Znając praktykę działania Platformy my nie będziemy się na nich oglądali, bo można się spodziewać, że jeszcze kilka razy zmieni się koncepcja, może się zmieni kandydat
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Piotr Zgorzelski z PSL komentując forsowany przez swoją partię pomysł prawyborów prezydenckich.
wPolityce.pl: Czy konsultowaliście państwo propozycję prawyborów prezydenckich wśród kandydatów opozycji?
Piotr Zgorzelski: Na razie jest to propozycja zgłoszona w przestrzeni publicznej. Mamy nadzieję, że zyska ona poparcie wszystkich partii opozycyjnych, bowiem nie ma lepszego sposobu, aby dotrzeć do wyborców ze swoim programem, jak przedstawienie go w debacie w ramach prawyborów.
Politycy Platformy twierdzą, że jest pomysł prawyborów, ale tylko w ramach Koalicji Obywatelskiej, PSL chciałby do tych prawyborów zgłosić swojego kandydata?
Znając praktykę działania Platformy my nie będziemy się na nich oglądali, bo można się spodziewać, że jeszcze kilka razy zmieni się koncepcja, może się zmieni kandydat. U nas jest wszystko jak należy – lider Władysław Kosiniak-Kamysz wziął odpowiedzialność za projekt Koalicji Polskiej, projekt odniósł sukces i jest naturalnym kandydatem na prezydenta czy to się komuś podoba, czy nie.
Środowisko Pawła Kukiza wyraziło już poparcie dla kandydatury Władysława Kosiniaka-Kamysza?
Rozmawialiśmy o tym z Pawłem Kukizem i wydaje się, że środowisko Pawła Kukiza jest gotowe poprzeć Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że Paweł Kukiz przymierzany jest do funkcji szefa klubu parlamentarnego PSL-u Koalicji Polskiej albo wicemarszałka Sejmu. Wyobraża sobie Pan obrady Sejmu prowadzone przez Pawła Kukiza?
Wyobrażam sobie obrady prowadzone przez Pawła Kukiza. Przy jego temperamencie mogłoby być ciekawie. My traktujemy się po partnersku i z szacunkiem. Jeżeli Paweł Kukiz zechce przyjąć, któreś z tych stanowisk, to z pewnością z prezesem Kosiniakiem-Kamyszem to uzgodnią.
Dlaczego nie ma jeszcze wspólnego kandydata opozycji na marszałka Senatu?
Z pewnością zapowiedzi za pośrednictwem mediów, jakie stosuje Platforma Obywatelska wskazując kolejnych kandydatów nie zbliżają nas do uzgodnienia wspólnego kandydata. Musi to być we wzajemnym szacunku i dialogu, a nie metodą faktów dokonanych. Na to my się nie godzimy. Rozmowy są przed nami. Myślę, że pierwsza połowa tygodnia wskaże już kandydata opozycji.
Czy państwa kandydatem na marszałka Senatu jest Jan Filip Libicki?
Każdy z trzech naszych senatorów jest przygotowany do tego, żeby pełnić funkcję marszałka Senatu. Chcemy po prostu, żeby Senat był inny, żeby pokazać, że szanowane są prawa opozycji, że debata odbywa się w sposób właściwy i kulturalny, żeby różnił się jakością debaty od tego z czym mieliśmy do czynienia w mijającej kadencji.
Rozmawiał Krzysztof Bałękowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/470291-kiedy-poznamy-kandydata-opozycji-na-marszalka-senatu