Sprawnie działający sztab to była nasza przewaga nad innymi partiami - powiedział wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker w wywiadzie opublikowanym w „Plusie Minusie”, weekendowym wydaniu „Rzeczpospolitej”.
Szefernaker, podsumowując wyniki wyborów parlamentarnych, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” podkreślił, że uzyskany przez PiS rezultat jest olbrzymim sukcesem.
W III RP żadna partia nie zdobyła takiego poparcia, czyli 8 mln głosów. Żadna partia nie rządziła też sama przez dwie kadencje
—zaznaczył.
Zdaniem wiceministra kluczem do sukcesu PiS w wyborach była wiarygodność.
Kluczem była wiarygodność. (…) My dotrzymaliśmy słowa (…) I to było pole, na którym nasi przeciwnicy nie mieli żadnych szans. Zresztą teraz popełniali te same błędy, co wtedy, kiedy rządzili. Byli aroganccy w swych działaniach
—podkreślił Szefernaker.
Zwrócił też uwagę, że podstawą w kampanii wyborczej są dobre badania i odpowiednia ich interpretacja.
W XXI wieku praca sztabu wyborczego w kampanii politycznej musi być mocno sprofesjonalizowana. (…) Moim zdaniem sprawnie działający sztab to była nasza przewaga nad innymi partiami
—dodał wiceminister.
Był też pytany o wyniki wyborów do Senatu.
Opozycja wystawiła po wspólnym kandydacie w każdym okręgu, co skomplikowało sytuację. My w wielu miejscach nie wystawiliśmy kandydatów, którzy wcześniej od nas startowali. Przykłady senatorów Koguta czy Bonkowskiego pokazują też, że się oczyściliśmy. A PO nie miała problemu z poparciem dla Stanisława Gawłowskiego. Narzuciliśmy sobie zasady, które nam nie pomogły w tych wyborach
—ocenił Szefernaker.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/469112-szefernaker-my-sie-oczyscilismy-po-poparla-gawlowskiego