To ma być sprawiedliwy proces, obiektywne dochodzenie do prawdy i sędziowska niezależność? Sędziowie z Gorzowa żądają dymisji prezesa tamtejszego sądu okręgowego. Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Gorzowskiego chce oprzeć dymisję sędziego Jarosława Dudzicza na niepotwierdzonych doniesieniach medialnych ,w tzw. aferze „Małej Emi”, która udostępniła mediom prywatną korespondencję sędziów.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Tego wniosku bała się „kasta”! Znamy kulisy próby zniszczenia sędziego Szmydta przed NSA. Sąd przywrócił „męża Emi” do orzekania
Gdzie tu miejsce na uczciwe dochodzenie i proces? Gdzie godność sędziowska? „Wyrok” na sędziego Dudzicza wydano tylko na podstawie doniesień mediów, które od kilku lat zajadle atakują sędziów, którzy nie chcą uczestniczyć w politycznej hucpie stowarzyszenia sędziowskiego „Iustitia”.
My, sędziowie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Gorzowskiego, zważywszy na doniesienia medialne wskazujące na uzasadnione podejrzenie, że powołany przez obecnego Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro na stanowisko Prezesa Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim oraz wybrany głosami polityków do nowej Krajowej Rady Sądownictwa Jarosław Dudzicz publicznie użył wobec narodu żydowskiego słów: „podły” i „parszywy”, o co od czterech lat toczy się postępowanie prowadzone obecnie przez Prokuraturę Krajową, uznając, że tego rodzaju zachowanie stanowi drastyczne złamanie zasad etyki sędziowskiej oraz sprzeniewierzenie się ślubowaniu sędziowskiemu, co nie wymaga oczekiwania na ustalenie, czy jest to naruszenie norm prawa karnego, nie widząc w związku z tym możliwości, by Jarosław Dudzicz nadal sprawował powierzone mu funkcje bez szkody dla wymiaru sprawiedliwości.
– czytamy w uchwale Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Gorzowskiego.
Ci „obrońcy praworządności” nie poprzestają jednak na powyższym i nawiązują do rzekomej afery hejterskiej w ministerstwie sprawiedliwości, która wybuchła po tym, jak niejaka Emilia Szmidt przekazała mediom prywatną korespondencję sędziów. Niepochlebne opinie niektórych z nich o swoich kolegach i koleżankach nazwano w mediach „aferą hejterską”.
Stanowczo potępiamy kampanię przedstawicieli władzy wykonawczej i sędziów związanych z Ministerstwem Sprawiedliwości, w tym z tzw. grupą @KastaWatch oraz grupą urzędników i sędziów z Ministerstwa Sprawiedliwości, a także zastępców rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych i niektórych prezesów sądów- nominatów ministra Zbigniewa Ziobry, nazywaną Kasta, jako naruszającą godność i dobre imię sędziów. Z ogromnym zaniepokojeniem i zaskoczeniem przyjmujemy doniesienia medialne, że pomówienia były m.in. wynikiem działalności zorganizowanej grupy, która zainicjowała akcję poniżania, dyskredytowania oraz pomawiania sędziów, a jej członkami byli sędziowie delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości, wybrani przez polityków członkowie Krajowej Rady Sądownictwa oraz prezesi niektórych sądów powołani na te stanowiska w 2017 roku.
– piszą sędziowie.
Domagamy się: wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności szerzenia mowy nienawiści wobec sędziów; wyciągnięcia konsekwencji personalnych, dyscyplinarnych i karnych wobec osób zaangażowanych w ten proceder; ujawnienia danych sędziów współpracujących z profilem @KastaWatchna portalu Twitter i uniemożliwienia kontynuowania ich bezprawnej działalności; zarządzenia na podstawie art. 130 § 1 ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych sędziów, co do których zachodzą podejrzenia o udział w zorganizowanej grupie szkalującej sędziów. Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Gorzowskiego prowadził wiceprezes Robert Mokrzecki. Uchwała zapadła jednogłośnie.
– czytamy w uchwale sędziów z Gorzowa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:I on chce być wiarygodny?! Pełnomocnik „Małej Emi” ma na koncie kilkadziesiąt spraw dyscyplinarnych. „Przeszłość może zaszkodzić”
Wydający wyroki sędziowie zapominają o zasadzie domniemania niewinności. Za nic mają toczące się postępowania oraz procesy wytoczone przez sędziów mediom. Widać za to żądzę zemsty i próbę instrumentalnego wykorzystania „doniesień medialnych” do publicznej egzekucji sędziów, których nigdy za nic nie skazano w procesie karnym. Czy zwykły obywatel, który stanie przed sędziami, domagającymi się kary bez sądu, też zostanie przez nich tak potraktowany?
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/468570-sedziowie-wydali-wyrok-bez-sadu-i-dowodow