Henryk Kowalczyk nie będzie już ministrem środowiska, a jego resort zostanie podzielony na dwie części, z których jedną obejmą ludzie Porozumienia, a drugą środowisko Solidarnej Polski - donosi RMF FM, powołując się na informatorów z PiS twierdzących, że to „najbardziej prawdopodobny scenariusz”.
Zgodnie z informacjami RMF FM, część resortu odpowiedzialna za klimat, kwestie paneli słonecznych, wiatraków, czyste powietrze, walkę z kopciuchami, a być może także geologię, ma trafić do środowiska partii Jarosława Gowina. Konkretnie rzecz ujmując, miałyby zostać przejęte przez minister przedsiębiorczości Jadwigę Emilewicz albo prezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska Piotra Woźnego.
Z kolei część druga, nadzorująca Lasy Państwowe, miałaby trafić w ręce środowiska Solidarnej Polski. Początkowo Lasy Państwowe miały znaleźć się pod kuratelą nowego ministerstwa zajmującego się spółkami Skarbu Państwa, którym będzie kierował Jacek Sasin. Zainteresowanie przejęciem kontroli nad LP zgłosiła jednak także Solidarna Polska.
Politycy PiS, z którymi rozmawiali dziennikarze RMF FM stwierdzili, że powyższa koncepcja podziału ministerstwa środowiska została ustalona „na teraz”. Nie wiadomo zatem, czy koncepcja jeszcze się nie zmieni.
tkwl/rmf24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/471757-ziobro-i-gowin-podziela-ministerstwo-srodowiska