wPolityce.pl: Panie ministrze, kto będzie premierem, bo pojawiają się różne głosy w tej sprawie?
Adam Lipiński, wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości, jeden z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego, pełnomocnik rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i ds. równego traktowania: Tu sprawa jest oczywista. Jasno o tym wypowiedział się prezes Jarosław Kaczyński. Premier Morawiecki będzie kontynuował swoją misję w tej kadencji. To jest rząd sukcesu, którego praca została doceniona przez wyborców. Rząd Mateusza Morawieckiego i on sam dostali silny mandat zaufania od polskiego społeczeństwa. Jakiekolwiek spekulacje czy wypowiedzi publiczne są w najlepszym razie nieprzemyślane i mogą sprawiać fałszywe wrażenie, że jest inaczej. To będzie kolejny silny rząd premiera Mateusza Morawieckiego.
Czy jednak prawica po wyborach nie popadnie w turbulencje?
Nie ma mowy o żadnych turbulencjach. Dalecy jesteśmy od triumfalizmu, ale trudno nie zauważyć, że na kandydatów PiS zagłosowało ponad 2 mln wyborców więcej niż 4 lata temu. Zwyciężyliśmy 16 punktami nad drugim w kolejności komitetem Koalicji Obywatelskiej. Uzyskaliśmy blisko 44-procentowe poparcie społeczne. To, po węgierskim Fideszu, najlepszy wynik centroprawicy w Europie i znakomita podstawa do budowania silnej jedności, a nie tworzenia wydumanych podziałów. Faktem jest, że Zjednoczona Prawica to duży obóz polityczny, złożony z trzech podmiotów. Największym z nich jest Prawo i Sprawiedliwość. Nasi koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia naprawiają Polskę razem z nami. To naturalne, że musimy poczynić pewne uzgodnienia, przeanalizować wyniki wyborów i wyciągnąć z nich wnioski na bliższą i dalszą przyszłość.
Jakie to wnioski?
Wnioski o tym jak kierować dalej polskimi sprawami. Jak najlepiej skonstruować silny rząd, który sprosta wyzwaniom, które stoją przed Polską. Prezes Kaczyński i premier Morawiecki powiedzieli jasno, co będzie zrobione w ciągu 100 pierwszych dni nowego rządu Zjednoczonej Prawicy, a celem naszych działań jest zbudowanie polskiego modelu państwa dobrobytu. Zgodnie z oczekiwaniami Polaków i zgodnie z wartościami ugrupowań Zjednoczonej Prawicy.
Nie ma zatem w Zjednoczonej Prawicy rozliczeń? Nie pojawiły się głosy o tym, że można było wygrać bardziej?
Nie ma rozliczeń, zdarzają się gorące głowy. Ja już jestem doświadczonym politykiem, mam kilka kadencji sejmowych na karku. Zalecałbym powściągliwość wszystkim koleżankom i kolegom z naszego obozu w formułowaniu opinii, które mogą być odbierane jako osłabianie naszej jedności i podważanie naszego wyborczego zwycięstwa. Bo Prawo i Sprawiedliwość odniosło bezprecedensowy sukces w tych wyborach. Ponad 8 milionów głosów wyborców. Żadne inne ugrupowanie w III RP nie mogło poszczycić się podobnym wynikiem. Polacy wezwali nas do kontynuacji dobrej zmiany. A że zawsze można coś poprawić? Zrobimy i to. Rząd Mateusza Morawieckiego będzie miał w tej kadencji silne i stabilne poparcie. Ważne jest, żebyśmy my sami nie przyczyniali się do tego, by potwierdziła się stara żeglarska prawda, że ci, którzy najmocniej bujają łódką, mogą pierwsi z niej wypaść.
Kleb
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/468686-adam-lipinski-premier-bedzie-kontynuowal-swoja-misje