W oficjalnej propagandzie są uciemiężoną, biedną, najdemokratyczniejszą z demokratycznych na świecie, opozycją. Rzekomy reżim pisowski gnębi i prześladuje, korumpuje ludzi programami socjalnymi. A oni po nocach nie śpią, by ogłupionych podobno przez propagandę pisowską ludzi poderwać do walki, przekonać, że prawdziwa troska o człowieka, rzeczywista demokracja i samorządność jest w ich obozie.

Naprawdę jest odwrotnie. Demokracja w Polsce, uczciwość naszego życia jest przez obóz propolski przywracana. Dopiero rozerwanie sieci postkomunistycznych daje obywatelom możliwość wyboru, wpływania na rządy w mieście, gminie, państwie. W małych Sycyliach to niemożliwe, tak samo jak w skorumpowanych sądach zwykły człowiek nie znajdzie sprawiedliwości i praworządności.

Dlatego tak cenne jest nagranie na którym słyszymy pogawędkę posła Sławomira Neumanna z samorządowcami w Tczewie. Cynizm, brutalność, pogarda tam zaprezentowane są tak wielkie, że nie dziwię się iż ktoś z Platformy nie wytrzymał i nagrał własną partyjną szychę.

CZYTAJ: Prawdziwe oblicze Sławomira Neumanna. Taśmy szefa klubu PO: „Na wybory idą głosować ludzie, którzy g…o się interesują”

Dla czytelników tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl to chyba zresztą nic specjalnie zaskakującego. O lewej kasie przewodniczącego klubu PO pisaliśmy sporo dzięki śledztwu Marka Pyzy i Marcina Wikło: TYLKO U NAS. Lewa kasa przewodniczącego Neumanna. Jest doniesienie do prokuratury na szefa klubu PO-KO. Teraz możemy lepiej zrozumieć pokazaną tam bezczelność polityka. Każdy może też się przekonać, że opisując przez lata interesy nieżyjącego już prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza dotykaliśmy afery prawdziwej, o której i pan Neumann doskonale wiedział. Mówi na nagraniu:

Jedynym gościem jest Adamowicz, który ma absolutnie mega twarde rzeczy, które mogłyby go wyprowadzić w kajdankach.

Tak oto dzięki ujawnionemu przez TVP Info nagraniu znowu możemy na chwilę zajrzeć do świata nietykalnych. Skumulowana pogarda musi zaskoczyć nawet ludzi nie mających złudzeń co do polityki.

Pogarda dla mieszkańców miasta w którym ma się wygrać wybory.

Pogarda dla aktywistów KOD, których wyciągało się w upał i mróz się na ulice w imię (rzekomo) wartości najwyższych.

Pogarda dla wszystkich, którzy nie są w naszej bandzie, w tym wypadku PO.

Pogarda dla własnej propagandy, która broni ludzi także przez pana Neumanna uważanych za ewidentnych przekręciarzy.

Pogarda dla wymiaru sprawiedliwości wynikająca z putinowskiego poczucie panowania nad sądami.

To naprawdę zasmucające. Pan Sławomir Neumann to jeden z najważniejszych przedstawicieli opozycji, jeden z jej liderów, człowiek, który miał duży wpływ na Polskę przez osiem lat koalicji PO - PSL.

Czy to na pewno polityk demokratyczny? Raczej przedstawiciel kasty czującej się właścicielami Polski i Polaków.

I Tczewa też szkoda. Piękne miasto.