Jeśli PiS będzie chciał chronić życie od poczęcia, jeśli zmieni swoją politykę wobec Polaków na Kresach Wschodnich, jeśli zatrzyma napływ imigrantów do Polski, to współpraca jest możliwa, ale raczej przy konkretnych ustawach
— powiedział na antenie Radia Zet poseł Konfederacji Robert Winnicki, odnosząc się do ewentualnej współpracy z rządem w nowej kadencji Sejmu.
CZYTAJ TAKŻE: WSZYSTKO O WYBORACH PARLAMENTARNYCH 2019
Winnicki stwierdził, że powodem trzasków w Zjednoczonej Prawicy jest brak kłótni o program.
Nie mają żadnego programu. Oni się kłócą o stołki i być może znajdzie się taka pula posłów, którzy stwierdzą, że nie o taką pseudo-prawicą walczyli
— oświadczył poseł Konfederacji, narzekając, że przez 4 lata PiS nie zreformowało państwa, a była tylko „duża wymiana kadrowa”.
W rozmowie poruszony został także temat reparacji od Niemiec. Winnicki powiedział, że ma wątpliwości co do tego, jak były prowadzone prace w tej sprawie.
Najpierw się przyjrzymy, co Arkadiusz Mularczyk zrobił w tej komisji. Mam wątpliwości co do sposobu prowadzenia tej walki. Niemcy wypłacą nam reparacje wtedy, gdy będziemy mieli odpowiednie instrumenty nacisku, w większym stopniu niż argumenty prawne
— mówił.
Pytany o prawdopodobieństwo wybory na Marszałka Seniora Iwonę Śledzińską-Katarasińską, Winnicki oświadczył, że ten tytuł powinien przypadać Januszowi Korwinowi-Mikke.
Trochę przykro, bo prezydent miał prawo wyznaczyć kogo chciał. Jeśli wyznaczy Śledzińską-Katarasińską, czyli osobę, która w 1968 roku pisała teksty pochwalne na cześć Gomułki, a nie osobę, która siedziała wtedy za protesty studenckie
— żalił się Winnicki.
Janusz Korwin-Mikke powinien zostać uhonorowany za to, że wprowadza do polskiej polityki elementy niepoprawności politycznej, prowokując do myślenia. To się panu Januszowi należało
— oświadczył poseł Konfederacji.
wkt/Radio ZET
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/469185-wspolpraca-konfederacji-z-pis-winnicki-nie-wyklucza