To był pomysł PiS. Zgłosił ich klub. To są niezwykle doświadczeni prawnicy. Na pewno będą świetnymi sędziami Trybunału Konstytucyjnego
—podkreślił na antenie Radia ZET Stanisław Karczewski, pytany o prof. Krystynę Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, których PiS zgłosił jako swoich kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Nie brałem udziału akurat osobiście w tym, chociaż wiedziałem nieco wcześniej
—przyznał marszałek Senatu, pytany kiedy pojawił się pomysł, aby kandydatami do TK byli Pawłowicz i Piotrowicz.
Oczywiście, że te osoby dają gwarancję niezależności. Natychmiast zostawiają poza swoje legitymacje partyjne i swoją działalność polityczną
—dodał.
Proszę spojrzeć na osoby, które pełniły te zaszczytne funkcje. Chociażby poprzedni prezes TK - czy ktokolwiek mówił, że był I sekretarzem POP PZPR w jednym z wydziałów Uniwersytetu Warszawskiego? Nie słyszałem o tym, a tak było
—przypomniał Karczewski.
Marszałek podkreślił, że nie ma już możliwości wycofania tych kandydatur.
Jak moglibyśmy wycofać? Termin upłynął. Wczoraj powiedział o tym przewodniczący klubu. Nie widziałem pisma, ale przypuszczam, że kandydatury zostały zgłoszone formalnie
—zaznaczył.
kk/Radio ZET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/471508-karczewski-poprzedni-prezes-tk-byl-i-sekretarzem-pop-pzpr