Prezes TBS Południe unika pytań o Kozak-Zagozdę. Godusławski: Przeanalizujemy, czy możemy odpowiedzieć na pytania

Warszawski radny Sebastian Kaleta osobiście zadał prezesowi TBS Południe Adamowi Godusławskiemu pytania, na jakie ten nie chciał odpowiedzieć portalowi wPolityce.pl, ale prezes unikał odpowiedzi.

Portal wPolityce.pl ujawnił kolejne szokujące informacje dotyczące tego, w jaki sposób mógł być finansowany portal SokzBuraka. Mianowicie w zeszłym tygodniu w tygodniku „Sieci” ukazała się publikacja wskazująca, że pan Mariusz Kozak-Zagozda, który jest twórcą portalu SokzBuraka współpracuje ściśle zarówno z Rafałem Trzaskowskim w biurze marketingu, będąc zatrudnionym w ratuszu, jak i PO, przyjmując w 2018 roku szereg intratnych zleceń od sztabu wyborczego. Wczoraj portal wPolityce ujawnił, że w 2018 roku, w okresie kampanii wyborczej, czyli w okresie nasilonego ataku SokuzBuraka na przeciwników politycznych, Mariusz Kozak-Zagozda miał być zatrudniony w spółce TBS Południe. To jest spółka zależna od miasta stołecznego Warszawy

— mówił podczas specjalnie zwołanej przed budynkiem spółki TBS Południe Sebastian Kaleta.

Dziennikarze wPolityce.pl nie otrzymali odpowiedzi na swoje pytania, dlatego dzisiaj podejmę interwencję, próbując uzyskać informację, czy znają pana Zagozdę, jaki był charakter jego współpracy. Przedłożę kilka pytań szczegółowych, co do których będę żądał odpowiedzi, mianowicie: w jakim okresie pan Kozak-Zagozda pracował w tej spółce, jaką kwotę zarobił za okres współpracy ze spółką TBS, jakie czynności wchodziły w zakres zawartej z nim umowy, jaka była forma zatrudnienia lub podjęcia współpracy, w jakiej komórce był zatrudniony, kto był jego bezpośrednim przełożonym, w jaki sposób został zatrudniony

— wyliczał, deklarując, iż zapyta również, czy Mariusz Kozak-Zagozda otrzymał komputer do wykonywania czynności służbowych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY! Kolejna fucha od PO dla twórcy SokuzBuraka. W warszawskim TBS zarobił ponad 60 tys. zł

Poproszę również o udostępnienie listy obecności podpisywanej przez pana Mariusza Zagozdę

— dodał, podkreślając, iż jest istotne, czy rzeczywiście pracował, czy też w czasie przeznaczonym na pracę w spółce zajmował się administrowaniem strony SokzBuraka.

Poproszę o te informacje w trybie uprawnienia radnego

— zaznaczył

SokzBuraka jest to największa systemowa platforma do niszczenia przeciwników politycznych fake newsami, różnymi zniesławiającymi treściami

– stwierdził.

Przypomniał, że zwracał już na to uwagę w trakcie kampanii samorządowej, ale nie spotkał się z żadną reakcją Platformy Obywatelskiej. Zaznaczył, że wiele się dzisiaj mówi o Polsce bez hejtu, tymczasem SokzBuraka jest najgorszym tego hejtu przykładem

Żywię nadzieję, że TBS Południe nie ma nic do ukrycia i pan prezes Godusławski, były radny PO, kandydat w ostatnich wyborach jako przedstawiciel partii, która walczy z hejtem, jest przedstawicielem partii, która uważa transparentność za podstawową wartość w życiu publicznym, po prostu bezpośrednio odpowie mi na pytani

— powiedział, po czym udał się do biura prezesa Adama Godusławskiego.

Kaleta osobiście zadał prezesowi Adamowi Godusławskiemu część pytań, ale ten unikał odpowiedzi.

Bardzo proszę, żeby pan radny przedłożył pisemnie pytanie, a my przeanalizujemy pod względem prawnym, czy możemy na nie odpowiedzieć

— powiedział Godusławski.

Radny, podobnie zresztą, jak i portal wPolityce.pl, żądanych informacji na razie nie uzyskał.