Totalna opozycja wpadła w panikę po tym, jak PiS zgodnie z prawem złożyło protesty wyborcze do SN. KO zrobiła to samo, jednak mimo to Grzegorz Schetyna zapowiada spotkanie z szefem OBWE, aby zabiegać o zagraniczną kontrolę nad sposobem przeliczania głosów. Niektórzy politycy KO rozpoczęli zamieszczać kuriozalne wpisy dot. całej sytuacji np. Dariusz Joński porównał ją do zamachu stanu. Internauci wyśmiewają takie spojrzenie na tę sytuację.
Apel do OBWE. Wybory się jeszcze w Polsce nie zakończyły. To co się dzieje zaczyna przypominać zamach stanu
— napisał na Twitterze Dariusz Joński, polityk Inicjatywy Polskiej i poseł KO.
Niech PiS się nie bawi podważaniem wyniku wyborów do Senatu bo to popchnięcie Polski w konflikt wewnętrzny już nie do zatrzymania. Na końcu zostanie wam tylko jakiś stan wojenny
— ostrzegał z kolei były szef MSW za czasów rządu PO-PSL Bartłomiej Sienkiewicz.
CZYTAJ TAKŻE: Wariant „zagranica” uruchomiony! Schetyna: Zrobimy wszystko, aby odbyła się międzynarodowa kontrola przeliczenia głosów
Internauci mają na kwestię protestów wyborczych zupełnie inne zdanie niż politycy totalnej opozycji - przypominają, że są one zgodne z prawem. Ponadto polecają Dariuszowi Jońskiemu, aby sprawdził, co to znaczy „zamach stanu”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/469583-jonski-sytuacja-w-polsce-zaczyna-przypominac-zamach-stanu