Odnosząc się do zapowiedzi Roberta Biedronia, że podczas przesłuchania będzie pytał Janusza Wojciechowskiego o praworządność, Jacek Saryusz-Wolski na antenie Polskiego Radia 24 odpowiedział, że „tak nie powinno być, ponieważ ma to być wysłuchanie merytoryczne, ale posłowie dopuszczeni do pytania są wolni, nie są związani regułą”.
To było oczywiste, że polska opozycja totalna będzie chciała przeszkadzać polskiemu kandydatowi na komisarza i tak się rzeczywiście pewnie stanie. To nie jest w ogóle zaskoczenie. Ja rozmawiałem z naszym kandydatem. On jest na to przygotowany. To jest ciąg dalszy donoszenia na Polskę i szkodzenia polskim interesom
— stwierdził eurodeputowany PiS.
Odnosząc się do ostatniej wizyty Grzegorza Schetyny i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Brukselii, podczas której mówiono o wprowadzeniu zasady powiązania oceny stanu oceniania praworządności z wypłatą funduszy unijnych, stwierdził, że „popiera nasza totalna opozycja zastosowanie środków, które przy nieobiektywnym, stronniczym, arbitralnym, woluntarystycznym stosowaniu tej zasady”.
W jego ocenie dopatrywanie się tu dobrych intencji „byłoby skrajną naiwnością”.
To się wpisuje w ten ciąg prób szkodzenia Polsce poprzez dezawuowanie polskiego, demokratycznie wybranego, mającego mandat do rządzenia rządu
— skonstatował.
CZYTAJ TAKŻE:
Szkodzili, szkodzą i będą szkodzić, czyli konferencja Schetyny i Kidawy-Błońskiej w Brukseli
Wiosna chce złamać Wojciechowskiego. Biedroń domaga się deklaracji w spawie praworządności
aw/Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/466236-saryusz-wolski-o-biedroniu-szkodzi-polskim-interesom