Rafał Trzaskowski rządzi Warszawą już prawie rok. Nie był to udany czas dla stolicy. Przedstawiamy więc ranking wpadek prezydenta Warszawy, choć jeśli uda się znaleźć jakiś sukces, bez wątpienia o nim wspomnimy – pisze Aleksandra Jakubowska na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci”.
Jakubowska omawia długą listę wpadek prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Jedną z nich jest awaria w oczyszczalni ścieków Czajka:
Trzaskowski pytany na konferencji prasowej o to, dlaczego ratusz ukrywał awarię, nie krył oburzenia: „Ale dlaczego ukrywał? Proszę nie używać tego typu słów. To jest absolutnie naturalne, że najpierw się zbiera informacje, jakie jest zagrożenie, potem się powiadamia służby, a potem obywateli”. Poinformowano zatem obywateli post factum, że nastąpił „kontrolowany spust ścieków do Wisły”. Tego samego dnia szef MON oznajmił, że Wojsko Polskie jest gotowe, aby pomóc w walce ze skutkami skażenia Wisły przez ścieki, ale Trzaskowski tę pomoc odrzucił, oskarżając polityków PiS o manipulowanie rzeczywistością i próbę budowania na awarii kampanii politycznej. […] Trzaskowski pojawił się na kolejnym posiedzeniu sztabu kryzysowego w KPRM, informując o tym, że władze Warszawy „podjęły decyzję o przyjęciu pomocy”. „Trzy dni zajęło włożenie swojego ego do kieszeni prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu, tyle samo dni zajęło mu zrozumienie, że ścieki zagrażają w takim samym stopniu wyborcom PiS, jak i PO” – napisał tego dnia na Twitterze Stanisław Karczewski, marszałek Senatu.
Publicystka opisuje też aferę związaną z podpisaniem Karty LGBT+, kozami na wyspie czy ostatnią dyskusję dotyczącą funduszy na wypłatę 500+:
Jeżeli na kilkanaście dni przed wyborami parlamentarnymi okazuje się, że Warszawa jest jedynym miastem w Polsce, które nie dostało od rządu pieniędzy na wypłatę 500+, jak twierdzi jej prezydent, to sprawa jest mocno podejrzana. […] okazało się, że prezydent Warszawy ma pretensje o to, iż nie otrzymał pieniędzy na ostatni kwartał roku. Wydawać by się mogło, że wysokiej rangi urzędnik samorządowy zna przepisy ustawy, która to reguluje i stanowi, że przekazywanie tych środków odbywa się w miesięcznych transzach. Przepis jest racjonalny, kwota dla samorządu na 500+ jest bowiem płynna, co miesiąc się zmienia. „Na dwa tygodnie przed wyborami nie można tego interpretować w żaden inny sposób jak po prostu jako tworzenia zamętu, intencjonalne wkładanie kija w szprychy” – skomentował akcję Trzaskowskiego były minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.
Aleksandra Jakubowska wskazała także największą, według niej, wpadkę Trzaskowskiego – to decyzja… by kandydować na prezydenta Warszawy.
Rozumiem, że presja PO była ogromna, w końcu ratusz musi zostać w rodzinie. Nie można wpuszczać tam byle kogo, kto zaraz zrobi jakiś audyt czy przewietrzy kadrę w urzędzie i miejskich spółkach. Poczucie obowiązku i lojalność wobec partii zwyciężyły. Ale gdy Trzaskowski po tych prawie rocznych doświadczeniach w ratuszu usiądzie sobie spokojnie i chwilkę pomyśli, to zatęskni za brukselsko-europejskimi salonami, z których musiał zrezygnować. I to w imię męczenia się z napastliwymi jak komary w lecie radnymi opozycji, wrednymi, propisowskimi dziennikarzami, fekaliami w Wiśle, martwymi kozami. Chyba jednak Warszawa nie była warta mszy…
— pisze.
Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 7 października br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/467722-jakubowska-w-sieci-wpadki-trzaskowskiego