Jest mobilizacja, wiele osób na ostatniej prostej kampanii wyborczej dokłada coś od siebie. By namówić znajomych i nieznajomych do głosowania na tych lub tamtych. Słyszałem ostatnio taką kwestię: „Jeśli chcesz, by ludzie znów się do siebie uśmiechali na ulicach, zagłosuj na Koalicję Obywatelską”. Pomijając to, że ludzi na ulicach nie jest największą potrzebą Polaków, to zwracam uwagę na pewien fałsz, jakim jesteśmy karmieni od wielu, wielu miesięcy. Że „państwo PiS” to kraj smutny, zdolny tylko do przeżywania klęsk i żałoby. A sam Kaczyński, chory z nienawiści, mści się na politycznych przeciwnikach, nie zważając na Polskę i Polaków. To kompletna nieprawda, jest dokładnie odwrotnie.
Zachęcam Państwa do śledzenia na twitterze profilu Andrzeja Hrechorowicza, bardzo doświadczonego fotografa, który towarzyszy w kampanii Jarosławowi Kaczyńskiemu. I co? Okazuje się, że prezes się uśmiecha, nie unika ludzi, że z nimi rozmawia, robi sobie selfie. Jest też szarmancki wobec kobiet, ale temu nie zaprzeczają nawet jego wrogowie. Kreowany na dyktatora polityk ma ludzką twarz. Słyszę, że Hrechorowicz pokazuje „ładniejszą”, „przyjaźniejszą”, „lepszą” twarz Kaczyńskiego. Nie zgadzam się z taką opinią, on po prostu pokazuje twarz Kaczyńskiego. Bez przymiotnika. Taką, jaka jest.
Tak, to prawda, Andrzej Hrechorowicz jest moim kolegą. Ale nie dlatego pisze ten felieton. Piszę, by zwrócić uwagę na tony fałszu, jakimi przygnieciono wizerunek Jarosława Kaczyńskiego przez lata. Jak się musiały wrogie mu media napracować, by stworzyć „potwora”, by oblepić go wykrzywionymi grymasami i „nienawistnym” spojrzeniem. Gdy się to odrzuci, gdy spojrzy się na surowe fotografie Hrechorowicza, można poczuć, że niemal poznaje się prezesa na nowo.
Andrzej znów jest tam, gdzie dzieją się ważne rzeczy i to dokumentuje. Siłą jego obrazów jest to, że nie potrzeba do nich podpisów. Gdy się chce coś wykreować, najpierw powstaje komentarz, potem dobiera się do niego fotkę. Tutaj jest odwrotnie. Patrzcie, jak jest naprawdę i komentujcie sobie sami.
CZYTAJ TAKŻE: W najnowszym numerze „Sieci”: Co jest dane, zostanie odebrane. Ile możemy stracić, gdyby władzę przejęła Koalicja Obywatelska?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/466968-na-zdjeciach-hrechorowicza-prezes-nie-ma-narzuconej-mu-maski