Podczas spotkania wyborczego Kamili Gasiuk-Pihowicz, Bronisław Komorowski ujawnił, o czym rozmawia przy wódce z Adamem Michnikiem.

Kandydatka Koalicji Obywatelskiej zorganizowała spotkanie z wyborcami w Ostrołęce. Zaprosiła na nie Bronisława Komorowskiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bronisław Komorowski zachęcał do walenia dechą, a Roman Kuźniar walnął. Aż się kłonica złamała

Były prezydent postanowił odnieść się do wypowiedzi Adama Michnika, który przed wyborami prezydenckimi w 2015 roku mówił w programie Tomasza Lisa, że aby przegrać Komorowski musi pijany przejechać na pasach zakonnicę w ciąży.

Komorowski opowiadał wyborcom Koalicji Obywatelskiej o wspólnym piciu wódki z Adamem Michnikiem.

Pamiętam, jak mój bliski przyjaciel Adam Michnik powiedział, że Komorowski już wygrał, chyba że by przejechał na pasach zakonnicę w ciąży, to wtedy może przegrać. Jak dzisiaj z Adamem spotykamy się czasami i wypijemy jakąś wódkę, to mówi mi: „Wiesz co, ja nic głupszego nie mogłem powiedzieć. Zamiast gadać takie rzeczy, że już wygrałeś, to powinienem jechać w Polskę i agitować”

– mówił były prezydent.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jeśli Komorowski, Wałęsa i Michnik stali się symbolami III RP, to nie należy dziwić się takiej kondycji państwa

mly/YouTube