senat miał dobrą opinię.

Według Schetyny, Borusewicz jako marszałek „traktował opozycję w sposób, w jaki powinna być traktowana”.

Dla nas to było także wielkie wyzwanie, w jaki sposób pokazać, że Senat może być izbą parlamentu, w której funkcjonuje się w sposób normalny, w której szanowane jest prawo opozycji do zabierania głosu, prowadzona jest debata, kontrolowane jest działanie rządu i wszystko robi się w sposób demokratyczny i praworządny, przejrzysty, transparentny. Chcemy pokazać, że polski parlament może tak funkcjonować i powinien tak funkcjonować, jak będzie funkcjonować Senat w kadencji 2019-2023

— oświadczył Schetyna.

Decyzję o wystawieniu Tomasza Grodzkiego na marszałka Senatu poparli Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty, którzy również pojawili się na konferencji prasowej.

Nie będzie to izba zadymy i nie będzie to izba upokarzania opozycji. To nas odróżnia od rządzących, którzy (…) nie dawali przestrzeni dla demokracji

— mówił lider ludowców.

Włodzimierz Czarzasty podkreślił z kolei, że Lewica poprze kandydatów na marszałka i wicemarszałków Senatu wskazanych przez Koalicję Obywatelską i PSL.

My ze swojej strony - co nie jest tajemnicą - będziemy zgłaszali na wicemarszałkinię panią Gabrielę Morawską-Stanecką

— oświadczył lider SLD.

Dodał, iż zgłasza kandydaturę Morawskiej-Staneckiej jako prawniczki, bo wierzy, że w ten sposób Senat będzie inny.

Wierzymy w to, że ten Senat będzie dopuszczał wszystkie osoby, które są senatorkami i senatorami do głosu, dlatego twardo stoimy też na stanowisku, że w prezydium Senatu powinien być oczywiście przedstawiciel PiS

— podkreślił Czarzasty.

Mówię o tym, nie dlatego, że kocham PiS, tylko dlatego, że chcielibyśmy - te trzy partie, które tu stoją - pokazać inną wrażliwość, otwartość, pracowitość, na poziomie tworzenia ustaw, które będziemy wspólnie uzgadniali i które nie będą kontrowersyjne, bo wiemy i zdajemy sobie sprawę z różnicy naszych programów

— zaznaczył lider Sojuszu.

gah/PAP/TVP Info