Sławomir Neumann pod postacią starych, odgrzewanych kotletów, wprowadził jednak do naszego jadłospisu nowe pozycje. Najsmaczniejszą jest chyba „Jeśli będziesz w Platformie, będę cię k…a bronił jak niepodległości”. Dlatego do opisu wydarzeń politycznych dorzućmy skalę Neumannów. Punktujemy od 1 do 5.
5 Neumannów. Właśnie na tyle oceniam sobotnią aktywność Aleksandry Dulkiewicz. Jacek Karnowski od dawna ma piątkę z całą swoją sopocką działalnością, a że pani prezydent jest wciąż świeża w tej zabawie, należy docenić właśnie ją. Przede wszystkim za natychmiastowe wprowadzenie w życie reguły Halbera-Neumanna (opisana tutaj przez Michała Karnowskiego). I wspólne z najbliższym jej prezydentem (geograficznie) pójście w sukurs Staśkowi Gawłowskiemu.
4 Urbany. W tej propagandowej kategorii nie sposób nie uhonorować Jacka Harłukowicza z „Gazety Wyborczej” za ten wpis na Twitterze:
Z całym szacunkiem dla Zmarłego, ale to jest jakiś cyrk. Kondukt żałobny, czuwanie, wystawianie trumny w Sejmie? Czy ten ceremoniał będzie dotyczył od teraz wszystkich posłów?
Dlaczego tylko 4? Bo wiem, że redaktora Harłukowicza stać na dużo więcej i na pewno jeszcze zasłuży. Może nawet przed ciszą wyborczą.
Redakcja „Faktów” też dostaje tylko 4 Urbany, bo o pogrzebie Kornela Morawieckiego jednak poinformowała. Co prawda na szóstym miejscu, ale jednak. A mogli wcale nie mówić, że kogoś tam na tych Powązkach pożegnano. Wtedy zasłużyliby na maksymalne 5 Urbanów.
3 Tyszki. To oczywiście dla pana wicemarszałka, kandydata PSL (bo przecież to nie żadna koalicja). Zapracował tym wpisem:
Czy ktoś z wspominających dziś Kornela Morawieckiego wspomniał, że znalazł się on w 2015 roku w Sejmie tylko dzięki Pawłowi Kukizowi?
Otrzymuje punktację w skali własnego imienia, od dziś oddającej poziom żenady. Mógł pójść dalej – wspomnieć, że śp. Kornel Morawiecki, gdyby wygrał walkę z chorobą, po wyborach wstąpiłby do klubu PSL, albo że to sam Tyszka w 2015 r. poinformował Kukiza, że jest ktoś taki jak Kornel Morawiecki i warto go na listy wziąć, bo to zacny człowiek i można mu jakoś pomóc. Podkarpacka jedynka PSL-u dostaje więc tylko 3 Tyszki. A byłyby 2, gdyby jednak pojawił się na pogrzebie marszałka-seniora i stanął np. obok wicemarszałek Kidawy-Błońskiej, czy wicemarszałka Borusewicza. Jeśli się mylę i umknęło mi jego oblicze, zweryfikuję notę. Możliwe, że pan marszałek jednak dostanie się raz jeszcze do Sejmu, dłużej poprzebywa wśród ludowców i wtedy na pewno pojawią się wyższe oceny.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/466972-5-neumannow-4-urbany-3-tyszki-noty-po-sobocie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.