Czytelnicy portalu wPolityce.pl doskonale wiedzą, że rozwój Polski Wschodniej od kilku lat stanowi priorytet administracji państwowej. Jednym z motorów napędowych regionu ma stać się szlak Via Carpatia łączący Polskę i kraje bałtyckie z południem Europy. Mówił o tej inwestycji jeden z jej twórców poseł PiS do PE Tomasz Poręba, zabiegał o nią senator Grzegorz Bierecki. Via Carpatia to nie tylko potężne przedsięwzięcie mające umożliwić sprawą wymianę handlową. To także setki kilometrów dróg przebiegających wzdłuż wschodniej granicy kraju. Totalna opozycja także i w tej wydawałoby się oczywistej sprawie ma zasadnicze „wątpliwości”.
Oto najnowsza odsłona: podczas strategicznej narady samorządowców regionu, Sławomir Sosnowski – kandydujący do senatu z list Polskiego Stronnictwa Ludowego zgłosił swoje wątpliwości dotyczące faktycznej potrzeby budowy Via Carpatia przebiegającej w okolicach Białej Podlaskiej, Radzynia i Międzyrzeca Podlaskiego.
Zdaniem Sosnowskiego, rozbudowa drogi S19 mającej stać się krwioobiegiem Południowego Podlasia nie wnosi oczekiwanych wartości, bo – jak wyraził się działacz PSL – strumień transportu może być kierowany do Kłajpedy. A zatem nie będą korzystały na nim polskie porty.
Z perspektywy mieszkańców Lubelszczyzny i Południowego Podlasia takie pomysły rodzą prawdziwy dramat komunikacyjny – rujnują one plany racjonalnej budowy infrastruktury drogowej na terenie całego województwa.
Chciałem uzmysłowić państwu jedną rzecz, mianowicie taką, że Via Carpatia która na odcinku Lublin-Kraśnik-Lublin-Lubartów jest obciążona najbardziej […] budowana jest dzisiaj […] tylko do granicy z Podkarpaciem. I jest to połączenie z autostradą A4 tak naprawdę. I ona rozwiązuje […] problemy na pewno Podkarpacia dlatego, że włączona już jest dzisiaj do drogi krajowej numer 17 i 12 i tą drogą do Warszawy za chwilę, no za rok góra za półtora […]doskonały dostęp będą miały kraje z południa Europy, Grupy Wyszehradzkiej autostradą A-1 do portu w Gdańsku w Gdyni
— mówił Sosnowski podczas spotkania z samorządowcami w Białej Podlaskiej.
Przedstawiciel PSL sugeruje brak ekonomicznego uzasadnienia dla rozwoju Via Carpatia na północ od rozwidlenia dróg krajowych 19 (biegnącej przez województwo lubelskie) i 17 (prowadzącej z Lublina w kierunku Warszawy). To ujawnienie bardzo niebezpiecznych planów PSL, które po zdobyciu władzy przez opozycję mogą doprowadzić do krachu regionalnych inwestycji drogowych opartych o rozbudowę S19. Na które drogi zostaną przeznaczone pieniądze, jeśli nie na lubelską część Via Carpatia? To pytanie pozostaje prawdziwą zagadką.
I w momencie, kiedy zostanie uruchomiony ten strumień połączeń, […] to z różnych względów, i ekonomicznych i państwowych nie wiem, czy tak będzie zależało na tym żeby przekierować te strumienie transportu do Kłajpedy bo zarabiał będzie kto inny na przewozie tych towarów
— mówił Sosnowski.
Zaszokowało to część mieszkańców Południowego Podlasia. W internecie pojawiły się takie pytania:
Zagrożeń dla polskiego handlu morskiego, które miałyby wynikać z budowy Via Carpatia i udrożnieniu dróg Polski Wschodniej, nie widzi jednak prezes Portu Gdynia Adam Meller.
Myślę że duży projekt Via Carpatii, która zaczynać się będzie w Salonikach a kończyć w Kłajpedzie jest ważny dla mieszkańców Polski Wschodniej. Myślę że odpowiednie inwestycje, chociażby w drogę S7, która w tej chwili jest modernizowana – zyska parametry drogi krajowej, dwujezdniowej – oraz odpowiednią promocją naszych portów, spokojnie jesteśmy w stanie zyskiwać ładunki, które będą z południa Europy tą drogą jeździć
— mówi Adam Meller.
Widzę szansę na synergię, nie można mówić o żadnym zagrożeniu
— podkreśla prezes Portu Gdynia.
Wątpliwości zgłoszone przez Sławomira Sosnowskiego to nie pierwsza sytuacja, kiedy działacze PO-PSL usiłują blokować kluczową dla Południowego Podlasia inwestycję.
W grudniu 2014 roku, na wniosek europosłów z Europejskiej Partii Ludowej, wśród których zdecydowany prym wiedli europosłowie PO, m.in. Jarosław Wałęsa i Julia Pitera, Komisja Petycji Parlamentu Europejskiego zdecydowała o zamknięciu rozmów dotyczących budowy z funduszy unijnych tzw. Via Carpatia.
Wniosek o rozpoczęcie działań na forum Unii w sprawie projektu Via Carpatia, zgodnie z procedurami UE, złożył polski obywatel, mieszkaniec Stalowej Woli. Ale to posłowie ówczesnej koalicji rządzącej zdusili w zarodku możliwość debaty w sprawie tyczącej poprawy bytu milionów Polaków.
Po raz pierwszy, odkąd pracuję w Parlamencie Europejskim spotkałem się z sytuacją, gdy polscy europosłowie grzebią ważne strategiczne plany dotyczące rozwoju Polski w taki sposób: prymitywny, pełen kompleksów i głupi
— komentował w 2014 roku wiceszef komisji transportu i turystyki PE, europoseł PiS Tomasz Poręba.
Działacze PO-PSL wielokrotnie demonstrowali swoją pogardę i lekceważenie dla Polski Wschodniej. Przez lata najwyraźniej niewiele się zmieniło.
Tymczasem zasadność budowy Via Carpatia i Via Baltica uzasadniał również podczas rzeszowskiego Kongresu 590 prezydent Andrzej Duda.
Trasy Via Carpatia i Via Baltica są niezbędne dla rozwoju Polski wschodniej
— mówił prezydent RP podczas swojego przemówienia otwierającego Kongres.
Jak widać, także w obszarze inwestycji kluczowych dla takich regionów jak Południowe Podlasie, nic co dane, nie jest bezpieczne.
gim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/467847-kandydat-psl-na-senatora-z-podlasia-uderza-w-via-carpatia