Prezydent Andrzej Duda szedł na czele Marszu Niepodległości w zeszłym roku w 100-lecie odzyskania niepodległości, bo tamten marsz był absolutnie wyjątkowy; to był marsz o charakterze państwowym, w tym roku tak nie będzie - powiedział w środę rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zaskakująca plotka po stronie opozycji: kandydatem na prezydenta zostanie… Szymon Hołownia?!
W rozmowie z Wirtualną Polską Spychalski był m.in pytany o zbliżające się wybory prezydenckie i o to, czy Andrzej Duda weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości.
Do wyborów prezydenckich jeszcze dużo czasu (…) Jeżeli Joachim Brudziński deklaruje, że powoływany jest sztab, to być może tak jest na Nowogrodzkiej. Nie mi to oceniać. Być może na Nowogrodzkiej rozpoczynają się jakieś prace związane z wyborami. To zupełnie naturalne, że partia polityczna, która jest w kampanii wyborczej prowadzi prace
— przekonywał Spychalski.
Skupiamy się na ciężkiej pracy dla Polski, na bieżących obowiązkach, bo to jest dzisiaj bardzo ważne. Do wyborów prezydenckich jeszcze dużo czasu. Mało tego, dzisiaj przecież nawet jeszcze nie wiemy, kiedy będą wybory prezydenckie (…) To jest prezydentura aktywna i otwarta dla Polaków, a obietnice są realizowane
— zaznaczył.
Prezydent szedł na czele marszu w zeszłym roku dlatego, że tamten marsz był absolutnie wyjątkowy; to był marsz zorganizowany na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości; to był marsz, który miał charakter państwowy. W tym roku, z tego co wiem, tak nie będzie
— powiedział rzecznik prezydenta.
Nie ma co prawda jeszcze decyzji w tym zakresie, ale na pewno nie będzie to uroczystość o charakterze państwowym
— odparł dopytywany, czy to oznacza, że prezydent nie pójdzie w Marszu Niepodległości.
Spychalski zaznaczył, że uroczystości z okazji Święta Niepodległości organizowane przez Kancelarię Prezydenta obejmą m.in. wręczenie Orderów Orła Białego, uroczystą zmianę warty honorowej przy Grobie Nieznanego Żołnierza, spotkanie z protokołem dyplomatycznym w Pałacu Prezydenckim.
W ubiegłym roku z udziałem prezydenta i premiera ulicami Warszawy przeszedł Biało-Czerwony Marsz „Dla Ciebie Polsko” zorganizowany z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Na jeden marsz złożyły się formalnie dwa zgromadzenia - jedno organizowane przez rząd, a drugie przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
Z kolei w TVP Info Błażej Spychalski był pytany, jak prezydent ocenia powyborczą sytuację w Senacie.
Byłem w olbrzymim stopniu zaskoczony. Politycy Platformy mówili o tym, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma prawa składania protestów wyborczych, że źle się dzieje, że składają protesty wyborcze. A za chwilę ta sama Platforma Obywatelska składa protesty wyborcze, mówiąc, że „nasze protesty to są dobre, a protesty wyborcze Prawa i Sprawiedliwości są złe”
— powiedział Spychalski.
Rzecznik prezydenta podkreślił, że takie protesty to „normalna procedura, normalna praktyka, znana od wielu, wielu lat polskiemu porządkowi prawnemu”.
Protesty wyborcze składane są przez różne podmioty, to jest normalne
— powiedział.
Spychalski dodał, że między politykami opozycji widoczne są olbrzymie tarcia w sprawie tego, kto ma być Marszałkiem Senatu i jaki będzie skład Prezydium.
Ja wcale nie jestem taki przekonany, że to wszystko pójdzie tak łatwo i prosto. Ja wiem jedno: wybory do Senatu wygrała Zjednoczona Prawica, co do tego nie mam żadnych wątpliwości, mają największy klub w Senacie, i choćby z tego powodu mają prawo do złożenia kandydatury na Marszałka Senatu. To w demokracji jest zupełnie oczywiste
— powiedział.
kb/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/469692-spychalski-o-mn-nie-bedzie-to-uroczystosc-panstwowa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.