Tygodnik „Polityka” opublikował na swoich łamach wywiad z terapeutką uzależnień i seksuologiem, którzy stwierdzili, że homofobia ma wielki wpływ na stres i „ryzykowne zachowania społeczności LGBT”. Publikację skomentował prezes Warsaw Enterprise Institute Tomasz Wróblewski, który zastanawiał się, czy „ci ludzie urodzili się wczoraj”.

CZYTAJ TAKŻE: Prof. Nalaskowski o paradach LGBT: „Skończyła się kampania i pieniądze. I teraz pojawią się pewnie przed wyborami prezydenckimi”

Odważne słowa bpa Milewskiego o homoseksualizmie i pedofilii w Kościele: „To są rzeczywistości w jakimś sensie powiązane”

Szokujące dane! Za Trzaskowskiego na organizacje LGBT przeznaczono 876 tys. zł. „To więcej niż w trakcie całej kadencji HGW”

85 proc. badanych sięgnęło po substancje odurzające pierwszy raz, by obniżyć poziom stresu – mówią terapeutka uzależnień Agata Stola i seksuolog Robert Kowalczyk, autorzy badań o wpływie homofobii na stres i ryzykowne zachowania społeczności LGBT

— możemy przeczytać w „Polityce”.

O komentarz w tej sprawie pokusił się prezes Warsaw Enterprise Institute Tomasz Wróblewski.

Czy ci ludzie urodzili się wczoraj? Stres LGBTQI? W porównaniu do czego. Kiedy w Polsce panowała większa tolerancja? A może od Jagiellonów wszyscy chodzili tu w stresie i naćpani

— napisał na Twitterze Wróblewski.

wkt/TT