Ta kampania była krótka, zaciekła, momentami brudna i nieuczciwa; trwa już od 4 lat
— ocenił w piątek na finiszu kampanii do parlamentu rzecznik PO Jan Grabiec. Według niego kampania trwa od czterech lat i zaczęła się sporem o Trybunał Konstytucyjny.
Można powiedzieć, że ta kampania trwa już od czterech lat, że ten spór fundamentalny, który zaczął się cztery lata sporem o Trybunał Konstytucyjny, później o niezależność Sądu Najwyższego, o kwestie Krajowej Rady Sądownictwa, o nauczycieli, służbę zdrowia, że ten spór przebiega właściwie przez nasze rodziny, przez nasze społeczności, miasta i gminy
— podkreślił rzecznik PO na konferencji prasowej w Radomiu.
Jak zaznaczył, niedzielne wybory powinny ten spór rozstrzygnąć.
Albo należy postawić na Polskę nowoczesną, europejską, otwartą na różne poglądy bez względu na chociażby kwestie polityczne, albo na Polskę, która ma wyglądać tak jak „wódz naczelny” nakaże, według tego co on ma w głowie i co uważa na temat rodziny, służby zdrowia, organizacji szkolnictwa
— zaznaczył Grabiec.
Dodał, że Polacy są demokratami.
Wierzą w to, że różnica zdań, pluralizm są lepsze dla rozwoju społecznego niż narzucanie zdania jednego czy drugiego właśnie z centrali partii w Warszawie
— stwierdził Grabiec.
W jego ocenie niedzielne wybory zadecydują o kierunku rozwoju Polski nie tylko na cztery lata, ale na kolejne dekady.
Myślę, że wielu Polaków ma tego świadomość; stąd w wielu sondażach pojawiły się deklaracje o 60-70-procentowej frekwencji; mam nadzieję, że będzie ona jak największa
— zaznaczył rzecznik PO.
Grabiec przyjechał w piątek do Radomia, by na finiszu kampanii udzielić poparcia Annie Marii Białkowskiej, kandydatce Koalicji Obywatelskiej do Sejmu w okręgu radomskim.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/467957-grabiec-ta-kampania-byla-zaciekla-momentami-nieuczciwa