Te słowa nie były potrzebne, nie klaskałem Lechowi Wałęsie - powiedział w niedzielę PAP wiceszef PO, wicemarszałek Senatu, legenda Solidarności Bogdan Borusewicz. Dodał, że Kornel Morawiecki był człowiekiem dzielnym i należy mu się szacunek.
Te słowa nie były potrzebne. Nie klaskałem Lechowi Wałęsie. Niezależnie od tego jak oceniam Kornela Morawieckiego w tym ostatnim okresie, a oceniam niedobrze, źle go oceniam, to był to człowiek dzielny, był to człowiek, któremu należy się szacunek
— powiedział Borusewicz.
Były prezydent Lech Wałęsa wystąpił w niedzielę jako gość specjalny konwencji Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. W swym przemówieniu nawiązał m.in. do postaci zmarłego w ostatni poniedziałek i pochowanego w sobotę Kornela Morawieckiego.
Mówił, że wybaczył szefowi Solidarności Walczącej, bo „po chrześcijańsku należy to zrobić”.
A co oni z niego robią? - bohatera. A on w środku - stan wojenny, atakują nas ze wszystkich stron, a on kozak zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada proszę panów. Zdrajca. Taka jest prawda
— powiedział Wałęsa.
Fatalnie się dzieje, że wszystkie strony używają śmierci, pamięci do walk politycznych; nie potrzeba takich słów, ani dzisiaj ani w ogóle - w ten sposób liderka iPL Barbara Nowacka odniosła się w niedzielę do słów b. prezydenta Lecha Wałęsy nt. Kornela Morawieckiego.
Przewodnicząca Inicjatywy Polska w rozmowie z PAP przekazała wyrazy współczucia synowi Kornela Morawieckiego, premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Przede wszystkim wyrazy współczucia dla Mateusza Morawieckiego. Sama wiem, jak ciężko jest stracić bliskiego i być w tym czasie w takim ostrzale medialnym
– powiedziała Nowacka.
Fatalnie się dzieje, że wszystkie strony używają śmierci, pamięci do walk politycznych. Nie potrzeba takich słów, ani dzisiaj ani w ogóle
— dodała.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/467001-nowacka-i-borusewicz-po-slowach-walesy-niepotrzebne