Aleksandra Dulkiewicz znana jest ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Tym razem, późno w nocy udostępniła na Twitterze wpis, w którym deklaruje swoje przywiązanie do Gdańska m.in. słowami: „Nie odpuszczę, nie opuszczę nigdy!”.

Moje miejsce, mój ukochany @gdansk! Nie odpuszczę, nie opuszczę nigdy! #myplace #myhome #iloveGDN

— napisała na Twitterze o 1:21 w nocy prezydent Gdańska.

Ze sztambucha czternastolatki?

— zapytał wicerzecznik PiS.

Wpis Dulkiewicz chętnie komentowali internauci. Zarzucali prezydent Gdańska m.in. to, że nie zajmuje się ona należycie sprawami miast, zamiast tego, jeżdżąc po świecie.

Skoro Pani chwilowo skończyła (?) podróżować po całej Polsce, by robić polityczne sweet focie, to może dla odmiany powypełnia Pani choć trochę obowiązki prezydenta Gdańska? Niekoniecznie na Twitterze

— napisał „Tommqu”.

Przepraszam. Czego nie odpuszczę? Ja też nie odpuszczę i będę pytał, kiedy przeprosiny za hucpę wokół #Westerplatte?! Kiedy prezydent Gdańska przeprosi Polaków? Kiedy zwykłe dziękuję dla dr. @NawrockiKn i jego ludzi z @muzeum1939 za to, że historia dzieje się na naszych oczach?

— pytał Piotr Wysocki.

dlaczego pani milczy i ignoruje odkrycia archeologiczne na Westerplatte? odnaleziono szczątki obrońców, którzy są Honorowymi Obywatelami Miasta! Teoria: miasto Gdańsk przyznaje nagrodę „za przerzucanie mostów porozumienia nad murami”. Praktyka: polityczna barykada ponad wszystko

— dodał „Tomasze Zet”.

Widać, że gdańszczanie woleliby, żeby prezydent ich miasta zajmowała się sytuacją Gdańska, zamiast demonstrowała przywiązanie do niego wpisami na Twitterze.

xyz/Twitter