Na pewno Filip Libicki się nadaje na marszałka Senatu, ale o tym będzie decydować większość senacka. Nasze trzy głosy są niezwykle ważne — odparł w RMF FM prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o propozycję Marka Jurka, by w porozumieniu z PiS wybrać wspomnianego senatora na marszałka izby wyższej parlamentu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kto powinien zostać marszałkiem Senatu? Ciekawa propozycja Marka Jurka: PiS powinien podjąć pilne konsultacje z PSL
Najpierw trzeba przeprowadzić konsultacje w gronie opozycji, bo to opozycja ma większość. PiS nie wygrał wyborów do Senatu, zajął pierwsze miejsce. Nie szafowałbym tak nazwiskami na marszałków z jednej czy drugiej strony. Dwie największe partie muszą sobie zdać sprawę, że są jeszcze pozostałe bloki
— mówił Kosiniak-Kamysz.
Nie, nie obrotowy PSL… Chcemy, żeby nasza reprezentacja została uszanowana. Czy jest w tym coś złego?
— próbował się bronić przed uwagami prowadzącego rozmowę.
Mówiliśmy od początku, że nie będziemy wchodzić z PiS-em w koalicję. Zostaje wyłonienie większości w Senacie na równoprawnych zasadach, szanując wynik wyborczy, ale wielu senatorów PO nie było senatorami, gdyby PSL czy Lewica wystawiła tam kandydatów
— dodał.
Padło również pytanie, czy Władysław Kosiniak-Kamysz będzie chciał objąć funkcję wicemarszałka Sejmu.
Nie rozważałem jeszcze tego. Jestem zadowolony z roli szefa PSL, którą pełnię
— odpowiedział.
kpc
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/468612-libicki-nowym-marszalkiem-szef-psl-na-pewno-sie-nadaje