Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel w „Porannej rozmowie” z RMF FM wyjaśnił dlaczego PiS zdecydowało się złożyć sześć protestów dotyczących wyników wyborów do Senatu.

Jest kilka okręgów, gdzie różnica głosów była niewielka równocześnie z większą różnicą głosów nieważnych no i uznaliśmy, nie tylko władze partii, nie tylko pełnomocnik wyborczy, ale takie sygnały też mieliśmy od naszych lokalnych struktur zaangażowanych w kampanię, że było oczekiwanie, żeby nie tutaj było żadnych wątpliwości

— mówił zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel.

Wskazał też przykład:

Konkretnie posługujemy się przykładem okręgu numer 100, ładna okrągła liczba, okręg koszaliński. Zacny senator Gawłowski tam został wybrany.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Jak będzie pan sprawował mandat senatora zza krat?”. Gawłowski oburzony pytaniem dziennikarza: „To świństwo!”

Na przykład stamtąd wielokrotnie dochodziły do nas oczekiwania lokalnych działaczy PiS

— stwierdził i powiedział, że według członków PiS „pewność procesu wyborczego wymaga sprawdzenia”.

Fogiel komentował również informację na temat tego, że Stanisław Piotrowicz mógłby, mimo porażki w wyborach, znaleźć się w Sejmie. W mediach pojawiły się informacje, że z mandatu może zrezygnować Tadeusz Chrzan lub Teresa Pamuła.

Nie jest wykluczone, że trwa jakieś sondowanie ze strony osób, które się nie dostały, czy aby wszyscy obejmą mandaty

— ocenił Fogiel.

Dziennikarze pytają o to, czy partia PiS i jej władze naciskają na pana Chrzana, żeby złożył mandat, żeby pan Piotrowicz dostał się do Sejmu. Nie. Absolutnie nie

— dodał.

Zaprzeczał informacjom, że PiS poszukuje wśród senatorów opozycji chętnych, żeby poprzeć partię Jarosława Kaczyńskiego.

My nie prowadzimy szeroko zakrojonych poszukiwań w szeregach PO czy PSL-u. Wynik do Senatu jest, jaki jest

— stwierdził Fogiel w rozmowie z RMF FM.

Zastępca rzecznika PiS mówił również o obsadzie stanowisk po wyborach.

Myślę, że ma duże szanse, ale nie jest to przesądzone -

— powiedział polityk zapytany czy Elżbieta Witek pozostanie marszałkiem Sejmu.

Nie odpowiedział na pytanie kto będzie marszałkiem Senatu.

Odniósł się również do ewentualnej dymisji szefa NIK Mariana Banasia.

Co do tego czy powinien, czy nie powinien, jakie powinny być dalsze ruchy, to my powtarzamy już od dłuższego czasu - i dlatego sobie pozwoliłem na żarty o trendach - bo za każdym razem ta odpowiedź jest na razie taka sama. Czekamy na zakończenie procedury sprawdzającej przez CBA, tam pierwszy etap się zakończył, pan Marian Banaś ma się teraz ustosunkować do wątpliwości

— powiedział Fogiel.

Mateusz Morawiecki będzie premierem od początku kadencji. Nie dam sobie uciąć ręki, że na cztery, bo może bym został bez ręki

— stwierdził.

ems/RMF FM