Zaraz nazwę pana tanim prowokatorem i zażądam tego na żółtym pasku — powiedział w TVN24 wicepremier Jarosław Gowin. To reakcja na pytanie dziennikarza, czy szef Porozumienia mógłby odejść ze Zjednoczonej Prawicy i współtworzyć rząd z opozycją.
Wicepremier Gowin przyznał, że rząd w kwestii personalnej jest w ogromnej mierze już ułożony.
Minister Ziobro nigdy nie formułował, że chciałby być wicepremierem. Nigdy nie stawiał ultimatum
— powiedział
Byłem przekonany już przed wyborami, że jeśli wygramy, to premierem pozostanie Mateusz Morawiecki
— dodał.
Jak zaznaczył, „strukturalnie i personalnie” przygotowuje się nowy resort związany ze spółkami skarbu państwa.
Rozproszone spółki przestały ze sobą współpracować. Utworzyły się odrębne księstwa. (…(…) Wiedziałem, że to błąd. (…) To zmiana istotna i zdecydowanie pozytywna
— mówił.
Padło w końcu pytanie, nawiązując do słów Radosława Sikorskiego. Czy Jarosław Gowin byłby gotowy odłączyć się od ZP i dołączyć do opozycji?
Zaraz nazwę pana tanim prowokatorem i zażądam tego na żółtym pasku
— odparł wicepremier, nieco żartobliwie, a jednocześnie kąśliwie.
Za dobrze znam opozycję, by nie wiedzieć, że ich rządy byłyby dla Polski czasem regresu. (…) Pomysł na rząd od Zandberga po Gowina jest absurdalny
— stwierdził..
Pytany dalej zaznaczył, że nie będzie posługiwał się takimi metodami jak „straszaki” we współpracy w Zjednoczonej Prawicy.
Liczę na to, że rząd będzie bardziej uwzględniał postulaty programowe Porozumienia
— wyraził szef tej partii.
Opozycja ma ma większe możliwości włożenia nam kija w szprychy
— powiedział, dlatego - jak ocenił - potrzeba solidarnej współpracy i uznania podmiotowości obu formacji, które razem z PiS tworzą obóz rządzący.
Musimy się skupić na takich projektach, które nas wszystkich łączą
— dodał.
Jarosław Gowin zdradził również, że to opozycja próbuje przeciągać na swoją stronę senatorów z Porozumienia. Wicepremier podkreślał też, iż liczy na to, że w Senacie uda się wypracować modus vivendi z opozycją. Choć jak sam stwierdził, że nie będzie to możliwe na początku kadencji.
Każde głosowanie to będzie jak rzut monetą i to powinno nas skłaniać do refleksji, że w pewnych sporach być może zaszliśmy za daleko i trzeba zacząć razem przemawiać w spraw strategicznych
— mówił.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/470549-gowin-do-dziennikarza-tvn24-zaraz-nazwe-pana-prowokatorem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.