Tak poważnymi sprawami zajmują się politycy? Robert Biedroń, między donoszeniem na Polskę i polski rząd do Brukseli a robieniem zdjęć na media społecznościowe, promuje swojego partnera Krzysztofa Śmiszka, który już 12 listopada zasiądzie w sejmowych ławach. Teraz Robert Biedroń agituje na Twitterze, by wybrać Śmiszka na… mistera Sejmu.
Wybory na mistera Sejmu organizuje „Super Express”. Tabloid ostrzega, że „z pewnością nie będzie to łatwa rozgrywka, bowiem poprzeczka jest zawieszona naprawdę wysoki”.
Kto stanął w szranki do tego jakże zaszczytnego tytułu? Poza promowanym przez Biedronia Krzysztofem Śmiszkiem, o tytuł mistera ubiegają się także: Sebastian Kaleta, Radosław Fogiel, Jarosław Wałęsa, Krzysztof Bosak i Maciej Kopiec.
Jednak zdaniem Roberta Biedronia, w porównaniu z Krzysztofem Śmiszkiem pozostali kandydaci nie mają szans.
**Sorry Panowie, ale wybór jest oczywisty!
LewicaGłosujeNaŚmiszka**
— oświadczył na Twitterze Biedroń.
Internauci zwracają uwagę, że jeśli tytuł mistera otrzyma ktoś inny niż Śmiszek, Biedroń znów będzie miał powód do interwencji na forum Parlamentu Europejskiego.
Gimbaza rodem z Instagrama. Poszliście do sejmu pracować dla kraju, czy jaja sobie robić? Również z wyborców. Między poczuciem humoru i luzem a ośmieszaniem się są setki kilometrów świetlnych różnicy. Ale…pycha kroczy przed upadkiem.
Zajmijcie się Panowie poważnymi sprawami a nie taka dziecinadą. Sejm to nie podstawówka.
I to by było na tyle jeśli chodzi o aspirację polskiej lewicy na dorównanie standardom zachodnim. Każdy liczący się polityk na Zachodzie zdystansowałby się od takich zabaw.
To są właśnie te ważne sprawy, którymi Lewica chciała się zajmować w Sejmie?
wkt/TT/SE.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/469698-biedron-promuje-smiszka-na-mistera-sejmu