Jan Filip Libicki w wywiadzie udzielonym „Dziennikowi Gazecie Prawnej” przeprosił za słowa, które niegdyś wypowiedział pod adresem Lecha Kaczyńskiego po katastrofie smoleńskiej. Zapytany, czy żałuje tego, co mówił po Smoleńsku o Lechu Kaczyńskim, że to „safandułowaty, nieporadny, nieznośny, brutalny, wręcz chamski choleryk”, Libicki odpowiedział: „Oczywiście, że pewnych rzeczy żałuję i dziś bym tego nie powiedział”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rabiej ujawnia swój prawdziwy cel! „Wprowadźmy związki partnerskie, równość małżeńską, a na koniec adopcję dzieci”
Dopytywany, czy padnie słowo „przepraszam”, powiedział:
Tak, jestem gotów przeprosić wszystkich, których te słowa uraziły. One nie powinny paść […] Nie powinienem używać takiego języka, przepraszam.
Dodał, że od czasu zabójstwa Pawła Adamowicza stara się używać innego języka. Jan Filip Libicki wypowiedział się również w kwestii związków homoseksualnych, które w jego ocenie nie powinny być przez państwo legalizowane.
Powody są dwa: po pierwsze mamy tu próbę ominięcia konstytucyjnego zapisu, że małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny. A powód drugi to strategia środowisk homoseksualnych, którą ujawnił wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej.
— wyjaśniał, dodając, iż prezydent powiedział w nim, że „najpierw związki partnerskie, potem małżeństwa, aż wreszcie przyjdzie pora na adopcję dzieci”, za którą to szczerość jest mu wdzięczny.
W ocenie byłego polityka PO należałoby zakazać aborcji eugenicznej, w której zabija się niepełnosprawne dzieci.
Przyłożyłbym do tego rękę i uważam, że jako niepełnosprawny mam do tego szczególny tytuł
— stwierdził. Dodał, że „z całą pewnością dziecko, które poczęło się w wyniku gwałtu, jest człowiekiem i ma prawo do życia” oraz że „trzeba zrobić wszystko, by to życie chronić”.
Moje poglądy są jednoznaczne, ale nie potrafię się wczuć w sytuację zgwałconej kobiety. Mogę się tylko powołać na list Jana Pawła II, który apelował, by do dramatu gwałtu nie dokładać dramatu pozbawienia życia dziecka, które się w wyniku gwałtu poczęło. Nie apelował jednak, aby regulowano to prawnie. Chciałbym, żeby otoczenie zgwałconej kobiety dało jej takie wsparcie, by mogła podjąć decyzję o urodzeniu i wychowaniu dziecka
— zaznaczył.
aw/Dziennik Gazeta Prawna
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/470061-nawet-senator-libicki-mowi-o-planie-rabieja