Stanisław Gawłowski odebrał od szefa PKW zaświadczenie o wyborze na senatora. Fakt ten sprawił ogromną radość Romanowi Giertychowi. Były poseł Ligi Polskich Rodzin nie krył zadowolenia na Twitterze.
Mecenas przekonywał, że zarzuty wobec Gawłowskiego są nieprawdziwe.
Giertych jest też przekonany, że „naród nie uwierzył”. Gawłowskiego nazwał „liderem opozycji”.
To przykład tego, że naród nie uwierzył zarzutom prokuratorskim. I znając treść tych zarzutów muszę powiedzieć, że jak pisowska prokuratura chce zamykać liderów opozycji, to powinna się bardziej postarać, bo takie fakezarzuty jak wobec senatora Gawłowskiego nie przejdą
– czytamy we wpisie Giertycha.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/470124-giertych-zadowolony-ze-gawlowski-zostal-senatorem