Doktryna Neumanna zakładająca bronienie każdego, kto jest z Platformą Obywatelską, niezależnie od tego, co robił, ma w tym przypadku zastosowanie – zauważył w rozmowie z portalem wPolityce.pl wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Nie mniej krytycznie do słów Trzaskowskiego odniósł się warszawski radny Jacek Ozdoba.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie liczą się dla nich żadne standardy! Trzaskowski: Twórca „Soku z Buraka” nadal będzie pracował w ratuszu. To osoba wyjątkowo wykwalifikowana
Odnosząc się do deklaracji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, że nie zwolni z ratusza twórcy „Soku z Buraka” Mariusza Kozak-Zagozdy, stołeczny radny PiS Sebastian Kaleta powiedział:
Nie wiem, do czego może być potrzebny ratuszowi twórca „Soku z Buraka”. Być może do tego, żeby szerzyć hejt na przeciwników politycznych, dlatego też sprawa powinna być wyjaśniona. Rafał Trzaskowski po prostu zdaje się kryć twórcę „Soku z Buraka”
W jego ocenie postawa ta wskazuje na to, że doktryna Neumanna zakładająca bronienie każdego, kto jest z Platformą Obywatelską, niezależnie od tego, co robił, ma w tym przypadku zastosowanie.
Jeżeli Rafał Trzaskowski śmieje się z żartów „Soku z Buraka”, co świadczył w swoim wywiadzie, pokazuje tylko, że Platforma Obywatelska buduje swoją działalność polityczną na hejcie
— zauważył Kaleta.
Niestety widzimy, że Platforma Obywatelska, która pod swoimi skrzydłami ma twórcę „Soku z Buraka”, nie czuje się jakkolwiek odpowiedzialna za jakość debaty publicznej w Polsce. Z jednej strony nam mówią o zgodzie, eksponują gesty pani Kidawy-Błońskiej na billboardach, a z drugiej strony mają panią Jachirę na listach, popieraną przez Grzegorza Schetynę, czy też właśnie twórcę „Soku z Buraka” pod skrzydłami Rafała Trzaskowskiego
— podsumował, podkreślając, że „’Sok z Buraka’ to jest najbardziej systemowy hejt w polskim internecie”.
Jak widać Platforma Obywatelska nie dość, że tego nie krytykuje, to wręcz w ten sposób można powiedzieć, że wspiera
— ocenił.
Jeżeli prezydent Trzaskowski nie widzi związku „Soku z Buraka” z mową nienawiści i z hejtem, z rozpowszechnianiem nieprawdziwych informacji, a więc też fake newsów, które psują demokrację, to znaczy, że ma standardy, które nie przypominają państwa demokratycznego, wykorzystuje on elementy związane ze swoją administracją do prowadzenia polityki, polityki partyjnej, polityki brudnej, która nie ma nic związanego z etosem samorządowca i polityka rozumianego jako służby publicznej
— ocenił z kolei warszawski radny Jacek Ozdoba, podkreślając, iż „prezydent się kompromituje tego typu wypowiedzią”.
Być może uważa, że nieprawdziwe informacje mają prawo funkcjonować, ale nie ma prawa w tym momencie, jeżeli popiera pana Kozak-Zagozdę i go nie wyrzucił, do tego, żeby rozmawiać na tematy standardu w polityce. Kompromituje się i przypomina bardziej poziom „Soku z Buraka”, a więc ścieku mowy nienawiści
— podsumował.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/467690-radni-pis-trzaskowski-dziala-zgodnie-z-doktryna-neumanna