Redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis na antenie TOK FM stwierdził, że obecna kampania wyborcza go zawiodła. De facto przyznał, że to PiS nadawał ton kampanii, a opozycja nie bez problemów reagowała na działania partii rządzącej.
Ta kampania mnie zawiodła. Nie padła ani jakaś myśl niesamowita, ani jakieś hasło wstrząsające, ani nie toczył się spór fundamentalny
— podkreślił Lis.
Najważniejsze karty, a więc „piątkę Kaczyńskiego” i wojnę ideologiczną pod hasłem LGBT, Jarosław Kaczyński rzucił na stół tak naprawdę w kwietniu i maju. Uznał, że od tego czasu gramy kartami, które wtedy zaprezentował
— mówił redaktor naczelny „Newsweeka”. Przyznał, że taktyka PiS przysporzyła opozycji problemów.
Po pierwsze całkowicie zmieniła szyk. Po drugie musiała przecisnąć się przez gąszcz niewiary w to, że dynamika, która została określona przez wynik wyborów europejskich, definiuje wszystko to, co będzie się działo z punktu widzenia kampanii parlamentarnej
— stwierdził.
Widać, że nawet Tomasz Lis niespecjalnie jest chętny do tego, aby chwalić kampanię wyborczą totalnej opozycji.
as/tokfm.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/467875-lis-ta-kampania-mnie-zawiodla