Przeciwko powstaniu kopalni przemawia troska o środowisko naturalne i o zdrowie mieszkańców powiatu zawierciańskiego
— mówi prezydent prezydent Zawiercia w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Co przemawia przeciw powstaniu kopalni cynku i ołowiu, którą firma Rathdowney chce postawić na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej?
Łukasz Konarski, Prezydent Zawiercia: Przeciwko powstaniu kopalni przemawia troska o środowisko naturalne i o zdrowie mieszkańców powiatu zawierciańskiego. Ta inwestycja miałaby ogromny wpływ na całą Jurę Krakowsko-Częstochowską, nie mówiąc jedynie o walorach turystycznych. Obawiamy się przede wszystkim obniżenia poziomu wody, a wszyscy wiemy, że w całym kraju mamy deficyt tego surowca. Następna sprawa to odpady poflotacyjne powstające w procesie produkcji cynku i ołowiu, które byłyby szkodliwe dla zdrowia mieszkańców.
Czyli, w skrócie, powstanie kopalni cynku i ołowiu na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej może doprowadzić do katastrofy ekologicznej?
Tak wynika z danych, którymi dysponujemy.
Samorząd miasta Zawiercia zlecał badania i ekspertyzy, które wskażą, jakie mogą być skutki działania kopalni?
Takie analizy były przeprowadzane przez kilka organizacji, m.in. przez Stowarzyszenie „Nie dla kopalni cynku i ołowiu”. One pokazują, że wpływ kopalni na życie mieszkańców i na działalność przedsiębiorców będzie bardzo duży. Jeżeli poziom wód gruntowych obniży się, niektóre przedsiębiorstwa działające od lat w Zawierciu i w okolicach nie będą mogły kontynuować działalności. Doprowadzi to do wzrostu bezrobocia. Kopalnia nie wpłynie pozytywnie na rozwój gospodarczy regionu. Nie jest prawdą, że w kopalni znajdą zatrudnienie mieszkańcy powiatu zawierciańskiego. Zostaną w niej zatrudnieni wyspecjalizowani pracownicy z innych regionów, ponieważ w naszej okolicy nie ma górników, pracowników kopalni rud cynku i ołowiu. Jeżeli kopalnia powstanie, zatrudnienie mogą w niej znaleźć pracownicy z Bukowna, gdzie niedługo ma zostać zlikwidowana kopalnia. Na realizacji tej inwestycji najbardziej straci największy pracodawca w Zawierciu, huta CMC. Jej władze staną przed trudnymi decyzjami, żeby zapewnić hucie dalsze funkcjonowanie. Ekspertyzy przeprowadził również inwestor. Oczywiście nie wynika z nich, że inwestycja może przynieść negatywne skutki dla środowiska i okolicznej ludności.
Czy miasto Zawiercie podejmuje jakieś działania, które mają zablokować powstanie szkodliwej inwestycji?
Rada Miejska w Zawierciu podjęła kilka uchwał w tej sprawie. Jest sprzeciw wszystkich wójtów, burmistrzów i prezydentów miejscowości i miast położonych na terenie powiatu zawierciańskiego. Przeciwne powstaniu kopalni są również władze powiatu zawierciańskiego. Przekazujemy swój sprzeciw do organów, które podejmują decyzje, czyli do ministerstwa środowiska. Tam oraz do premiera Mateusza Morawieckiego kierujemy liczne petycje, podpisy, apele i uchwały. Nie chcemy, by wydano koncesję na wydobycie. W sprawę bardzo mocno zaangażowali się mieszkańcy powiatu zawierciańskiego. Powstaniu kopalni przeciwstawiają się również lokalni parlamentarzyści. Najaktywniej w tej sferze działa posłanka PiS, pani Ewa Malik. Deklaruje, że zrobi wszystko, aby nam pomóc.
Czy są samorządy i grupy, poza inwestorem, które wspierają powstanie kopalni na Jurze?
Ostatnio burmistrz i radni z Łaz jednoznacznie określili, że są przeciwni realizowaniu inwestycji Rathdowney. Nie ma już czynnika społecznego, który by wspierał tę inicjatywę.
W internecie pojawiły się informacje, że po tym jak Lasy Państwowe odmówiły udzielenia przyrzeczenia dzierżawy gruntów firmie Rathdowney, temat powstania kopalni na Jurze jest zamknięty. Czy to rzeczywiście kończy inwestycję?
Nie, decyzja Nadleśnictwa Siewierz nie kończy tematu. Cały czas bacznie przyglądamy się wszystkim działaniom firmy Rathdowney i podmiotom, które wydają decyzje w sprawie kopalni.
W Nadleśnictwie Siewierz, gdzie miała powstać kopalnia, przeprowadzono wycinkę drzew. Czy urząd miasta Zawiercia pytało nadleśnictwo, jaki cel ma to działanie?
Otrzymaliśmy z Nadleśnictwa Siewierz informacje, że wycinka starych drzew i nie ma nic wspólnego z inwestycją firmy Rathdowney. W miejsca wyciętych drzew będą sadzone nowe.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/470826-prezydent-zawiercia-kopalnia-zagrozi-srodowisku-naturalnemu