W niedzielne południe w Warszawie rozpoczęła się konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej, która ma zmobilizować wyborców przed wyborczym starciem 13 października.
NA ŻYWO
13:12 Głos zabrała szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer
Przedstawię cały alfabet polityczny. Naszych przeciwników najlepiej przedstawia litera „a”, jak afery. „B”, jak biznes - wiemy, na czyjej ciężkiej pracy budowany jest rozwój Polski. Zlikwidujemy bariery i uprościmy podatki
— wyliczała Lubnauer.
„D” jak demokracja. To dla nas priorytet, bez demokracji nie ma rozwoju Polski
— wymieniała.
Strumień pieniędzy nie może cały czas trafiać do Rydzyka. Zakręcimy ten kurek
— oświadczyła Lubnauer.
13:15 Głos zabrała Barbara Nowacka
Bronimy Polski przed tymi, którzy nie rozumieją, że nadciąga katastrofa klimatyczna. Jestem tu, bo wierzę w demokrację. Jest na sali Rafał Lipski, który został wyrzucony ze studia przez pseudodziennikarkę. Wierzę, że takie osoby mają prawo do godności i bycia wysłuchanym w mediach publicznych
— mówiła Nowacka.
Wierzę, że godność może przywrócić Polsce pani premier Kidawa-Błońska. Wierzę w panią, bo wierzy pani w ludzi, pokazuje, co jest najważniejsze w polskim patriotyzmie. Zrozumienie, że Polska jest krajem różnorodnym, ale każdy ma prawo czuć się w nim godnie. 13 października przywrócimy wszystkim godność
— dodała Nowacka.
Wprowadzimy realną równość kobiet i mężczyzn na każdym polu. Wierzymy w kobiety, w ich siłę, w ich mądrość. Bo Koalicja jest kobietą, bo Polska jest kobietą, bo Małgorzata Kidawa-Błońska jest wspaniałą kobietą
— oświadczyła.
13 października to wybory między przyzwoitością, a pogardą. Nazwijmy przyszłość jasno przyszłością. 13 października idziemy wygrać wybory, bo kochamy Polskę. Nie wierzcie, że ktoś wam coś da. Nie da wam tego ktoś, kto wami gardzi. Dacie to sobie sami. 13 października odbijamy Polskę
— zakończyła Nowacka.
13:00 Głos zabrał Lech Wałęsa
Nie muszę udowadniać, że jestem z wami, popieram was i będę na was głosował. Jako praktyk-polityk, nie widzę innej siły, która byłaby w stanie poprowadzić Polskę właściwie, z małymi mankamentami. Ja lubię zwyciężać. Dlatego zastanawiam się, dlaczego, mimo, że macie wymienione wszystkie mankamenty, dlaczego naród odbiera was tak, jak odbiera. Ja wiem dlaczego. Kiedyś mnie słuchaliście, a od jakiegoś czasu nie słuchacie
— powiedział Wałęsa.
Pierwszy błąd, jak popełniliśmy wszyscy. Ja miałem taką siłę, że sobie z gówniarzami poradziłem. Prosiłem was na piśmie, prezydenta Komorowskiego. Nie rozliczyliście. Drugi mankament. Pozwoliliście im na papierach Kiszczaka wmówić im, że Wałęsa to agent. No wiecie co? Tylko Kaczyński może wymyślić większą bujdę. Trzeci błąd- daliście się wciągnąć na pola niewygodne. Na aborcję, na konkordat. Specjalnie was na to wciągnęli. Nie tak się zwycięża. To się załatwia w inny sposób, nie w wyborczy
— pouczał Wałęsa.
To fatalny błąd, dlatego naród nie zauważa innych wielkich argumentów. Ojca zabiła mi wojna, zabijano nas fizycznie, a Kaczyński i spółka zabija nas moralnie. Nie wierzcie, że oni oddadzą wam władzę. Jak oni zamach robili. Pytanie, w jaki sposób oni was oszukają i nie dadzą wam zwycięstwa, mimo, że wygracie. Mam informację, że oni w internecie was przekręcą. Że w wyborach do PE już was przekręcili. Los naszemu pokoleniu dał dwa wielkie zadania. Pierwsze wykonaliśmy - to rozwój. Drugie, to zbudowanie czegoś lepszego od poprzedniego układu. Pytania są wielkie przed nami. Każdy kraj ma swoją historię. Musimy w tym pokoleniu zacząć powiększać, pytanie, na jakim fundamencie
— mówił Wałęsa.
Widzicie, co się dzieje z demokracją. Mnie uczono, że zwycięstwo demokracji to większość, a większość nie idzie do wyborów. Zadanie jest dopasujcie zorganizowanie społeczeństwa do warunków
— dodał.
Los temu pokoleniu wrzucił drugie zadanie. Jest jak jest, bo to wszystko się miesza. Mamy stare programy, a nowe warunki. Proszę was. Znaleźliśmy się między epokami. Musimy znaleźć fundamenty, wszędzie są potrzebne korekty. Pan Bóg dał nam wielki krzyż i jestem przekonany, że sobie poradzimy. Wyliczanie nie jest rozwiązaniem. Trzeba się przygotować
— mówił.
Prof. Gliński - człowiek wygrał konkurs, a on go nie powołuje, bo nie che. Co to jest? Wybaczyłem szefowi „Solidarności Walczącej”, a oni robią z niego bohatera. A on w środku, stan wojenny, a on kozak zakłada „Solidarność Walczącą”. To zdrajca.Ja wiedziałem, że on nie za dużo potrafi, nie zakozaczy. Olaliśmy go. Oni dziś mają się za bohaterów, a myśmy zwyciężyli. Kompromisami, bo inaczej nie dało się wygrać
— atakował Wałęsa śp. Kornela Morawieckiego.
Proszę was, zastanówcie się, gdzie chcą was oszukać. To są tak perfidni ludzie, że nie możecie im ufać i wierzyć. Wszystko musicie sprawdzić. Wierzę, że zrobimy porządek w tym kraju kartką wyborczą. Jeśli się nam nie uda, to będzie coraz trudniej
— dramatyzował Wałęsa.
Ja maksymalnie wykorzystałem Kaczyńskich i odrzuciłem. Krzaklewski ich wyciągnął, przez lata dobrali ludzi - to się nie mieści w głowie. To jest państwo, czy cywilbanda? Nie mamy wyboru. Musimy zrobić wszystko. Ale nie dajcie się wciągać na pola, które nie dają szans zwycięstwa
— zakończył Wałęsa.
12:46 Głos zabrał przewodniczący PO Grzegorz Schetyna
Idziemy do tych wyborów po to, żeby wygrać, żeby przywrócić łamaną przez Kaczyńskiego konstytucję, by odbudować zniszczone przez Kaczyńskiego państwo. Idziemy po to, by Polacy mieli się gdzie leczyć i mogli liczyć na swoje państwo
— oświadczył Schetyna.
Rządy Kaczyńskiego pogrążyły Polskę w chaosie. Odbudujemy polski system sądownictwa. Odbudujemy sądy, do których Kaczyński i Ziobro posyłają swoich hejterów i marionetki. Odbudujemy polską szkołę i przywrócimy godność nauczycielom. Po tych wyborach musimy naprawić polską ochronę zdrowia
— mówił Schetyna.
Jedyne co urosło to inflacja, długi szpitali i kolejki do lekarza. Celowo mówią o Kaczyńskim, bo państwo PiS było jego państwem. Polacy byli zakładnikami jego ambicji, chorych obsesji i prywatnych lęków. Ten człowiek ma talent do niszczenia instytucji, wyszukiwania najgorszych ludzi
— dramatyzował Schetyna.
Danej przez Kaczyńskiego władzy używali do niszczenia. Kaczyński wydobył Ziobrę, Jacka Kurskiego, który zniszczył TVP. Uczynił z niej narzędzie propagandy, której Polacy nie widzieli od czasów komunizmu. To Kaczyński uczynił Kamińskiego najsilniejszym człowiekiem w państwie, który ma władzę do niszczenia Polaków
— dodał.
To on wpisał do programu PiS po wyborze Banasia o nowych standardach. Tak, całe państwo ma standardy coraz bliższe Ameryce Łacińskiej. Nie chodzi tylko o to, że są ponad prawem. Kiedy Kaczyński zdecydował o ich awansie, nie muszą obawiać się służb. Dwór Kaczyńskiego ma w państwie rządzić wszystkim. Mediami kierują ludzie Kaczyńskiego. Wojskiem i polityką kierują ludzie Kaczyńskiego. Prokuraturą, sądami i TK mają rządzić ludzie Kaczyńskiego. Tego mu brakuje, ale taki jest plan. Jego ludzie mają też rządzić samorządami i prywatnymi mediami. Wtedy projekt władzy absolutnej zostanie zrealizowany. Ludzie wodza muszą być hejterami bez dorobku
— kontynuował atak Schetyna.
Nadciąga kryzys gospodarczy, a Polska nie jest gotowa, bo ludzie Kaczyńskiego tego nie potrafią. Rosja jest coraz silniejsza, a Polska nie ma sojuszników w Europie, bo ludzie Kaczyńskiego nie umieją ich zawierać. Nie pozwolimy na to. Po wyborach ten starszy, oderwany od rzeczywistości człowiek straci władzę. Musimy je wygrać
— pieklił się Schetyna.
Sondaże PiS spadają. Opozycja może wspólnie wygrać i stworzyć rząd. Chyba, że Kaczyński powtórzy manewr z przekupieniem radnego Kałuży. Apeluję do opozycji - PSL, Kukiz‘15, Razem, Wiosny, SLD i Konfederacji - proszę o wasze jasne deklaracje, że nie pójdziecie po wyborach z Kaczyńskim, który sieje w naszym kraju nienawiść i systematycznie go niszczy. Jutro może być lepsze. Zwyciężymy
— zakończył Schetyna.
12:25 Konwencję KO rozpoczęła Małgorzata Kidawa-Błońska
Ważne jest, żeby było nas bardzo dużo. Wtedy możemy powstrzymać zło i zmienić Polskę na lepsze. Nasze propozycje tu są. To nasz program. Ma 132 strony. Tu szczegółowo są omówione ważne sprawy Polski i ludzi. O tym rozmawiałam z Polakami
— powiedziała podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska.
To szansa dla Polski, że wierzymy w uczciwość, że możemy jej wymagać i domagamy się tego. Jeśli chcemy być wolni, będziemy wolni i Polska na to zasługuje. (…) Dzisiejsza polityka jest trucizną. Ktoś zamienił ją w jad. Polsce, nam wszystkim, potrzebny jest polityczny detoks
— dodała.
Dlatego tu jestem. Zasługujemy wszyscy na państwo dobre dla wszystkich. Oczyśćmy politykę, odbudujmy wspólnotę i zmieńmy Polskę na lepszą, gdzie dobro będzie dobrem, a zło będzie nazywane złem. Zdejmijmy polityczne okulary, które fałszują obraz. Jeśli ktoś kradnie, nie patrzmy na to, z jakiej jest partii
— oświadczyła Kidawa-Błońska.
Przywróćmy słowom ich znaczenie. Aby prawda była prawdą, prawo prawem, a sprawiedliwość sprawiedliwością. Mamy 100 afer PiS i trzeba je wyjaśnić. Jeśli są winni, powinni zostać ukarani
— stwierdziła kandydatka opozycji na premiera.
Do tego potrzebna jest niezależna prokuratura, uczciwe sądy i odporne na politykę media. Rozejrzyjmy się w okół, jak fatalnie zmienił się nasz kraj przez 4 lata. Mamy polityczny jazgot, który zagłusza prawdę
— dramatyzowała Kidawa-Błońska.
Wierzę, że legitymacja partyjna powinna zobowiązywać do wyższych standardów. To nasze zobowiązanie. Dla nas, dla Polski
— mówiła Kidawa-Błońska.
Ludzie w Polsce mają podobne obawy i troski. Polacy muszą więcej zarabiać, ale tego nie zrobi się dekretami. Gospodarka nie rośnie na rozkaz, tylko dzięki pracy ludzi. O nich trzeba dbać, a nie chwytać za gardło. Trzeba im ułatwiać pracę, a nie utrudniać. Nie może być tak, że Polacy zaczynają się bać, tak jak pracownicy i pracodawcy
— dodała.
Widzicie, co się dzieje? Przedsiębiorcy stają się wrogiem. To niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Wszyscy musimy powiedzieć temu stop
— oświadczyła Kidawa-Błońska.
Wiecie, co mówią Polacy? Rozmawiam z ludźmi, którzy mówią, że potrafią liczyć i boją się, że to państwo jest jak Titanic i wszystko runie. Mają rację. Wszędzie tam, gdzie decydenci chcą być mądrzejsi od fachowców, musi dojść do katastrofy
— dramatyzowała.
Na Titanicu do końca wspierano ludzi, grała orkiestra. Jak to się skończyło? Wszyscy wiemy. Polki i Polacy, nie dajmy się zagłuszyć partyjnej orkiestrze, Pisowskiej propagandzie, by cofnięto nas z Europy na Wschód. Ale trzeba zacząć od prawdy. Nie da się nic naprawić, jeśli nie przyzna się, że jest to zepsute
— powiedziała.
Trzeba powiedzieć, że jest zapaść w służbie zdrowia, że w Zakopanym kobiety nie mają gdzie rodzić. Wszyscy wiedzą i widzą, jak jest źle, ale my nie boimy się mówić prawdy. Mamy rozwiązanie. Europejska ochrona zdrowia w Polsce za pieniądze UE to jest nasz plan. Trzeba to natychmiast wprowadzić
— stwierdziła Kidawa-Błońska.
Udowodniliśmy, że nikt tak dobrze nie zdobywa unijnych środków jak my. Wiemy, jak to zrobić. Dziś chcę zapowiedzieć coś ważnego. Chcę ogłosić, że będzie to rząd przełomowy pod względem liczby resortów, jakie obejmą kobiety
— ogłosiła.
Większość Polek i Polaków jest przekonana, że kobiety mogą rządzić na równi z mężczyznami. W KO mamy kobiety o wysokich kompetencjach
— przekonywała.
Mamy silne osobowości, wybitne specjalistki. Są odpowiedzialne, solidne, solidarne i potrafią poskromić swoje ego. Już czas skorzystać z tego bogactwa. Marzę, żeby był równy podział w rządzie i zrobię wszystko, by się nam to udało
— stwierdziła.
Można tę wizję zrealizować już za tydzień i my to zrobimy. Zróbmy to. Pokażmy równość i sprawny, bu Polska była państwem budzącym podziw na świecie. Byliśmy wzorcem dla innych i to jest możliwe
— zapewniała Kidawa-Błońska.
Mamy fachowców i wszystkich potrzebuje nasz kraj. Wszyscy są nam potrzebni. Kochani, Titanic zatonął przez kłamstwo, chciwość i pychę. Nie możemy pozwolić, by to samo stało się z Polską. Polska nie może być jak Titanic. Jeszcze nie jest za późno
— dodała.
Mamy cudowny kraj, wspaniałych ludzi i zbyt wiele do stracenia. Za tydzień zagłosujmy razem. A potem wszyscy od razu bierzemy się do pracy, by sprawić, by jutro nasze i naszych dzieci było znacznie lepsze. Wygramy te wybory, wygramy Polskę
— zakończyła Kidawa-Błońska.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/466975-relacja-konwencja-ko-wsrod-gosci-lech-walesa